Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2002 rok - 2002 vs resztą świata
FKP - 11 Listopad 2020, 17:37 No dobra, tych co mieszkają w blokach rozumiem ale nie osób w domkach jednorodzinnych xdJacob - 11 Listopad 2020, 17:51 Wszystko zależy po jakim dniu przyjdzie ta tropikalna noc. Po naku*wiajacym 35 stopniowym lampionie będzie dużo gorsza, bo nasz dom/mieszkanie będzie dosłownie rozgrzane do czerwoności i noce po 11, 12, 26 czy 30 czerwca 2019 były okropne. Za to w rok później żadna noc mi nie dokuczyła, mimo, że tmin spadała do jeszcze wyższego poziomu. O lipcu 2020 nawet nie wspomnę, ale w 2 dekadzie sierpnia przeważały dość rześkie noce, po subupale, a w 3 był tropik, jedynie 7-10.08 były dość uciążliwejorguś - 11 Listopad 2020, 20:37 Ja sierpnia 2020 kompletnie nie odczułem jako gorący. Wprawdzie od 7 do 15.08 przebywałem nad morzem, gdzie było ogólnie trochę chłodniej, jednak nie wydaje mi się żebym zniósł go jakoś źle, nawet u siebie. A ta fala tego suchego subupału tylko podrasowało to lato.Bartek617 - 8 Grudzień 2020, 12:57 Mi tam tropikalne noce przeszkadzają prawie cały czas: wyjątek to był środek lipca 2018, bo wtedy lał się deszcz przez 2-3 dni nieprzerwanie przy temp. 15-20 C (ale ja akurat wtedy byłem z Rodzicami na emigracji w greckiej wyspie Kos). Uświadomiłem sobie teraz, że miałem szczęście spędzać wakacje w ciągu ostatnich 2 lat zagranicą w czasie największych rozpierduch (w 2019 mnie też nie było w ojczyźnie w 2 połowie lipca i pierwszych dnia sierpnia, a przełom miesięcy nie należał do spokojnych). To musi być jakiś znak. A po powrocie z nieustannie słonecznej Grecji w 2018 (Kos) i 2019 (Kreta) to pogoda w Polsce wydawała mi się paskudna (nawet jak był naprawdę ładny, "błękitny" dzień): te wysokie tmin. w Grecji są dzięki silnemu wiatrowi znad morza (bo niebo wciąż było pogodne, więc 20-25 C tam odczuwałem prawie tak jak u mnie 10-15 C). Znaczy lato 2018 było stosunkowo "na sterydach"- odczuciowo pamiętam, że w sierpniu przeważała ładna pogoda (tylko niestety często gorąca i tmin. też takie dość "śmiałe"- zdarzało się czasami, że przekraczały +15 C) , a w czerwcu i lipcu już niezbyt (chociaż ich przełom to w sumie fajna sprawa: 1 gorący dzień, a reszta rześkich i chłodnych- niektóre były słoneczne, a niektóre pochmurne), no ale co z tego jak kwiecień-maj były nie z tej ziemi i wrzesień-październik paradoksalnie też (choć na znacznie mniejszą skalę: nie było rekordowych anomalii dodatnich, mimo że miesiące zapisały się jako bardzo ciepłe i na ogół przeważała pogoda "podwórkowa"- tzn. biomet korzystny). Sierpień 2020 w ostatnich moich porównaniach wyróżniał się na tle swoich poprzednich roczników, ale w sumie nie mogę się po części do niego przekonać: choć przedziały temp. są na pewno na "+" względem poprzedników, to jednak pogoda nie zawsze mi odpowiadała (bo nawet w niektórych iście pogodnych, wyżowych dniach zdarzały się zachmurzenia). Jednak 2 mocniejsze burze z ulewami w połowie miesiąca (lokalnie po ok. 50 mm każda) są na swój sposób wyjątkowe i odbieram je lepiej niż takie, w których grzmi i błyska się, ale nie chce padać. kmroz - 8 Grudzień 2020, 13:48 2002 vs 2001
Styczeń 2002
Luty 2002
Marzec 2001
Kwiecień 2001
Maj 2001
Czerwiec 2002 (ostatnio go coraz bardziej doceniam, gdyby tylko miał burze w czasie tego upału....)
Lipiec 2001
Sierpień 2002 (udane burze w pierwszej połowie)
Wrzesień 2001
Październik 2001
Listopad remis (żeby w czasie tego sufitu w listku 2002 popadało, to zwycięzca byłby oczywisty, a tak to jest olbrzymi niedosyt)
Grudzień 2001kmroz - 8 Grudzień 2020, 13:49 2002 vs 2003