Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2019 rok - Kmroz ocenia innych - 2019
PiotrNS - 1 Kwiecień 2021, 21:55 Latem też to lubię, ale pod warunkiem że powietrze jest czyste i nie zaciąga się jakimiś pyłkami. Noce po burzach są akurat często niespokojne i turbulentne, za to bardzo szanuję noce po pluchach, tak jak wybitna Noc Perseidów 2018 albo bardzo późna noc vel bardzo wczesny poranek 28 września 2015.
Jesienią też lubię takie pseudociepełko, ale nawet nie tylko dlatego, lecz za sprawą braku smogu. W listopadzie 2019 tego nie znałem, dopiero pod koniec miesiąca normy zostały przekroczone i oddychanie stało się mniej przyjemną czynnością (ja akurat nie lubię tego zapachu .FKP - 1 Kwiecień 2021, 22:03 Hmm, u mnie po burzach noce są spokojne.jorguś - 8 Maj 2021, 22:12 kmroz, Jak będziesz miał wolną chwilę to wróć do tej serii, bardzo mi się spodoba, nie ukrywam że jestem bardzo ciekawy Twoich ocen tego roku w różnych miejscach, w tym w Kato Bartek617 - 8 Maj 2021, 22:16 Tak jak Wojtek (tj. jorguś) też prosiłbym Cię, Krzysiu, o podsumowanie dla Krakowa (oczywiście gdy znajdziesz wolną chwilę). kmroz - 2 Czerwiec 2021, 10:14 Katowice
Styczeń 8/10 (zabrakło więcej takich dni jak 7.01)
Luty 5/10 (pierwsza dekada super)
Marzec 6/10
Śmiecień 3/10
Maj 6/10
Czerwiec 3/10 (cień opadowy)
Lipiec 5/10
Sierpień 7/10 (do 24.08 nawet 9/10)
Wrzesień 8/10
Pi*dziernik 0/10
Listopad 6/10 (pierwsza połowa naprawdę dobra)
Grudzień 3/10 (te obwarzanki jakieś takie... niezbyt 30-latkowe )
Kraków
Styczeń 7/10
Luty 2/10
Marzec 4/10
Kwiecień 4/10
Maj 6/10
Czerwiec 2/10
Lipiec 6/10
Sierpień 7/10
Wrzesień 7/10
Październik
Listopad 7/10
Grudzień 3/10 (nie dał bieli w końcówce, ale chociaż ocieplenie ciut bardziej stonowane)jorguś - 2 Czerwiec 2021, 22:55 kmroz, Trochę mnie dziwi jednak pozytywna ocena dla maja, myślałem że dasz tu max neutrala w wersji katowickiej. No i cieszę się że listopada nie zgnoiłeś jak w NS np i doceniłeś naszą I połowę kmroz - 3 Czerwiec 2021, 14:22 6/10 to neutralPiotrNS - 3 Czerwiec 2021, 19:33 To ja też ocenię jak było w Katowicach
Styczeń - 8/10 - super, bardzo podoba mi się to, że w odróżnieniu od np. Krakowa śnieg się nie stopił. Gdyby nie pluchowaty epizod, oceniłbym go nawet wyżej.
Luty - 5/10 - dobra I dekada, ale później już mocno taki sobie.
Marzec - 8/10 - elegancko, ciepło i wilgotnie, mam nadzieję że niezbyt wietrznie.
Kwiecień - 3/10 - śmiecień, ale 6 kwietnia i końcówka trochę go ratują.
Maj - 5/10 - tutaj czas euforii w II połowie był naprawdę dobry, ale I połowa obfitowała w nieprzyjemne chwile, całokształt troszkę za pochmurny.
Czerwiec - 3/10 - jak na takie temperatury suma opadów nie do przyjęcia, ale za to upałów nie było jakoś szczególnie dużo w porównaniu do niektórych regionów. Gdyby więcej popadało, coś by z tego było.
Lipiec - 5/10 - coś więcej w nim padało, to od razu odczucia są inne. Szczęście do burz także miałeś większe, szkoda tylko że miesiąc ten był dość pochmurny.
Sierpień - 8/10 - bardzo fajny, bez wielu upałów, za to z burzami niekłócącymi się z usłonecznieniem Nawet końcówka tak nie dopiekła, podoba mi się
Wrzesień - 8/10 - także bardzo dobry, tylko ten chłodny okres i jego temperatury minimalne trochę mnie odpychają
Październik - 4/10 - nie będę tak bezwzględny U Ciebie to babie lato miało trochę urozmaicenia, ale oczywiście niedobrze że nie padało, tylko przy zimnie.
Listopad - 8/10 - wilgotny i cieplusi, nie tak kurortowy nocami, ale i tak robi wrażenie wysokimi temperaturami po 2 listopada
Grudzień - 3/10 - weźdajbieli Tylko obwarzanki do czegoś się nadają, no i to ocieplenie jednak mogę uszanować jorguś - 5 Czerwiec 2021, 10:37 PiotrNS, Styczeń faktycznie był udany, bardzo go lubię, choć szkoda że nie było w uśrednieniu chociaż minimalnie chłodniej bo dość sporo było t.maxów tuż ponad 0 i robiła się ciapka i trochę się mieszały rodzaje opadów. No ale ogólnie fajny styczeń z klimacikiem Marzec miał niestety skazę z tym wiatrem, poza tym oczywiście dużo dobrego Cieszę się też, że doceniłeś sierpień, gdyby jeszcze ciut inaczej go ułożyć i zamienić chociażby czwartą pentadę z szóstą to już wgl by był ekstra. Październik też jak dla mnie trochę Krzysiek przesadza z tym zerem xd Te słynne 16 dni jednak tu jakieś minimum wnosiło, w zasadzie oceniłbym go też na chociaż 3 punkty.PiotrNS - 5 Czerwiec 2021, 10:46 Właśnie tych kilka dni takiego misz-maszu w styczniu sprawia, że jednak stawiam go o krok za takim styczniem 2013, w którym jak już ruszyła zima, to na całego. Sierpień zaskarbił sobie moją sympatię, bo miał w sobie wiele rzeczy, których u mnie zabrakło - ponadto usłonecznienie wydaje się takim bardziej "czystym", bez upierdliwego mleka Burze też prędzej polubiły się z Twoim miastem. No i w przypadku października też dziwią mnie te zera w ocenie babioletnich epizodów, zwłaszcza że w Katowicach zdecydowana większość temperatur minimalnych plasowała się powyżej 5 stopni, a i urozmaicenia na niebie trochę było, nie takie permanentne zero-jeden oktan przez dwa tygodnie jak u mnie koło Nicei