kmroz - 10 Listopad 2021, 17:21
Nawet przy deszczu się często zdarza Bartek617 - 10 Listopad 2021, 20:02 Wydaje mi się, że smog jest owocem długiego okresu słabej mocy (lub całkowitego zaniku) wiatrów.  A większe wiatry przeważnie (choć oczywiście nie zawsze) bardziej dają się we znaki przy "niżowej", tj. pochmurnej i opadowej aurze. Można dojść do takiego wniosku, że jak chcemy cieszyć się prawdziwie świeżym powietrzem, to powinno chociaż co jakiś czas wyraźniej dmuchać. Też z uwagi na fakt że duże miasta są często bardziej zanieczyszczone, to warunki do ich powstawania są najlepsze na ich terenie, podobnie pewnie działa zależność, że obszary nadrzeczne są bardziej podatne na zalegające niskie chmury warstwowe i mgły.
jorguś - 10 Listopad 2021, 20:05 Ten początek III dekady mojego pierwszego listopada to serio coś niesamowitego Jacob - 10 Listopad 2021, 20:10 jorguś, u Ciebie niestety aż tak się nie popisał, tak samo początek grudnia, dopiero w końcówce tego okresu porządniej przymrozilo, ale widzę też plusy, ten Czas Euforii był u Was bardziej śnieżny i rozpoczął się 2 dni wcześniej https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1998-12-12&rodzaj=st&imgwid=350190560&dni=26&ord=asc jorguś - 10 Listopad 2021, 20:13 W sumie dziwnie wyglądają te dane pokrywy, żeby aż tak usiadła przy takich mrozach... Ale no szanuję na prawdę, w sumie całkiem spoko styczeń by to był xd Jacob - 10 Listopad 2021, 20:14 W Katowicach to w sumie taka mega stabilna mroźna i śnieżna zima coś jak styczeń 2010 gdzieś do 21.01, u Was tylko 11.12 miał tavg < -10 st., a w Toruniu przez te 24 dni było aż 7 takich 
jorguś - 10 Listopad 2021, 20:33 Aż ciężko uwierzyć, że takie coś się działo na przełomie gównopada i weźdajbieli xd @kmroz, może zrób kiedyś w wolnej chwilii analizę sytuacji barycznej tego czasu :d Bartek617 - 10 Listopad 2021, 21:27 W 2 poł. listopada 2007 pewnie coś podobnego się działo co 9 l. wcześniej, chociaż pewnie tutaj dla odmiany ilości białej magii bardziej imponowały (przynajmniej w południowych województwach) niż temp., które większe wrażenie robiły chyba w 1998.
W dodatku to jest ciekawa sprawa (mowa o 1998): jedyny naprawdę lampowy dzień (jak na listopad) wystąpił tuż przed "inwazją mrozów", jak wskazują pomiary ze stacji Kraków-Balice.
Jacob - 10 Listopad 2021, 22:48 Bartek617, u Was listopad 2007 to klasa sama w sobie, z pewnością bije 1993 i 1998 https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2007-11-30&rodzaj=st&imgwid=350190566&dni=30&ord=asc W 2007 był inny rozkład anomalii, u mnie tamten listopad, to takie typowe gówno jak weźdajbieli czyli np. grudnie 2019-20 
Bartek617 - 11 Listopad 2021, 11:38 Ciekawy listopad był to z pewnością- mimo że chłodny/zimny, to jeden z najlepszych jeśli chodzi o opady.
|
||||||||
