kmroz - 25 Grudzień 2022, 15:17
I niestety, ale tu pogoda nie spełniła już mojego pierwszego życzenia, wobec tego moje oczekiwania co do stycznia też się drastycznie zmieniają. Na razie jestem cierpliwy i spokojny, dam się temu Zjebowi z Zachodu wyszaleć, ale na zmiany liczę najpóźniej koło 7-10.01. Od tego dnia do końca stycznia wręcz żądam trwałej, solidnej zimy z zarówno dużymi ilościami śniegu regularnie dopadywującego, jak i solidną, wyżową falą mrozów o sile przynajmniej równej 22-26.01.2010 PS Po tak patolskiej 1 dekadzie stycznia, jaką zapowiadają modele, to nadal by mogło oznaczać styczeń w normie 
FKP - 26 Grudzień 2022, 17:22
kmroz - 26 Grudzień 2022, 17:23 Z 2 dekady grudnia, która by przyniosła coś więcej niż puder i przy tym ciągły mróz też byś się śmiał  A styczeń ma bez porównania większy potencjał na normalność niż grudzień 
FKP - 26 Grudzień 2022, 17:26 kmroz, Właśnie styczeń w XXI wieku opiera się Globciowi, więc myślę, że w przeszłym roku może nas czekać przełamanie i rekordzik Atlantyk tak prędko nie zdechnie, nie licz na to.
kmroz - 26 Grudzień 2022, 17:39 FKP, to bardziej wyż śródziemnomorski niż Atlantyk  Podobna sytuacja była na przełomie lutego i marca 2021 i wtedy potrwało to właśnie te 2 tygodnie
jorguś - 30 Grudzień 2022, 22:32 Styczeń: -1 st: do 10.01 niech się wyszaleje ile trzeba, może nabić nawet +7K anomalii xD Dwie kolejne dekady niech będą II dekadą grudnia w wersji lubelskiej x2, a co
Luty: -2,5 st.: w sumie może być wygrzaną o 2 dekady działalności globsona swoją wersją z 2003 roku xd Marzec: +5 st.: Mógłby być spolaryzowany na raczej zimową (choć z przyczyn naturalnych może być już ciapciu-ciapciu) pierwszą część miesiąca i żabkową drugą, usłonecznienie w takiej sytuacji dla odmiany po pożarcu może być dość niskie, choć raczej nie poniżej 100h mimo wszystko, suma opadów minimum 70 mm 
Kwiecień: +10,5 st.: Jemu to kiedyś machnę oddzielną projekcję, niech to będzie kontynuacja żabkowej wiosenki zapoczątkowanej od imienin FKP Bardzo bym chciał, żeby ograniczyć przymrozki do minimum i podobnie jak w takich latach 2006, 2013 czy 2018 zamknąć ich temat doszczętnie w I połowie miesiąca. Usłonecznienie ok 160-170 h, suma opadów minimum 80 mm
Maj: +14,8 st.: Sam się dziwię, ale w sumie mógłby nawet być taki trochę w stylu 2016, ale jednak prosiłbym żeby to gówno w czwartej pentadzie nie było aż tak obrzydliwe, przynajmniej takie średnie z 2 st. cieplejsze to by akurat średnia końcowa się zgadzała xd No i jednak końcówka powinna być burzowa, właśnie na tej końcówce mi zależy najbardziej bo te cztery ostatnie końcówki maja to jakieś nieporozumienie xd Czerwiec: +18,5 st.: Nie chcę żadnego przełamania, niech jest bordowo Średnia bardziej stonowana niż choćby dwa ostatnie czerwce, ale to głównie przez brak wroteł piekieł w końcówce
Lipiec: +21,0 st. Apogeum lata niech go nie szczędzi, klaun jest niedopusczalny xd Sierpień: +20,0 st.: Niech zmixuje to co miał najlepsze w standardach 2017-2020 i 2022 i będzie git Wrzesień: +17,0 st.: Niech się w końcu wyszaleje i dupnie ten rekordzik xd Pierwsza dekada to moze być takie prawdziwe latko z burzami i t.av rzędu 19-20 st, potem może się stopniowo, ale subtelnie ochładzać- nietypowo II dekada może być tą najbardziej sielską, a w III znowu dupnąć niezłym bordem. Po żabkowej wiośnie i burzowym lecie dopuszczam tu trochę sucharka- suma opadów 25 mm starczy, usłonecznienie tak 170-180 h będzie ok xd Październik: +11,0 st.: Ale nie w takim stylu jak 2022  Niech to jest taki udoskonalony pazdek 2020, w którym ta II dekada nie będzie aż takim upiorem, w sumie wystarczyłoby żeby była tak w uśrednieniu z 2-3 stopnie cieplejsza i miała jakieś jednak przebłyski tej suki
Listopad: +6 st.: Marzy mi się 13-latek, serio Grudzień: -1 st.: Niech w końcu się uda ta III dekada w całości, bez żadnych wjazdów patoli, patolskie ciepło ma czas do 12.12, a 13-20.12 dopuszczam kibelek Bartek617 - 30 Grudzień 2022, 23:23 Na ogół mi się podoba Twoja projekcja, bardziej niż poprzedników (zwłaszcza ciągi marzec-kwiecień i październik-grudzień)  - ale sam wolałbym uniknąć imponującego śnieżenia (zimno sobie może być, ale jednak dla mnie śnieg z rosnącą pokrywą >1 cm dziennie to trochę niezręczna sytuacja- trochę lepiej na nią patrzę w 3 dek. grudnia i w 3 dek. stycznia) i dla przeciwwagi w okresie maj-wrzesień bardziej cenię sobie chłodniejsze opcje. 
Chociaż chwilka... listopad 13-lecia, czyli to miałaby być wierna kopia 2010? 
jorguś - 13 Styczeń 2023, 18:04 Stycznia już nie komentuję xD Luty 2018 Marzec 2005 Kwiecień 2014 Maj 2016, ale na sterydach xd Machne projekcję w wolnej chwilii Czerwiec 2016 i też bym go trochę przykoksił xd Lipiec 2021 Sierpień 2019 Wrześniowi też machnę projekcję, ostrzegam, że po zdecydowanie deszczowej wiośnie i lecie nie będę rekomendował lektury projekcji po spożyciu posiłku (będę się wspomagać m.in XXI-wiecznymi wrzesniami z 6-tką na końcu xd Październik: mix 2012 i 2017 Listopad 2010 na szczęsliwa 13-tkę xd Grudzień 2001 FKP - 13 Styczeń 2023, 18:05 Ale od marca to się odwal 
jorguś - 13 Styczeń 2023, 18:07 FKP, Będzie przełamanie na Twoje imieninki, to będzie symboliczny odwrót zimy
|
||||||||||
