FKP - 23 Kwiecień 2024, 21:05 zgryźliwy tetryk, Tu akurat chodzi o redukcję kalorii. zgryźliwy tetryk - 23 Kwiecień 2024, 21:31 Nigdy chemiczne słodziki nie mogą być zdrowsze od naturalnego cukru. Zresztą sacharynę zamiast cukru przydzielali na kartki hitlerowcy Polakom w Generalnej Guberni za okupacji. Cukier był tylko dla Niemców oraz volksdeutsch'ów w sklepach Meinla. To chyba o czymś świadczy. Za to chwalenie się napojami "zero cukru" za to słodzonych sacharyną to po prostu hipokryzja, a nawet "robienie klienta w bambuko" 
FKP - 23 Kwiecień 2024, 21:52 zgryźliwy tetryk, Tutaj się zgadzam, że cukier > słodziki, ale w małych ilościach, bo w większych nie dość, że psuje smak produktu (są obrzydliwie słodkie), to na dodatek źle wpływa na zdrowie np. zębów. Bartek617 - 23 Kwiecień 2024, 22:51 W płynach kalorie nie są aż tak uciążliwe jak w jedzeniu.  Ja tam wolę standardowe napoje, ich wersje "bez cukru" są przecież tak naprawdę nieprawdziwe. Miałbym do wyboru zjedzenie dużej paczki czipsów (ok. 200-300 g) a wypicie 2 litrowych butelek mleka o zawartości tłuszczu 2% lub 3.2% (kaloryczność produktów jest porównywalna: razem zebrałoby się koło 1000 kcal), to wolałbym zdecydowanie mleko.
zgryźliwy tetryk - 24 Kwiecień 2024, 15:10
Oczywiście wszystko doprawia się do smaku. Przesolone, przesłodzone, przepieprzone lub w ogóle nadmiernie przyprawione jest po prostu niesmaczne. Skończyły mi się robione jesienią soki z sokownika, i chcąc nie chcąc musiałem przejść na napoje "kupne". Dziś na probe w LIDL-u kupiłem dwie butelki napoju Free Way (pomarańczowy i cytrynowy) po 2, 29 zł. za dwulitrową butelkę. Ku mojemu zadowoleniu są one słodzone naturalnym cukrem, a regulatorem ich kwaśności jest kwas askorbinowy czyli po prostu witamina C, oraz są one bez konserwantów. Podobny napój (Frito) w TOPAZIE kosztuje 2, 89 zł. za dwulitrową butelkę, jest sztucznie słodzony i zawiera konserwanty oraz chemiczny regulator kwasowości (syntetyczny kwas cytrynowy). Wniosek jest (w każdym razie z mojego punktu widzenia) OCZYWISTY 
Jeśli chciałbyś pozbyć się zaparcia, to byłby dobry wybór. Sraczka gwarantowana. 
FKP - 24 Kwiecień 2024, 16:02 U mnie mleko biegunki nie powoduję, bo trawię laktozę xd Bartek617 - 24 Kwiecień 2024, 17:49 Zmagałem się niekiedy z zaparciami, ale raczej rzadko: średnio do 2 razy w roku. Rozwolnienie też raczej rzadko kiedy mam, chociaż teraz dużo tego nabiału spożywam: to nie wiem czy do tego stanu nie doprowadzę... Mój organizm również raczej dobrze znosi mleko i inne podobne produkty bogate w białko (niekiedy najwyżej z uczucia przeżarcia towarzyszą mi nudności), ale wiadomo, nie należy przesadzać. 
zgryźliwy tetryk - 24 Kwiecień 2024, 19:05
Nawet w takiej dawce  
FKP - 24 Kwiecień 2024, 20:45 zgryźliwy tetryk, W takiej pewnie tak, ale wypicie 2 litrów wody naraz też przyniosłoby żołądkowe komplikacje 
zgryźliwy tetryk - 24 Kwiecień 2024, 21:24 Tyż prowda
|
||||||||||||||
