Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Prognozy pogody - Wiosenna Wielkanoc
kmroz - 2 Kwiecień 2023, 16:17 Tyle lat nie było niepustynnego ciepła w kwietniu, a ten już narzekaBartek617 - 2 Kwiecień 2023, 17:42 Nom, źle takie miesiące oceniam, bo to w końcu nie jest mimo wszystko żelazna reguła. Opad nocny mógłby być, ale jednak przy wyższych temp... Czuję, że czeka mnie nieprzyjemna ta noc oraz następne dni... FKP - 2 Kwiecień 2023, 18:28 kmroz, To nie jest ciepło, tylko gówno kilkunastostopniowe.Bartek617 - 2 Kwiecień 2023, 18:37 Dla mnie to nawet jest ciepło , i nie będzie mi już szczególnie smutno, jak słońca będzie mało- niech się rozleje... W takim maju czy nawet czerwcu też liczę na jak najczęstsze znajdowanie się po zachodnich stronach niżów- wtedy to będzie miało jakieś ręce i nogi, nie to co teraz... Bartek617 - 2 Kwiecień 2023, 19:34
kmroz napisał/a:
Dla Ciebie to może i tak, bo ty "skreślasz" kwiecień na podstawie kilkugodzinnego epizodu ciapy lub opadu mieszanego xd
Dzisiejsza noc, choć bardzo nieprzyjemna wydaje się pikusiem przy tym co może być za 3-4 dni... Bez względu na wszystko co się stanie dalej kolejny kwiecień niestety trafia na śmietnik... Szkoda, jeszcze nie tak dawno temu wiązałem z nim całkiem spore nadzieje...
Ja podejrzewałem w ciągu marca, że niestety bez odreagowania się nie obędzie, gdy na Suwalszczyźnie panował mróz, a we wschodniej Małopolsce bywało nawet powyżej +15 C... Zróżnicowane temp., zarówno w jedną jak i w drugą stronę to zło: im mniej sytuacji z wyraźnym kontrastem termicznym, tym lepiej... Nic dobrego z nich nie może wyniknąć... Bartek617 - 2 Kwiecień 2023, 20:11
Cytat:
Prognoza tygodniowa
Wiosna w tym roku kolejny raz ma problem z rozkwitem. Co chwilę do Polski napływają następne fale zimna niosąc, zamiast ciepła i słońca, śnieg oraz niską temperaturę. Wygląda na to, że w nadchodzącym świątecznym tygodniu, również nie czeka nas triumfalny pochód wiosny i zima jeszcze da o sobie znać. Zapraszamy na szczegóły.
Poniedziałek, 3 kwietnia
Jutro na południowym wschodzie zachmurzenie początkowo duże i całkowite z opadami śniegu i śniegu z deszczem, ale z biegiem dnia opady mają zanikać i wyjrzy trochę słońca. Nad resztą kraju rozpogodzeń nie będzie brakować i choć czasami przypłynie trochę chmur, to jeżeli gdzieś poprószy, to punktowo i symbolicznie.
Zimno: od -1/0℃ w rejonach podgórskich, 3-5℃ w głębi kraju do 6℃ miejscami w Wielkopolsce i na Nizinie Śląskiej.
Wiatr wiać ma umiarkowanie i dość mocno, w porywach do 40-55 km/h, potęgując przy tym odczucie zimna, z północy i północnego wschodu.
Wtorek, 4 kwietnia
We wtorek zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Miejscami wystąpią słabe, przelotne opady śniegu, na zachodzie i Wybrzeżu także deszczu ze śniegiem.
O poranku wszędzie będzie mroźno, ze spadkami temperatury do -5℃, a w kotlinach górskich jeszcze niżej. Tymczasem w pełni dnia odnotujemy od -2/0℃ w miejscowościach podgórskich, 3℃ w centrum do 4-5℃ na zachodzie.
Wiatr powieje z kierunków północnych i cały czas niekiedy będzie bardziej odczuwalny.
Środa, 5 kwietnia
W środę zachmurzenie umiarkowane i duże. Gdzieniegdzie, głównie na północy i zachodzie, a pod wieczór na Podlasiu, pojawią się opady śniegu, śniegu z deszczem, lokalnie deszczu, ale nie powinno padać zbyt mocno.
Cały czas zapowiadamy niską temperaturę: od 3℃ do 6℃, a w rejonach podgórskich ok. 0℃.
Wiatr słaby bądź umiarkowany, z kierunków zróżnicowanych.
Czwartek, 6 kwietnia
W czwartek tylko na zachodzie i południowym zachodzie będzie dość pogodnie. Poza tym dużo chmur, niewiele słońca, a ze wschodu na zachód zacznie przemieszczać się strefa opadów, okresami dość intensywnych. Na północnym wschodzie będzie deszczowo, w głębi kraju popada śnieg przechodzący w deszcz, a na południu głównie śnieg. Prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej na południu lokalnie o 5-10 cm.
Temperatura bardzo zróżnicowana. Na północnym wschodzie zrobi się znacznie cieplej, nawet 10-13℃. Na suchym zachodzie będzie 7-9℃, a poza tym najwyżej 4-6℃, w strefie najmocniejszych opadów 1-3℃, lokalnie w czasie śniegu 0℃, u podnóża gór -2℃.
Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach lokalnie do ok. 50 km/h, północny i północno-zachodni, na północnym wschodzie skręcający na kierunki wschodnie.
Piątek, 7 kwietnia
W piątek zachmurzenie duże z przejaśnieniami. Wszędzie prognozujemy opady deszczu, na południu, głównie w obszarach podgórskich także deszczu ze śniegiem i śniegu. Padać powinno jednak słabiej niż dzień wcześniej.
Temperatura maksymalna wyniesie od 2℃ na Podhalu, 4-7℃ na zachodzie i południu, 8-11℃ w centrum do 13-15℃ na Mazowszu, Podlasiu, Mazurach, Warmii i Żuławach.
Wiatr słaby i umiarkowany. Tam, gdzie cieplej, będzie wiać z kierunków wschodnich, a w regionach chłodniejszych z zachodu, jak i północnego zachodu.
Sobota, 8 kwietnia
W sobotę zachmurzenie umiarkowane i duże z przelotnymi opadami deszczu, na Podhalu deszczu ze śniegiem, a w górach śniegu.
Przyjemniejsze masy powietrza obejmą już większość Polski. W pełni dnia odnotujemy od 4-6℃ na Pogórzu, 7-11℃ nad morzem, na zachodzie, południu i południowym wschodzie do 12-15℃ nad resztą kraju.
Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków północnych i wschodnich.
Wielkanoc, 9 kwietnia
W Wielkanoc zachmurzenie umiarkowane, czasami wzrastające do dużego i wówczas gdzieniegdzie możliwe są rozproszone, przelotne opady deszczu.
Temperatura maksymalna wyniesie od 11℃ do 15℃, tylko na krańcach południowych i nad morzem 8-10℃.
Wiatr słaby albo umiarkowany, na ogół wschodni i północno-wschodni.
Kwiecień to miesiąc, w którym wiosna wyraźnie zaczyna rozwijać skrzydła i robi się naprawdę ciepło. Jednak przynajmniej na razie trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość, bo Wielki Tydzień zapowiada się zimy, niekiedy wręcz nietypowo. Dopiero druga połowa ma zacząć przynosić stopniowe ocieplenie. Uwaga! Noce z dużym mrozem.
Poniedziałek, 3 kwietnia
W poniedziałek nad Danią znajdzie się centrum potężnego wyżu, który będzie ciągnął się od północnej i północno-zachodniej Rosji przez większość Skandynawii, Morze Północne, Wyspy Brytyjskie po kraje Europy Zachodniej. Ten wyż będzie również kształtował pogodę nad Polską. Tymczasem nad Ukrainą, środkową częścią Morza Śródziemnego, w północnej części Morza Norweskiego i Północnym Atlantykiem umiejscowią się niże z frontami atmosferycznymi. Z północy będzie spływało zimne powietrze pochodzenia arktycznego.
W poniedziałek zwłaszcza w godzinach przedpołudniowych na Lubelszczyźnie, we wschodniej części woj. świętokrzyskiego, w Małopolsce i Podkarpaciu, będą pojawiały się opady śniegu, które w miarę upływu dnia stopniowo zaczną zanikać. Na pozostałym obszarze również w wilgotnym powietrzu pochodzenia arktycznego będzie rozwijało się całkiem sporo chmur, ale nie zabraknie również przejaśnień i rozpogodzeń. Przelotne opady śniegu są możliwe na wybrzeżu.
Po mroźnym poranku w ciągu dnia zobaczymy od 1-2 stopni na Roztoczu, Podkarpaciu i w większości Małopolski, 3-4 stopnie na Pomorzu, Górnym Śląsku, w Górach Świętokrzyskich, południu Mazowsza i Lubelszczyźnie do 5-6 stopni w głębi kraju. Jednak pojawiający się silny wiatr, który na wybrzeżu osiągnie w porywach 55-60 km/h, z północy i północnego-zachodu, zwiększy odczucie zimna.
Wtorek, 4 kwietnia
We wtorek nadal będziemy pod wpływem potężnego wału wysokiego ciśnienia, którego centrum przesunie się nad południową część Morza Północnego, ale z północy szerokim strumieniem będzie napływać lodowate powietrze arktyczne.
Dlatego mimo obecności wyżu, chmur będzie sporo. Przelotne opady śniegu pojawiać się będą przede wszystkim na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz Podlasiu. O poranku na przeważającym obszarze naszego kraju duży mróz – w Kotlinie Jeleniogórskiej nawet na poziomie -8/-7 stopni, w pasie od Warmii i Mazur przez Podlasie, Mazowsze, centrum, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie od -5 do -3 stopni, w głębi kraju -2-0 stopni C. Nieco powyżej zera będzie na wybrzeżu oraz w rejonie Zatoki Gdańskiej.
W ciągu dnia przewidujemy 1-2 stopni na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach, Podlasiu i na południowych krańcach Polski, 3-4 stopnie w głębi kraju do 5-6 stopni na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej oraz w północnej, zachodniej i środkowej części Wielkopolski. Wiatr okresami umiarkowany, z kierunków północnych.
Środa, 5 kwietnia
W środę na zachodzie będą rozwijały się komórki konwekcyjne z przelotnymi opadami, głównie śniegu i krupy śnieżnej. Jednak od czasu do czasu pojawiać się będą przejaśnienia i chwile ze słońcem. Na pozostałym obszarze początkowo na ogół bez opadów, jednak w miarę upływu dnia na wschodzie zacznie przybywać chmur, z których zacznie padać deszcz i deszcz ze śniegiem. Będzie to kolejny niż znad Morza Czarnego, który przyniesie w kolejnych dniach, zwłaszcza południu dużo opadów.
Pozostaniemy w zimnych arktycznych masach powietrza, dlatego temperatura praktycznie się nie zmieni. O poranku mroźno – przeważnie od -6 do -3 st. C, jedynie na wybrzeżu za sprawą wiatru od morza około zera, jednak w ciągu dnia przewidujemy od 2 do 4 stopni, a tylko na północnym zachodzie zobaczymy ok. 5 stopni C. Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków północnych.
Czwartek, 6 kwietnia
W czwartek w południowej połowie naszego kraju będzie pochmurno i mokro za sprawą niżu, który dotrze nad zachodnią Ukrainę. Na ogół będzie to deszcz, bo nietypowo, z północnego-wschodu, zacznie napływać cieplejsze powietrze. Jedynie w regionach podgórskich deszcz ze śniegiem, a w górach sam śnieg.
Na północy można liczyć na zdecydowaną poprawę pogody. Temperatury będą zróżnicowane; na krańcach południowych zaledwie 2-3 stopnie, na Śląsku, w Małopolsce i Podkarpaciu 4-8 stopni (im dalej na północ regionu, tym cieplej). Na pozostałym obszarze zobaczymy wyraźny wzrost temperatury w stosunku do ostatnich dni – na ogół 9-11 stopni, na Pomorzu, północy Wielkopolski i Kujawach 13-14 stopni, a na północnym wschodzie będzie najcieplej – do 15 stopni.
Wiatr umiarkowany, północny i północno-wschodni.
Piątek, 7 kwietnia
W piątek w dalszym ciągu nad Europą Południową i Bałkanami będą dominowały układy niskiego ciśnienia, a jednocześnie nad Rosją, Krajami Nadbałtyckimi, Skandynawią i Wyspami Brytyjskimi ciągnął się będzie wał wysokiego ciśnienia. Południe regiony naszego kraju nadal pozostaną pod wpływem chłodnych, polarnomorskich i wilgotnych mas powietrza, ale im dalej na północ, tym będzie cieplej za sprawą obecności wyżu.
W ciągu dnia w północnej połowie Polski powinno być sucho i pogodnie i całkiem ciepło. Na Warmii i Mazurach, Podlasiu oraz północy Mazowsza przewidujemy nawet 13-15 stopni. Na Pomorzu, Kujawach i północy oraz w centrum Mazowsza 11-13 stopni, jedynie na wybrzeżu za sprawą wiatru od morza będzie chłodniej. Im dalej na południe, tym zimniej; na Śląsku, w Małopolsce czy Podkarpaciu maksymalnie zobaczymy tylko 5-8 stopni i będą występowały opady deszczu, a w regionach górskich będzie również sypał śnieg. Deszcz możliwy jest również miejscami na zachodzie oraz w centrum. Wiatr na południowym wschodzie słaby, poza tym umiarkowany, okresami silniejszy, północny i północno-wschodni.
Weekend, 8-9 kwietnia
Końcówka tygodnia najprzyjemniejsza będzie w północnych i zachodnich regionach naszego kraju, gdzie można liczyć na spore ilości słońca, opadów niewiele, a słupki rtęci utrzymają się powyżej 10 stopni – lokalnie nawet 15-16 stopni. Jednak na południu, w centrum czy Lubelszczyźnie nawet jeśli pojawią się przejaśnienia i rozpogodzenia, to parasole warto mieć przy sobie. Jednak zrobi się cieplej i tam zobaczymy 10-13 stopni.
Tymczasem po świętach Wielkanocnych wiosna zacznie przejmować inicjatywę w pogodzie nad Polską. Będzie nie tylko więcej słońca, ale również stopniowo coraz cieplej. Nie spodziewamy się od razu lata, a normalnej wiosny, która powinna panować o tej porze. Więcej na ten temat w prognozie 16-dniowej już jutro.
Zastanawiam się nieśmiało, komu w takiej sytuacji można prędzej dać wiarę... Chociaż jak się jutro obudzę i zobaczę że coś było na rzeczy, to stanie mi się już w sumie wszystko obojętne... Bartek617 - 2 Kwiecień 2023, 20:25 TP w każdym razie dalej idzie na całość... Na temp. powyżej +15 C, które miałyby się pojawić po świętach, nie zwracam zbytnio uwagi, bo kolejne aktualizacje spuszczają pod tym względem z tonu. Wielkanoc w każdym razie ponownie wygląda całkiem przyzwoicie na tle otoczenia- Zmartwychwstanie Jezusa ma się równać z zakończeniem patologicznego ochłodzenia i tym samym (tu przepraszam jeśli bluźnię) ma być w tym roku naprawdę symbolem nadziei- cierpienie naszego Zbawiciela/Mesjasza ustałoby wraz z cierpieniem osób, które źle zniosłyby obecny chłodniejszy/przedwiosenny okres.
3.04.2023 (poniedziałek): +3 C/-4 C, deszcz ze śniegiem (przeczuwam, że to będzie główna sprawka obecnej nocy)
4.04.2023 (wtorek): +5 C/-5 C, zachmurzenie umiarkowane (może być, dla mnie takie dni mogłyby występować)
5.04.2023 (środa): +5 C/-1 C, deszcz ze śniegiem (ale opad 0.1 mm/12 godz., więc może to być również "spokojny" dzień)
6.04.2023 (czwartek): +1 C/+1 C, deszcz ze śniegiem (tu na serio może się zrobić groźnie)
7.04.2023 (piątek): +3 C/+3 C, deszcz ze śniegiem
8.04.2023 (sobota): +5 C/+5 C, deszcz
9.04.2023 (niedziela): +8 C/+3 C, deszcz
10.04.2023 (poniedziałek): +11 C/+4 C, deszcz
11.04.2023 (wtorek): +9 C/+3 C, deszcz
12.04.2023 (środa): +12 C/+4 C, zachmurzenie umiarkowane
13.04.2023 (czwartek): +14 C/+5 C, zachmurzenie małe
14.04.2023 (piątek): +16 C/+8 C, zachmurzenie umiarkowane
15.04.2023 (sobota): +17 C/+7 C, deszcz
16.04.2023 (niedziela): +17 C/+8 C, deszcz
17.04.2023 (poniedziałek): +12 C/(x) C, deszcz
Mając na uwadze, jak się najbliższe godziny i dni mogą potoczyć, zaczynam poważnie odczuwać jeszcze większą niechęć m. in. do dni 22-24.03 w tym roku- wyrządziły one wielką krzywdę wielu osobom, którzy podziwiali piękno przyrody i się nastawiali, że nadejdzie piękna, prawdziwa wiosna... FKP - 2 Kwiecień 2023, 20:31
Bartek617 napisał/a:
zachmurzenie
Autentycznie mnie już mdli, gdy widzę to słowo, albo ikonkę chmurki, dawać ciepło i Bartek617 - 2 Kwiecień 2023, 20:35 Też bym nawet chciał ciepło i słońce (byle nie gorąc i upały) , dla mnie przynajmniej wszystko jest lepsze od chmur i opadów jednocześnie wraz z niemałym zimnem (nie chłodem), jeśli chodzi o kwiecień... LukeDiRT - 3 Kwiecień 2023, 05:32 Ostatnia ciepła Wielkanoc była w 2019 i 2020 roku.
W tym roku nie ma szans na takie temperatury...