Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Filmy i seriale - Czym jest multi-kulti?
zgryźliwy tetryk - 11 Maj 2023, 20:04
FKP napisał/a:
Każda cywilizacja się rozwija, dominuje jakiś czas i potem zanika, to całkowicie normalne i spodziewane zjawisko
Zatem szykuje się powrót barbarzyństwa, nowe średniowiecze, tak jak po upadku Cesarstwa Rzymskiego Bartek617 - 12 Maj 2023, 10:12 Ja tak tego nie widzę. W czasach prehistorycznych ludzie nie mieli za dużo zatargów ze sobą- dlaczego: bo ich po prostu niewiele po świecie chodziło. Prawda jest taka, że im mniej żyje osób na świecie, tym mniejsze występuje ryzyko zaistnienia jakichś nieporozumień czy niebezpieczeństw, zwłaszcza że człowiek jest no z natury istotą egoistyczną i jego własne dobro jest nadrzędne (niestety odbywa się to jednak niekiedy kosztem bliźniego).
Tym wpisem chciałbym udowodnić, że Broń Boże nie popieram w żadnym razie ludobójstwa czy innych praktyk mających na celu radykalnie zmniejszyć populację społeczeństwa , uważam wręcz, że każdy człowiek bez wyjątku powinien mieć zagwarantowane podstawowe prawo do spokojnej, naturalnej śmierci , ale sceptycznie mimo wszystko postrzegam tzw. "cud narodzin", zwłaszcza, że no na ogół sam człowiek się nie prosi o wydanie na świat, tylko o jego istnieniu decydują zwłaszcza Rodzice (i w pewnym sensie [pośrednio] Pan Bóg)... Poniekąd staram się też zrozumieć osoby mające liberalne nastawienie wobec aborcji- że naprawdę ten świat nie jest taki piękny, jaki może się wydawać, bo ludzie są często wobec siebie negatywnie nastawieni i by zdobyć jakiś sukces w życiu trzeba sporo kombinować: człowiek w drodze do osiągnięcia swojego szczęścia traci przynajmniej w jakimś stopniu swoją niewinność, to jest proces raczej nie do uniknięcia... zgryźliwy tetryk - 12 Maj 2023, 20:16
Bartek617 napisał/a:
Ja tak tego nie widzę. W czasach prehistorycznych ludzie nie mieli za dużo zatargów ze sobą- dlaczego: bo ich po prostu niewiele po świecie chodziło. Prawda jest taka, że im mniej żyje osób na świecie, tym mniejsze występuje ryzyko zaistnienia jakichś nieporozumień czy niebezpieczeństw, zwłaszcza że człowiek jest no z natury istotą egoistyczną i jego własne dobro jest nadrzędne (niestety odbywa się to niekiedy kosztem bliźniego).
Było ich mniej, ale też się tłukli i to jak Od późniejszych i od współczesnych nam "konfliktów" różniły ich tylko "narzędzia walki."
Bartek617 - 13 Maj 2023, 00:52 No tak, nie było wtedy broni palnej na świecie. Obecnie jest to jedna z kwestii spornych czy można taki typ broni zalegalizować i oddać do użytku publicznego (rozpowszechnić) na świecie. Powiem tak, jak nie tym narzędziem zbrodni, to i innym się niestety ludzie wykończą , więc no na jedno wychodzi - dużo większego bezpieczeństwa raczej mimo wszystko nie będzie w związku z ograniczeniami dostępności, bo niektórzy jak będą bardzo zdesperowani, to ją przez czarny rynek czy na bazarze jakoś nabędą i później zaczną "rozrabiać", siejąc panikę i popłoch na ulicach - taki łobuz najlepiej sam siebie może powstrzymać, nikt inny nie ma na niego raczej większego wpływu jak on sam. Ja nawet wolałbym stracić zdrowie lub życie, więc zginąć jednym celnym strzałem kulki z klamki (pistoletu), gnata (rewolweru) czy giwery (coś w kierunku karabina maszynowego, ewentualnie strzelby, np. tłokowej lub snajperskiej) niż np. od noża, pałki/kija od bejsbola, jakiegoś paska z kolcami (lub ćwiekami) czy Bóg wie czym tam jeszcze z broni białej (gdy raczej trzeba więcej niż jednego ciosu by to było śmiertelne w skutkach)- bólu by się nie dało uniknąć, ale przynajmniej to byłaby szybka śmierć, jak sprawca trafiłby od pasa w górę.