FKP - 28 Sierpień 2023, 23:12 U mnie weźdajbieli 2014 był w normie, a 2021 bardzo zimny 
kmroz - 28 Sierpień 2023, 23:24 FKP, 2013-2020 to nie norma xd Bartek617 - 29 Sierpień 2023, 14:29 Ja na pewno miałem mocno wahania czy grudzień 2022 "wyjdzie na prostą" jeśli chodzi o wysokość temp.- no i wyszedł, ale w takim stylu, że ręce opadają. 
Chociaż ten zimowy okres w połowie miesiąca szczędził na szczęście bardzo, bardzo mroźnych nocy (w dużej mierze przez zachmurzenie i ryzyko dalszych opadów), być może dlatego nie trzeba było też jakiegoś specjalnego cudu później- ocieplenie wypadające tuż przed okresem Wigilii Świąt Bożego Narodzenia akurat było mniej imponujące w regionach, gdzie pojawiło się więcej śniegu.  Zresztą taka jest na ogół kolej rzeczy- nie należy z pewnością oczekiwać takiej sytuacji, że obszary, które zmagały się nie tak dawno z poważnym problemem w postaci zasp śnieżnych nagle (tzn. na oko kilka dni później) zaczną pokazywać najwyższe temp. w całym kraju i tam też będzie najcieplej.
PiotrNS - 29 Sierpień 2023, 22:32 kmroz, ok, rozumiem. Po prostu niektóre z Twoich przykładów wydawały mi się dość mało spektakularne w porównaniu do innych znanych nam miesięcy, w których miały miejsce duże skrajności w ciągu kilku tygodni. Nie spodziewałem się tego, że I dekada grudnia 2014 miała aż taką anomalię. Zapamiętałem ją jako nudną, taki "kibel". To tylko świadczy o tym, jakie mamy normy 
Bartek617 - 29 Sierpień 2023, 22:42 Przy panującym zgniłym wyżu (czy inwersji) trudno jest o temp. ogólne "powyżej normy" (obszary podgórskie i górskie mogą tu być pewnym wyjątkiem), mimo że odczuwalnie warunki wyglądają na łagodne- zimno raczej mało komu jest. Przeciwna czy też odwrotna jest to sytuacja do orkanów czy wichur przy bardzo wysokich, 2-cyfrowych temp.- wtedy z kolei człowieka łapie zdziwko, co się z termometrem podziało, mimo że ciepło nieszczególnie daje się we znaki.
Podobnie jest latem czy w inne pory roku: czasami wysokie temp. nie są prawie w ogóle odczuwalne (powietrze jest mimo to przyjemnie rześkie i chłodne), a czasami te niepozorne i przeciętne na pierwszy rzut oka dają się we znaki i człowieka łapią duszności czy Bóg wie co jeszcze.
kmroz - 30 Sierpień 2023, 09:36 PiotrNS, kiblem to była 1 dekada grudnia 2022 i ona była w normie. W 2014 był suchy mróz, ale jednak mróz. Wyraźny. A jakie przypadki pominąłem? Kwiecień 2013 odpada, bo on jednak nie skończył się na plusie, a tym bardziej na wyraźnym plusie. jorguś - 30 Sierpień 2023, 13:16 Wrzesień 2015 jak dla mnie tak trochę z dupska, jak on raczej był cały czas powyżej normy, lub ewentualnie momentami schodził w jej okolice, trochę mi nie pasuje xd Zresztą marzec 2023 np też to raczej podział norma dłuższy czas i potem narastanie anomalii z czasem, podobnie trochę jak czerwiec albo wrzesień 2020 xd Ogółem mam wrażenie, że takich typowych przypadków jak ten sierpień jednak zbyt dużo nie było, największe podobieństwo to rzeczywiście październik 2019, łącznie z największą falą bordu 12-27 dnia miesiąca xd kmroz - 30 Sierpień 2023, 13:51 No z wrześniem 2015 to faktycznie przeszacowałem, narastająca anomalia w spadkowym momencie, czyli 12.09, wyniosła -0.2K. Nie doceniłem tu patolskości 1.09. Co do czerwca 2020 to jednak było do 10.06 -1.2K, więc mimo wszystko dość zauważalna anomalia na minus. We wrześniu 2020 - jestem w totalnym szoku - anomalia po pierwszej dekadzie była nawet na lekkim plusie  W marcu 2023 podobnie jak w czerwcu 2020 - po istotnym okresie (9 dni) było -1.21K, jeszcze do 12.03 było -1.01K. Więc jeśli chodzi o wspomniane przez Ciebie przypadki to jest 2:2.
jorguś - 30 Sierpień 2023, 14:50 kmroz, No to marzec 2023 i czerwiec 2020 rzeczywiście się nadają, wrzesień 2020 to serio trochę szok, bo wydawało mi się, że poza 5-6.09 to było na prawdę bardzo sielsko xd kmroz - 30 Sierpień 2023, 14:54 jorguś, jeszcze 9.09 dowaliło anomalią i to wystarczyło, by zneutralizować resztę |
||||||
