Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Kiedy taki krajobraz powinien mieć miejsce wg Ciebie?
FKP - 27 Wrzesień 2023, 12:21 kmroz, Typowo majówkowy Jak np. w 2010 było dużo lepiej, niż na tym zdjęciu w Majówkę.kmroz - 27 Wrzesień 2023, 12:23 FKP, w 2010 był anomalnie cieplutki Baranek FKP - 27 Wrzesień 2023, 14:30 kmroz, Ale Twoje ostatnie jesienie też są anomalnie cieplutkie i w takim 2010 właśnie 1.11 mało które drzewo miało jakiejkolwiek liście, a w połowie października dęby się już przebarwiały Więc zachowaj proporcje, a nie jak w TVPiS.kmroz - 27 Wrzesień 2023, 14:35 2010 to skrajnie zimny październik i zimny wrzesień, poza tym nie mówisz prawdy, bo 31.10.2010 sporo drzew miało jeszcze ulistnienieFKP - 27 Wrzesień 2023, 14:36 kmroz, Ja pamiętam, że nie miały, nawet 1.11 jaszczurki latały, a drzewa gołe.Janekl - 28 Wrzesień 2023, 07:54 Ostatnio oglądałem stare zdjęcia takie po wojnie. To zdjęcia dziadków i rodziców i zauważyłem ,że drzewa kiedyś częściej były zielone przed majówką niż w obecnych czasach. Jaka więc to zmiana klimatu jeżeli to jest zimniej. Choć obecnie robi się dużo więcej zdjęć to przed majówką aby drzewa były zielone to mam tylko zdjęcia z dwóch lat od 1990 roku ostatnie w 2018 roku.jorguś - 28 Wrzesień 2023, 08:56 Janekl, bo ocieplenie klimatu to nie jest funkcja liniowa to raz, dwa że drzewa też się różnie zielenią, w różnym tempie i nie zawsze to zależy tylko od samej średniej temperatury. Czasami może być zimnica cały czas i np z dupy pojawi się tydzień termicznego bordu ze słońcem i temperaturami 20-25 st np w kwietniu i drzewa na to reagują. A z resztą nawet nie musi być aż tak ciepło, o ile jest dużo światła to przez samą długość dnia na pewnym etapie drzewa zaczynają startować szybciej. To co się działo w takim 2021 roku to oczywiście skrajna patologia i być może i ze 100 lat temu by była skrajna patologia, ale już tegoroczna czy zeszłoroczna wegetacja na tle wielolecia jakoś nie odstaje, chociaż wiadomo że chciałoby się lepszych postępów i szybszych.kmroz - 28 Wrzesień 2023, 09:12 jorguś, właśnie 2021 jak na standardy tego co było 100 lat temu, to i tak miał bardzo szybką wegetacjęPiotrNS - 28 Wrzesień 2023, 09:29 Co do jesieni 2010 roku, to kojarzę że na Wszystkich Świętych drzewa w zdecydowanej przewadze były już gołe albo pozostawały na nich już tylko pozostałości listowia, tak jak normalnie ok. 10-15 listopada. Trudno się temu jednak dziwić, gdyż duet wrzesień-październik był tego roku najchłodniejszy od 1972 roku.
Jeśli chodzi o wiosnę, to sam jeszcze do końca nie poznałem czynników wpływających na szybkość tego, jak to się dzieje. Podczas ostatnich wiosen zauważyłem jakby drzewa poza miastami były bardziej "piromańskie" i potrzebowały więcej słońca nawet kosztem temperatur, aby się porządnie zazielenić. W takim Krakowie natomiast wegetacja postępowało aż miło popatrzeć mimo generalnie pochmurnej pogody. Kiedy 27 kwietnia 2023 wracałem do Nowego Sącza po ponad dwóch tygodniach w Krakowie, tam było już niemal zupełnie zielono, a w moim rodzinnym mieście tak piąte przez dziesiąte; dęby stały prawie niewzruszone. Wiosna 2021 była wyjątkowo zimna i myślę że na etapie kwietniowym/majówkowym wegetacja przypominała tę z analogicznych okresów lat 1978-82 czy 1997, może jeszcze 1991. To była naprawdę niezwykła wiosna i myślę że nawet 100 lat temu wegetacja tego typu o tej porze roku nie była standardem - akurat w tamtym okresie zdarzyło się trochę ciepłych czy choćby normalnych kwietniów, a prawdziwym ewenementem w historii pomiarów są lata siedemdziesiąte. Nawet w skali kraju, gdzie wiosna 2021 nie była aż tak chłodna jak w moim regionie, polemizowałbym z tą "bardzo szybką" wegetacją.Janekl - 28 Wrzesień 2023, 09:45 jorguś między 2021 a 2022 u mnie nie jakieś różnicy może kilka dni niecały tydzień a według mnie to nie jest wiele wystarczy jakiś czynnik. Gdyby była różnica 2 tygodni to już jest coś tak jak było w 2018 roku.
W moim terenie ocieplenie klimatu występuje głównie tylko zimą bo lata są dalej słabe nie tak jak na południu Polski czy ogólnie na świecie. Bo co to za lato jeżeli w lipcu średnia 16,6*C a sierpień 17,8*C a taki wrzesień jak w tym roku to tylko wyjątek choć i tak prawdopodobnie średnia będzie niższa o jakieś 2 stopnie jak u Ciebie. Średnia września wyjdzie u mnie lekko powyżej 16 stopni.