To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

2006 rok - Lipiec 2006

Jacob - 8 Czerwiec 2020, 13:27

Za to na stacji w Bydgoszczy zachował jakieś minimalne resztki honoru i przyniósł 50 mm opadu (niby mało, ale i tak bardziej suche na tamtej stacji były lipce 1992, 1994, 1995, 2014 i 2019)
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-07-31&rodzaj=st&imgwid=253180220&dni=31&ord=asc

FKP - 8 Czerwiec 2020, 13:28

Dużo zimnych nocy miał, w 2014 lepszy :-)
Jacob - 8 Czerwiec 2020, 13:32

FKP napisał/a:
Dużo zimnych nocy miał, w 2014 lepszy :-)


Pewnie, że lepszy, ale ten miał naprawdę rzeski początek, a nie pseudo :mrgreen:
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2014-07-31&rodzaj=st&imgwid=352190360&dni=31&ord=asc

kmroz - 8 Czerwiec 2020, 21:33

Właśnie spojrzałem na lipiec 2014 oraz lipiec 2006 i naprawdę nabrałem szacunku do tego lipca z 2014, któremu daleko było do złego.
Jacob - 8 Czerwiec 2020, 21:35

kmroz napisał/a:
Właśnie spojrzałem na lipiec 2014 oraz lipiec 2006 i naprawdę nabrałem szacunku do tego lipca z 2014, któremu daleko było do złego.


W Toruniu miały niestety sporo wspólnego, ale i tak dużo lepszy od tamtego szmaciska :zygacz:

kmroz - 8 Czerwiec 2020, 21:36

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-7-31&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=31&ord=asc

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-7-31&rodzaj=st&imgwid=252200210&dni=31&ord=asc

Też nie widzę żadnych plusów, ani termiczno-pogodowych, ani pod względem sum opadów. Miesiąc do kosza. Nie wyobrażam sobie takiego dramatu w tym roku....

Miejscami w moim regionie jednak jakieś opady przynosił :shock:

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-7-31&rodzaj=st&imgwid=252200210&dni=31&ord=asc

Ale cóż, punktowe pierdy i tyle. Nic wartego uwagi :cry:

Jacob - 8 Czerwiec 2020, 21:41

Ja mam nadzieję, że kolejny rekord to będzie już zupełnie inny typ. Taki cieplejszy lipiec 2001, czy już nawet coś w stylu lipca 2010 by uszło (pół totalnego dramatu, a druga połówka zatapiajaca smutki), byle tylko nic podobnego :evil:
kmroz - 8 Czerwiec 2020, 21:47

Lipiec 2010 to w tym roku bym brał w ciemno :->

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2010-07-31&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=31&ord=asc

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2010-07-31&rodzaj=st&imgwid=252200210&dni=31&ord=asc

Ta burza z 6.07 musiała przejść przez zachodnią część aglomeracji warszawskiej - już w samym centrum wawy spadły wtedy tylko 2mm... Bardzo bym chciał zobaczyć jej trasę, ale niestety nie ma takiej możliwości. Z tego co widzę, to ogólnie w okolicy Sochaczewa, Wyszogrodu i Płońska też spadło wtedy ponad 10mm, osobiście podejrzewam, że był to jakiś większy układ opadowo-burzowy, którego wschodnie krańce (Pruszków, Błonie, Legionowo) oberwały najbardziej nawalnymi opadami deszczu ;)

PiotrNS - 8 Czerwiec 2020, 21:49

Nie przesadzajmy, lipiec 1980 też by się nikomu nie przysłużył ;) A to, że ja nie nienawidzę lipca 2006 i chyba potrafię wykrzesać do niego najwięcej sympatii z naszego grona, wynika z tego, że u mnie był po prostu inny. Jego średnia temperatura minimalna była wręcz jedną z niższych w XXI wieku, nie brakowało naprawdę przyjemnych dni w górnych granicach tolerancji, a pierwsza fala upałów była naprawdę łagodna. Koszmarna okazała się III dekada, ale - co warto odnotować - ani jedna doba nie przyniosła wtedy temperatury średniej 25+. W czerwusiu było 5 takich dup (dób). Wolę nawet taką dekadę (która swoją drogą też nie była jakoś totalnie lampowa, a parę razy zagrzmiało) niż 10-16 czerwca 2019 :cry:
Co do opadów - nie zaprzeczę, było źle. Na szczęście jednak miałem swego rodzaju parasol ochronny. Po tak ekstremalnie mokrym czerwcu jestem pewien, że ziemia długo była nasiąknięta, w końcu jeszcze w przededniu tego lipca spadły 44 milimetry :!: Pamiętam jak w lipcu podlewałem z Mamą kwiatki zieloną konewką, którą dwa lata później pogryzł pies :D ale na pewno gorszy problem pojawił się rok później, gdy susza naprawdę zapuściła u mnie korzenie.
Kojarzę z lipca 2006 teksty typu "była ostra zima, to teraz mamy porządne lato", jak również przyjemne wieczory z delikatnym, ożywczym wiaterkiem i rosę na trawie o poranku, a także oglądanie powtórek "Miodowych lat" i malowanie ścian w domu (szybko schły) :D
Lipiec 2014 także bardziej polubiłem i zdecydowanie wolę go od tego suchara, ale także nie hejtuję lipca 2006 w swojej wersji (co innego w Warszawie czy Toruniu, tam był koszmar :!: ), bo jestem niemal pewien, że nowy rekordowy lipiec będzie dużo gorszy :(

PiotrNS - 8 Czerwiec 2020, 21:54

No i jeszcze jedno skojarzenie z lipcem, jak również czerwcem 2006, pierwsza impreza piłkarska jaką pamiętam :) Przed każdym meczem rodzice pytali mnie kto wygra i zazwyczaj miałem rację, choć typowałem w ciemno. Pewności jednak nie mam, bo w tym wieku chodziłem spać strasznie wcześnie, bywało że nie wytrzymywałem do końca I połowy 😂 Później śpiewało się "już za cztery lata Polska będzie mistrzem świata", ale na nic nasze wysiłki ;)




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group