Jacob - 27 Kwiecień 2020, 11:12 2006, 2014, 2016, 2018 naprawdę mega dobre (1998 i 1999 to stary wiek jednak), również kwietnie 2004 i 2010 całkiem dobre, ostatnio też zacząłem darzyc sympatią kwiecień 2001, ale całkiem dobry to nie był. Dla mnie ewidentnie złe były kwietnie 2000, 2003, 2007, 2009, 2012, 2017, 2019 i 2020, niestety sporo, zwłaszcza z ostatnich 4 to 3 naprawdę wstrętne. Dla mnie takie zdecydowane antytop3 to 2003, 2007 i 2020  . Top3 to chyba jednak 2006, 2014 i 2016 
kmroz - 27 Kwiecień 2020, 11:13
Kwiecień 2018, jakkolwiek cenny za burze, to nie przyniósł najważniejszej rzeczy w tym miesiącu, czyli deszczy - takich jak 20 i 26.04 w 2014 roku (najlepszy dowód, że deszcze mogą przyjść nawet przy sporym cieple...). Kwiecień 2010 poza lokalnymi burzami w moim regionie to też był straszny step, niestety. Ten 2.04, 5.04, czy 13.04 - to wszystko było lokalnie u mnie, dopiero teraz to widzę. Oczywiście na tle większości totalnych pustyni kwietniowych w tym wieku, wyglądał przyzwoicie. Kwiecień 2006 to jednak zimnica w pierwszej połowie, wcale nie mniejsza niż w wielu kwietniach przed "przemianą". A druga połowa fajna, ale też mimo wszystko za sucha (oprócz 29-30.04). Z tego wszystkiego bardziej mi odpowiada chyba kwiecień 2004. Pierwsza połowa też okrutna zimnica, ale te deszcze 6-9.04 to było coś wspaniałego. A okres 16-25.04.2004 był wyśmienity pod każdym względem, nawet go chyba wolę od 19-28.04.2014. Jacob - 27 Kwiecień 2020, 11:16 Ja bym w następnych latach chciał dużego wzrostu śr. temp dla kwietnia i zarazem bardzo mocnego spadku śr. uslonecznienia https://meteomodel.pl/dane/srednie-miesieczne/?imgwid=353180250&par=sunshine&max_empty=3 kmroz - 27 Kwiecień 2020, 11:22 Dodam, że kwietnie 1970-1972 biją na głowę znaczną część kwietni po przemianie... Lepsze od tej całej trójki tylko 1998, 1999, 2014 i być może 2004 i 2006. Jacob - 27 Kwiecień 2020, 11:27 W sumie może i... Zwłaszcza ta II połowa kwietnia 1970 naprawdę bajeczka, a i nie mam jakiś wielkich oporów by na początku kolejnego kwietnia odrazu nawaliło 30 cm śniegu (byłoby idealnie na Wielkanoc 4-5.04  ). Jednak najlepszym PRL-owskim kwietniem zdaje się być ten z 1983 
kmroz - 27 Kwiecień 2020, 11:44 Może mnie trochę poniosło, ale kwietnie 1970-1972 naprawdę spełniały istotne warunki - prawdziwie ciepły okresy i gigantyczne sumy opadów. kmroz - 27 Kwiecień 2020, 11:51 Kwiecień 1983 to faktycznie złoto, poza okresem 13-19.04... Gdyby nie ten okres, to mógłby dorównać, albo nawet prześcignąć kwietnie 1998 i 1999, o 2014 nie wspominając... PiotrNS - 27 Kwiecień 2020, 12:56
Właśnie to było moim zdaniem fajne, że ta druga połowa była bardzo ładna, słoneczna i ciepła, a przy tym ten miesiąc nie był suchy, w Legionowie wyraźnie mokry. Dla mnie to bardzo korzystna sytuacja, kiedy kwiecień stać na taki nie za długi lampowy okres, a przy tym przyroda nie cierpi. Musi padać, ale niekoniecznie cały czas, a takie okresy jak III dekada z 2006 roku też się ceni 
kmroz - 27 Kwiecień 2020, 13:05
Wrócę do tego tematu może za tydzień, jest szansa, że po lekkim unormowaniu się sytuacji, trochę się uspokoję w tym temacie. kmroz - 27 Kwiecień 2020, 13:09 Ale kwiecień 2006 mnie zawsze odstraszał tą zimnicą od 4 do 16.04, w sumie teraz jak patrzę to do 21.04 było nienajlepiej. Jak na standardy tego wieku, to jeden z najlepszych, ale i tak brakuje mu sporo. |
||||||||||||
