Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Makro - Wiosna 2020
kmroz - 9 Marzec 2021, 21:57 Ale marzec i tak będzie dużo cieplejszy od grudnia zgryźliwy tetryk - 9 Marzec 2021, 22:07 Ale i tak do prawdziwej wiosny mu daleko. Zresztą ubiegłoroczny grudzień był bardziej jesienny niż zimowy. Brak śniegu i mrozu.
Cytat:
Średnia obszarowa temperatura powietrza w grudniu 2020 r. w Polsce wynosiła 1,9°C i była o 2,2°C wyższa od średniej wieloletniej wartość temperatury dla tego miesiąca (klimatologiczny okres normalny 1981-2010). Wg kwantylowej klasyfikacji warunków termicznych grudzień 2020 r. zaliczyć należy do miesięcy bardzo ciepłych biorąc pod uwagę średnią dla Polski
https://www.imgw.pl/wydar...-grudnia-2020-r
Może marzec być od niego cieplejszy, ale (powtarzam ) do prawdziwej wiosny jeszcze mu daleko
Jednak tak, czy siak po 20 marca dnie będą dłuższe od nocy i to jest rzeczywisty symptom początku wiosny.kmroz - 9 Marzec 2021, 22:11 No, ale skoro marzec jest cieplejszy od grudnia (jak zresztą każdego roku, tu większych wyjątków nie ma), to jednak grudniowi jest bliżej do zimy niż marcowi A grudzień 2020 był tak samo "jesienny" jak marzec 2021 "wiosenny".kmroz - 9 Marzec 2021, 22:12
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Średnia obszarowa temperatura powietrza w grudniu 2020 r. w Polsce wynosiła 1,9°C i była o 2,2°C wyższa od średniej wieloletniej wartość temperatury dla tego miesiąca
No właśnie, czyli skoro była wyższa od średniej, to tym bardziej pokazuje, że średnio grudzień jest zdecydowanie zimowym miesiącem, a marzec już niekoniecznie - takie wyjątki jak w 2013 to naprawdę nie są typowo przypadki. A grudzień się jednak kojarzy już ze śniegiem i mrozem, mimo kilku niewypałów w ostatnich latach.zgryźliwy tetryk - 9 Marzec 2021, 22:13 Powtarzam:
Cytat:
Jednak tak, czy siak po 20 marca dnie będą dłuższe od nocy i to jest rzeczywisty symptom początku wiosny.
kmroz napisał/a:
A grudzień się jednak kojarzy już ze śniegiem i mrozem, mimo kilku niewypałów w ostatnich latach.
Od lat grudzień kojarzy się z chlapą, a "WHITE CHRISTMAS" od dawna istneja tylko w popularnej piosence.kmroz - 9 Marzec 2021, 22:14
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Jednak tak, czy siak po 20 marca dnie będą dłuższe od nocy i to jest rzeczywisty symptom początku wiosny.
Czyli w takim razie skoro to oznacza koniec zimy, to znaczy, że ona trwa od 23.09 do 20.03? Jesień to jest z założenia analogiczna pora roku do wiosny - cechują ją praktycznie takie same warunki klimatyczne, różnicą jest tylko fenologia.kmroz - 9 Marzec 2021, 22:18 Chociaż moim zdaniem marzec i listopad - miesiące do siebie analogiczne - mają niewiele wspólnego z jesienią/wiosną. Przeważa już w nich nijaki chłód, podczas którego pogoda przypomina raczej typowo zimową odwilż, a nie jesienne, czy wiosenne ciepło.zgryźliwy tetryk - 9 Marzec 2021, 22:20 Powtarzam, dla mnie jak i dla większości ludzi kryterium pór roku stanowi stosunek długości dnia i nocy. Latem i jesienią dni staja się coraz krótsze, a zimą i wiosną odwrotnie. I to są zjawiska regularnie powtarzalne, nie kapryśne.kmroz - 9 Marzec 2021, 22:20
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Od lat grudzień kojarzy się z chlapą, a "WHITE CHRISTMAS" od dawna istneja tylko w popularnej piosence.
Moim zdaniem jednak kilkuletni trend nie definiuje klimatu Zresztą nawet te cieplejsze od normy grudnie i tak były w każdym roku zimniejsze od marca Aby marzec był chociaż raz cieplejszy od grudnia, to już musiałoby dojść do naprawdę dużych anomalii w obu miesiącach - w grudniu na plus, a w marcu na minus.kmroz - 9 Marzec 2021, 22:23
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Powtarzam, dla mnie jak i dla większości ludzi kryterium pór roku stanowi stosunek długości dnia i nocy. Latem i jesienią dni staja się coraz krótsze, a zimą i wiosną odwrotnie. I to są zjawiska regularnie powtarzalne, nie kapryśne.
Jakby definiować to w ten sposób, to raczej 22.12 (przesilenie zimowe) powinno być środkiem zimy. Czyli zima trwająca od 7.11 do 7.02, wiosna od 7.02 do 7.05, lato od 7.05 do 7.08 i jesień od 7.08 do 7.11. Wszak to lato jest porą szczytu, a zima porą "dna".
Tyle, że w pogodzie reaguje to z pewnym opóźnieniem i obserwując wieloletnie trendy klimatolodzy ustalili założenie, że zima to grudzień-luty, wiosna marzec-maj itd.