To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Prognozy pogody - Nadchodzi fala upałów?

Jacob - 12 Czerwiec 2021, 22:01

To mój kolega ma podobnie jak Ty. Obrzeża się w dodatku mega niezdrowo (co drugi dzień jeździ a to na kebaba, a to na pizzę czy do mcdonalda), a jak przytyje 2 kg to cud a i tak raz dwa bez żadnego ruchu je traci. Ma tak od dzieciństwa, nazywali go kościotrupem, bardzo chciałby przytyć, ale po prostu organizm mu nie pozwala.

Ja to z kolei mam mocną tendencję do tycia, w podstawówce już byłem mocno przy kości, ale bez szczegółów w pierwszej klasie gimnazjum przez stres schudłem ok. 15 kg, a jak się ważyłem rok później (jakoś początek 3 kl. gimnazjum) to w ciągu roku dokładnie przytyłem 34 kg :!: :oops: . No i przez dobre 2 - 2,5 roku byłem otyły dopiero jakoś w okolicach mojej 18-tki wziąłem się za siebie

FKP - 12 Czerwiec 2021, 22:06

Jacob, Ale ja jestem "przy kości" ale w tkankę mięśniową, kościotrupem ja nigdy nie byłem, zawsze ważyłem dużo w stosunku do swojego niskiego wzrostu :oops: Po prostu mam krępą budowę i jednocześnie brak skłonności do nabierania tkanki tłuszczowej :D
PiotrNS - 12 Czerwiec 2021, 22:35

Ja latem jem w dość podobnej ilości co w innych porach roku, tylko podczas upałów mam mniejszy apetyt i wolę zjeść coś lekkiego - choć w aktywne dni także przy takiej pogodzie jestem w stanie przyjąć więcej pokarmu. Najmniej staram się jeść na wiosnę, kiedy z reguły jestem najbardziej "zaokrąglony" i zależy mi na poprawieniu swojej sylwetki przed latem. Generalnie jednak nie mam problemów z wagą; jestem raczej szczupły niż tęgi, choć aktualnie mam trochę gorszą sylwetkę niż w latach 2016-2018, kiedy mogłem prowadzić bardziej aktywny tryb życia, czy w 2019, kiedy na stresie schudłem zamiast przytyć.
Jacob - 13 Czerwiec 2021, 11:02

Dzisiejsze fusy to niebo a ziemia w porównaniu do wczorajszych :jupi:
kmroz - 13 Czerwiec 2021, 11:50

W kwestii burz owszem :) na szczęście termicznie jest nadal pięknie. No i dokładnie to, czego chciałem. W sobotę żar, w niedzielę nawałnice :jupi:
kmroz - 13 Czerwiec 2021, 11:56


zgryźliwy tetryk - 13 Czerwiec 2021, 12:03

U nas zapowiada się rzeczywiście kilkudniowy okres upałów, a potem już tylko "komfort termiczny". Bo temperatury rzędu +25 stopni to właśnie taki "komforcik". :ok:

Bartek617 - 13 Czerwiec 2021, 13:02

Noce jednak są straszne... :cry: :cry: :cry: Dużo bardziej wolę tmin. bliżej +5 C niż +20 C... :cry:

W kwestii temp. dziennych tak nawet nie narzekam, parę dni większego gorąca może się w sumie zdarzyć (ale zarówno i tu i pod kątem tmin. sytuacja wygląda w moich stronach lepiej niż np. koło Wrocławia czy koło Poznania). ;-)

zgryźliwy tetryk - 13 Czerwiec 2021, 13:57

Bartek617 napisał/a:
Noce jednak są straszne... :cry: :cry: :cry: Dużo bardziej wolę tmin. bliżej +5 C niż +20 C... :cry:


Jak dla mnie to temperatura w mieszkaniu nawet zimą bez ogrzewania (termostaty na grzejnikach) przekracza 20 stopni. W niższej temperaturze musiałbym spać pod pierzyną. Dla mnie +25 stopni to ideał komfortu termicznego.
Zaś +5 stopni to temperatura szafki chłodniczej mojej lodówki. W zamrażalniku to -17 stopni.

Bartek617 - 13 Czerwiec 2021, 14:31

Nie to, w mieszkaniu czy w domu powinno być jednak cały czas ok. +20 C (trochę mniej lub trochę więcej, wedle uznania). ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group