Bartek617 - 10 Wrzesień 2024, 23:42 Z tymże to jest pytanie, gdzie kwietnie były najbardziej znośne (czy subiektywnie najlepsze), a nie gdzie najbardziej obiecujące pod względem termicznym czy pozbawione temperatur wstydu.  Tak postawione pytanie nie może się spotkać z góry z jednoznaczną odpowiedzią i tym samym mogła się jak najbardziej komuś podobać pogoda w północnej połowie Polski (mimo że w południowej anomalie temp. były większe, a na tamtejszych nizinach czy wyżynach mogło oznaczać to przynajmniej punktowo również oficjalnie nieco wyższą średnią miesięczną).
Janekl - 11 Wrzesień 2024, 09:34 No nie wiem czy komuś by się podobało aby w III dekadzie kwietnia maksymalna miała tylko lekko przekroczone 2 stopnie albo jak było 21 kwietnia średnia dobowa na lekkim minusie. Choć akurat przed majówką już się zrobiło ładnie. Bartek617 - 11 Wrzesień 2024, 12:01 W pogodzie przynajmniej tzw. każda potwora znajdzie swego amatora. Mimo że większość osób woli zdecydowanie przeciętne wartości na termometrach oraz spokojną aurę (niekoniecznie jednak od razu z zupełnie bezchmurnym niebem), na pewno pojawią się wielcy koneserzy odstępstw od normy czy ekstremalnych zjawisk pogodowych (zarówno w jedną jak i w drugą stronę), niezależnie od panującej pory roku.
|
||||||
