Nie wiem, czy nie mamy swoją drogą do czynienia z dniem, który w skali całego roku najbardziej się zmienił w 91-20 względem 61-90. No może wiadome trzy dni pod koniec roku go przebijają, ale to wiadomo inna kategoria jorguś - 26 Kwiecień 2023, 10:35 Lol, taki zimny był w 2020? kmroz - 26 Kwiecień 2023, 10:37 jorguś, w 91-20 norma tego dnia jest mocno spaczona xdBartek617 - 26 Kwiecień 2023, 13:29 Kwiecień 2020 przez noce przede wszystkim wiele "tracił"- zresztą okres referencyjny obejmuje rzeczywiście już ciąg roczników, w trakcie którego ten miesiąc się zaczynał "termicznie poprawiać". W latach 2000-2009 jedynie wątpliwe przykłady jakie mi przychodzą do głowy to 2001, 2002 i 2003, zwłaszcza 2003, poprzednie 2 w mniejszym stopniu (reszta była na ogół bardzo łagodna, jeśli nie ciepła): w tamtym dziesięcioleciu królowały przede wszystkim 2000, 2009. W dekadzie 2010-2019 pojawiło się więcej średniaków (niektóre po skrajnych przebiegach w obydwie strony, np. 2012-2013), a takich co najmniej mocnych przykładów już było mniej, ale jak już się pojawiały, to bardzo konkretne typu 2011, 2014 (tzw. "karciane asy") no i jeden Dżoker w postaci 2018.
Wiosna meteorologiczna jest jednak jeszcze nie na tyle zżartą przez "złośliwość" porą roku (jak meteorologiczne lato, gdy wówczas dzień trwa po ok. 14-16 godz. na południu i ok. 16-18 godz. na północy PL), by dało się jednoznacznie ocenić ciepło lub chłód miesiąca po samej wysokości temp. dziennych (ten parametr może okazać się zgubny, mimo że na pierwszy rzut oka wiele może mówić i nasuwa podświadomie pierwsze skojarzenia i wrażenia) , temp. między zachodem a wschodem słońca mają jednak przy średniej dobowej dość spore znaczenie. Pamiętam jak na początku maja 2019 dużo osób mieszkających w północnej połowie Polski narzekało na pojawiające się przymrozki (mimo że mieli ładniejszą pogodę i cieplej im było od rana do wieczora), a południowa część państwa była często odwiedzana przez różnorodne fronty atmosferyczne, a na tą okoliczność, że temp. "prawie stoi w miejscu" mało kto zwracał uwagę, a właściwie nie, przepraszam...- zwracano uwagę, ale burzono się o temp dzienne, a tym że nie pojawiały się tzw. "temperatury wstydu" (tj. mrozy przy gruncie, a co dopiero w powietrzu podczas nocy) niespecjalnie się już inne osoby interesowały, tylko tym że usłonecznienie jest jak w przeciętnym miesiącu pory chłodnej (od listopada do marca włącznie można sobie wybierać). Pamiętam że ja na Twojej Pogodzie napisałem taki komentarz, że mimo ciemnicy i zimnicy dalsze zazielenianie się krajobrazów na południu Polski wystąpi i wegetatywnie będzie miał miejsce mimo wszystko postęp czy progres właśnie przez te wielkoskalowe deszcze i względną łagodność całą dobę, i jedna osoba udzielająca się na TP nawet mnie wówczas w tym względzie poparła, z tego co pamiętam. kmroz - 27 Kwiecień 2023, 19:15 Wczorajszy dzień zaliczył anomalie poniżej -6K Jako osoba mimo wszystko uczona w szkole i latami przyzwyczajona do "starych" norm, odczuwam niemały szok Wynika z tego, że autentycznie gorący 26.04 z 2013 był bliższy normie z ostatnich 30 lat, niż taki wydawałoby się "kwietniowy" wczorajszy dzień