Bartek617 - 27 Kwiecień 2023, 21:56 Odpowiedzialny był za wyrobienie średniej, to jest sprawiedliwie po ponad 3% wkładu z osobna w ref.  Dla mnie i jedno i drugie nie pasuje do końca kwietnia, mimo że w obecnych czasach bardziej osobiście przekonuję się do wczorajszego dnia.
PiotrNS - 27 Kwiecień 2023, 22:43 Myśląc o 27 kwietnia, nasuwa mi się szereg skojarzeń: 2011 - tego dnia przez uchyloną furtkę uciekła Saba i po powrocie ze szkoły, razem z Mamą szukaliśmy jej po całej okolicy, aż znaleźliśmy ją w niemalże ostatnim momencie, kiedy dochodziła już do końca ulicy przy której mieszkamy, do ruchliwego skrzyżowania z jedną z najważniejszych dróg przebiegających przez miasto. Było ciepło (22 stopnie), słonecznie z cumulusami i niemal w pełni zielono. 2012 - początek Majówki Tysiąclecia, pamiętam ten powrót do domu że szkoły, niezwykłe wrażenia płynące z wręcz gorącej pogody i radość z tego, że w takich warunkach przyjdzie mi doświadczyć najdłuższej Majówki, jaka może być. Lata mijają, ale słabość do tego okresu nie przemija 
2014 - okres trwania genialnej III dekady; pamiętam jak tego dnia przy dość pochmurnym niebie, na którym przebijało się Słońce przy 20 stopniach rozmyślałem o tym, kiedy będzie następna burza - dotychczasowe bowiem bardzo mnie rozochociły 
2015 - najcieplejszy dzień tego miesiąca z aż 24 stopniami na plusie. Pamiętam że byłem wtedy z kilkoma osobami ze szkoły na konkursie z pierwszej pomocy. Długo staliśmy w lampie, dookoła latało dużo motyli, a ja wpatrywałem się w samoloty sunące po niebie  Odnosiłem wrażenie, że ten kwiecień jest naprawdę ciepły, gdyż już od kilku dni czułem w sobie taki majowy nastrój, melancholijnie wpatrywałem się w Wenus na wieczornym niebie, rozmyślałem o różnych ważnych sprawach i dużo jeździłem na rowerze po leśnych trasach 
2016 - bubu  Wieczorem zaczął padać śnieg, a ja po zrobieniu zdjęć wysłałem je do kolegi - miłośnika pirotechniki - żartując, że w końcówce kwietnia można poczuć nagrać "klimat i atmosferę" Sylwestra (wstawiłem w cudzysłowie, mając na myśli popularną niegdyś produkcję użytkownika velibrum: https://youtu.be/Iw88QDyYaI0 )
2018 - jeden z najbardziej pamiętnych dni związanych z moją edukacją, czyli zakończenie liceum. Chociaż był to jeden z najchłodniejszych dni najbardziej niezwykłego (w moim regionie) miesiąca w dziejach, to piromańsko w promieniach słońca i tak czułem, jakby było to zwykłe rozdanie świadectw w czerwcu. Przyrodzie już niczego nie brakowało, tylko na dębach było jeszcze widać "prześwity", które zanikły w ciągu następnych dwóch dni. Tylu podsumowań, rozmyślań o przyszłości i marzeń, jakie nasuwały mi się na myśl tego dnia, nie doświadczałem często. Piękna data. 2021 - okres ataków bobrów Nie wiedząc kto lub co jest odpowiedzialne za zniszczenia w ogrodzie, tej mroźnej nocy siedziałem do 2:00 w aucie na dworze obserwując okolicę. Poczułem się dziwnie, kiedy późną nocą przy 0 stopni, przy wciąż dość "gołej" przyrodniczej scenerii, zobaczyłem nad głową letnie gwiazdozbiory
Bartek617 - 28 Kwiecień 2023, 10:33 Majówka 2012 była fajnym okresem, ale teraz myślę, że tylko ze względu na długość wolnego od szkoły- o ile kiedyś byłem zadeklarowanym ciepłolubem i lubiłem wszystko oprócz niskich temp. dziennych (nocami tak naprawdę mogło być zimno, ważne było to by w ciągu dnia temp. przekraczała regularnie średnią o kilka C, niezależnie od pory roku). Kto był w tym roku nastolatkiem, ten ogólnie trafił w dziesiątkę.
W tym roku też się nienajgorzej sytuacja ułożyła, ale jednak czwartek (dzień wczorajszy) i piątek (dzień dzisiejszy) pozostają oficjalnie wciąż dniami dydaktycznymi. Zastanawiam się co będzie w związku z przyszłym czwartkiem i piątkiem. Nauczanie w trybie stacjonarnym (klasyczne), w trybie zdalnym czy przedłużenie wolnego? Wiem że studentki i studenci raczej mają dni robocze (tyle że nie muszą opuszczać swoich domów lub mieszkań- na zaledwie 2 dni w tygodniu klasyczne zajęcia wydają się tak czy owak trochę "bez sensu") , uczennice i uczniowie szkół średnich (poza oczywiście maturzyst(k)ami- przystępującymi do egzaminów dojrzałości)  mogą chyba mieć fajrant (ale tu już pewności nie mam) na czas głównych egzaminów, tj. podstawowy polak, podstawowa majca i język obcy (lub mieć jakąś wycieczkę) , a jak wygląda sytuacja ze szkołami podstawowymi, to już całkiem nie mam pojęcia.
Jacob - 1 Maj 2023, 13:31 No to lecimy 1 maja (1996 - 2023) Top7: 1996, 2003, 2005, 2008, 2010, 2013 i 2020 (1996, 2013 i 2020 mocno na siłę) 
Antytop7: 2000, 2001, 2007, 2012, 2017, 2021, 2023 i wiele innych 
kmroz - 1 Maj 2023, 18:08 1.05 u mnie najlepszy był w latach: 2020  , 2018 , 2015  , 2013, 2010, 2008, 2006, 2004, 2003
Jacob - 2 Maj 2023, 15:32 2 maja 1996 - 2023 Top7: 1996, 1997, 1998, 2004, 2005, 2010 i 2023
Antytop7: 2002, 2007, 2009, 2011, 2012, 2015 i 2021 Jacob - 2 Maj 2023, 15:37 Ten dzień miło zaskoczył znacznie lepszym poziomem niż 1.05, w ogóle za mojego życia często był zdecydowanie najlepszy z całej majowkowej trójcy z tego co widzę
FKP - 2 Maj 2023, 15:40 2012 
Jacob - 3 Maj 2023, 11:02 3 maja (1996 - 2023) Top7: 1996, 1998, 2003, 2004, 2005, 2016 i 2018 Antytop7: 2000, 2002, 2007, 2009, 2011, 2012 i 2014 Porównywalnie, a może ciut lepiej wypada niż 1.05 w uśrednieniu, ale zdecydowanie rzadziej i słabiej się udaje niż 2.05 kmroz - 3 Maj 2023, 22:50 U mnie takie najbardziej udane 3.05 były w latach (jeśli chodzi o XXI wiek): 2016, 2010, 2005 (burza nad ranem i poranne mżawki pozwalają wybaczyć wiele), 2004 i 2003 |
||||||
