Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Najlepsze/najgorsze październiki 2001-2019
kmroz - 26 Czerwiec 2020, 22:58 W ogóle jaki był pech z tymi wtorkowymi porankami, pamiętam do dzisiaj że nieźle marzłem wtedy, na szczęście w piąty wtorek zostało mi to wynagrodzone, ale i tak w dniu 30.10.2018 zabrakło ładnego deszczyku do ideału W Częstochowie i Łodzi było wtedy idealniekmroz - 26 Czerwiec 2020, 22:59 Oj aż musiałem iść jak sobie przypomniałem tamtą wredną jesień FKP - 26 Czerwiec 2020, 22:59 kmroz, No w pogodzie może nie ale za to jak w przyrodzie jest fajnie (wiem, u Ciebie nie bo się jara). Ale burzowymi cz nawet tylko lochowo-pluchowymi warunkami przy ekstremalnym, całodobowym cieple w pipce bym nie pogardził kmroz - 26 Czerwiec 2020, 23:01
Jacob napisał/a:
Tylko, że w takiej pluchowatej p*ździe widzę plusy w opadach, a o tym je*anym szambie z 2010 to nic Ci dobrego nie powiem
Jacob napisał/a:
Ten pierwszy to 0 pozytywów i kompletnie martwy miesiąc z niesprawiedliwym czerwonym uslonecznieniem i fioletywymi opadami zupełnie jak listopad 2011 i luty 2018
Jacob, ale wystarczy chwilę się zastanowić. Po co duże opady i plucha, jak i tak parowanie jest już maksymalnie poniżej normy. Zimnica, ciemnica, wysoka wilgotność itd. W takich warunkach naprawdę deszcz NIE jest plusem! No chyba, że faktycznie nastąpi to po jakiejś długiej suszy, to wtedy idzie docenić.kmroz - 26 Czerwiec 2020, 23:02
FKP napisał/a:
wiem, u Ciebie nie bo się jara
Wiesz że to nie u mnie się jara, prawda? XD ileż mam ci to tłumaczyć FKP - 26 Czerwiec 2020, 23:02 Jacob, W październiku 2010 pszczółki latały, motylki latały, żaby były, kwiatki były (no do póty nie zniszczył ich mróz) a w tym X 2016 była tylko plucha, zimnica i loch Jacob - 26 Czerwiec 2020, 23:08
kmroz napisał/a:
Jacob napisał/a:
Tylko, że w takiej pluchowatej p*ździe widzę plusy w opadach, a o tym je*anym szambie z 2010 to nic Ci dobrego nie powiem
Jacob napisał/a:
Ten pierwszy to 0 pozytywów i kompletnie martwy miesiąc z niesprawiedliwym czerwonym uslonecznieniem i fioletywymi opadami zupełnie jak listopad 2011 i luty 2018
Jacob, ale wystarczy chwilę się zastanowić. Po co duże opady i plucha, jak i tak parowanie jest już maksymalnie poniżej normy. Zimnica, ciemnica, wysoka wilgotność itd. W takich warunkach naprawdę deszcz NIE jest plusem! No chyba, że faktycznie nastąpi to po jakiejś długiej suszy, to wtedy idzie docenić.
No właśnie tym bardziej szło docenić ten deszcz w X 2016, po wrzesniu tamtego roku. A opady a tym bardziej duże zawsze będą dla mnie lepsza alternatywa od mrozów i wgl. totalnej martwicy jak w X 2010...kmroz - 26 Czerwiec 2020, 23:10
Jacob napisał/a:
No właśnie tym bardziej szło docenić ten deszcz w X 2016, po wrzesniu tamtego roku.
No tak, to na swój sposób usprawiedliwia, ale naprawdę wystarczyła ta plucha do 12.10, zażegnała ona totalnie posuche glebową, a tej hydrologicznej wtedy i tak zbytnio nie było, zresztą ona zależy od długotrwałych czynników.
Jacob napisał/a:
A opady a tym bardziej duże zawsze będą dla mnie lepsza alternatywa od mrozów i wgl. totalnej martwicy jak w X 2010...
Widzisz, no ja mam tu inne podejście, uważam, że właśnie jak jest zimno to niech sobie trochę poświeci to słońce, wtedy naprawdę idzie je docenić. Termicznie to i tak tragedia, więc niech chociaż nie dobija plucha. Jak temperatury są poniżej normy to naprawdę nieco zmienia się moje podejście do żabkowania.kmroz - 26 Czerwiec 2020, 23:12 Właśnie takie dni 3-8.10.2019 mają o tyle swój urok, że były lampkowym i zimnym okresem, pomiędzy tymi normalniejszymi pogodowo i wyjątkowo ciepłymi. Szkoda, że po 12.10 nie padało już regularnie, ba w ogóle nie padało...FKP - 26 Czerwiec 2020, 23:12 kmroz, Zapadasz w stan odrętwienia Xd