To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Ogólnie o pogodzie i klimacie - Walki roków/okresów roku/pór roku itd. xd

Bartek617 - 17 Marzec 2021, 00:09

2018 vs 2020
Styczeń 2018 (ale szczerze mówiąc przejadają mi się ciepłe stycznie, a zwłaszcza ich 3 dekady) :(
Luty 2018
Marzec 2018
Kwiecień 2020
Maj 2020
Czerwiec 2020 (choć szczerze mówiąc obydwa średnio przyjemne)
Lipiec 2020
Sierpień 2020
Wrzesień 2020
Październik 2018 (2020 też bardzo lubię, ale złotej polskiej jesieni według definicji Wikipedii praktycznie prawie w ogóle nie było)
Listopad 2020 (i 1 i 2 niezbyt odpowiadający, no ale co zrobić)
Grudzień 2018 (choć 2020 też lubię)

2019 vs 2020
Styczeń 2019
Luty 2020 (2019 też był fajny, ale razi mnie trochę 1 połowa z uwagi na dysproporcje śniegowe: pod miastem i w mieście praktycznie brak białego puchu, ale jakby się oddalić o kilkanaście km, to kilka cm już gdzieniegdzie leżało)
Marzec 2020 (2020 miał skromniejsze tmaks.)
Kwiecień 2019 (owszem, 2020 był o niebo lepszy pod kątem stabilnych tmaks., a także słonecznej aury, ale 2019 był wietrzny, przez co przymrozki w porze nocnej występowały w ograniczanych ilościach (dni z najniższym tmaks. miały praktycznie takie same noce, deszcz ładnie padał), a w dodatku skończył się z takimi opadami, że prawie 2 razy normę przekroczył)
Maj 2020 (ale 2019 też może być, nawet rozważałem czy nie odwrócić miejsca z uwagi na ilość opadów, ale 2020 był paradoksalnie naprawdę pogodny jak na taki chłód)
Czerwiec 2019 (sam nie wiem, i w 1 i w 2 miały miejsce często ciepłe noce, ale rok wcześniej aura nie była taka kapryśna: o deszcz i burze było ciężko, nie mniej 2 miesiące mi się nie podobały, jak w czerwcu 2019 byłem w stanie biegać krótkie odcinki przy +35 C, to musiało być naprawdę komfortowo, choć oczywiście 1 dekada wygląda lepiej w 2020)
Lipiec 2020 (ale 2019 poza 3 dekadą i początkiem naprawdę super)
Sierpień 2020 (trochę bardziej rześki)
Wrzesień 2020
Październik 2019 (powód taki jak przy 2018, 2020 nie uważam za dużo gorszy, bo też ten miesiąc oceniam pozytywnie, ale no poprzednik był bardziej słoneczny)
Listopad 2020 (miał chociaż jakiś epizod zimowy i mniejszy abs. tmaks., choć oczywiście poprzednik był lepszy pod kątem opadów i tutaj wolę 2019, obydwa jednak słabe)
Grudzień 2019 (2020 ma swój urok, ale w zasadzie pogoda bardziej mi się podobała rok wcześniej)

2017 vs 2020
Styczeń 2017
Luty 2020 (2017 bardzo lubię, ale problem wygląda podobnie jak przy 2019)
Marzec 2020 (podobny kłopot jak przy 2019)
Kwiecień 2020 (brak epizodu późnozimowego oraz regularne wysokie tmaks. przede wszystkim)
Maj 2020 (nad 2017 zastanawiałem się długo, ale jednak 2 poł. odjechała termicznie w 2 stronę)
Czerwiec 2017 (niestety w 3 dekadzie tak samo dziadostwo, ale 1 dekada podobnie przyjemna, a 2 znacznie lepsza)
Lipiec 2017 (ale to nieznaczna różnica)
Sierpień 2017 (w 2017 była nieprzyjemna 1 połowa, ale koniec końców średnia tmin. była niższa)
Wrzesień 2020 (2017 również bardzo lubię za zasobne deszcze i chłodniejszą 3 dekadę, ale pod innymi względami traktuję jako ciekawostkę)
Październik 2020 (X 2017 był też niczego sobie przez znaczną większość czasu, ale ostatnie dni są trochę kontrowersyjne)
Listopad 2017 (ten listopad był znacznie lepszy, szczególnie pod kątem opadów)
Grudzień 2020 (2017 też lubię, ale jednak nie przepadam za początkiem)

2016 vs 2020
Styczeń 2016 (jakiś śnieg był, choć 3 dek. w 2 przypadkach mi się nie podoba)
Luty 2016 (sam nie wiem, chyba były podobne do siebie, więc przewaga 2016 raczej niewielka)
Marzec 2016
Kwiecień 2016
Maj 2020
Czerwiec 2016 (w 2016 wszystko psuje ostatnia dekada, reszta była naprawdę niezła)
Lipiec 2020
Sierpień 2016
Wrzesień 2020 (2016 też był znośny, ale noce miał jakieś cieplejsze, a także końcówka co nieco przesadziła)
Październik 2020 (2016 jest jedyny w swoim rodzaju i też fajny, bo pojawiał się tylko 1 typ opadu, no ale ciemnice w tym miesiącu mi się nie widzą)
Listopad 2020 (niższa najwyższa temp. maks.)
Grudzień 2020 (podobna sytuacja, co rok później z uwagi na dość zimowy początek w 2016)

2015 vs 2020
Styczeń 2015
Luty 2020
Marzec 2020 (III 2015 może był bardziej sensowny z uwagi na większe opady, kłopot w tym, że 2020 pożegnał się kiepsko, ale z 2015 jeszcze gorzej)
Kwiecień 2020
Maj 2020
Czerwiec 2015
Lipiec 2020
Sierpień 2020 (VIII 2015 miał polaryzację w kwestii nocy: znalazło się trochę rześkich i przyjemnie chłodnych jak 5 l. później, ale też pojawiały się tropikalne, ze względu na burze różnic nie widzę, toteż wybrałem 2020)
Wrzesień 2020
Październik 2020
Listopad 2015
Grudzień 2020 (w 2020 chociaż nie było >+10 C podczas świąt Bożego Narodzenia, a nawet śnieg sypał i ogólnie więcej padało)

2014 vs 2020
Styczeń 2014 (kultowa zimowa 3 dekada, ale pierwsze 2 i tak ciepłe)
Luty 2020 (2014 cudownie zakończył zimę na samym początku, no ale jakoś tak mało padało)
Marzec 2020 (w marcu 2014 przeszkadzają mi skrajnie wysokie tmaks. na znak rozpoczęcia wiosny astronomicznej)
Kwiecień 2014
Maj 2020 (ale 2014 też naprawdę super, poza kilkudniowym subupałem w 3 dek.)
Czerwiec 2014
Lipiec 2020
Sierpień 2014 (choć początek w tym miesiącu i tak nie do pozazdroszczenia)
Wrzesień 2020 (2014 miał gorętsze noce i ogólnie jakoś tak "brzydziej" wygląda)
Październik 2020 (zamglonej 3 dek. października 2014 nie da się niestety nie zapomnieć) :(
Listopad 2020 (mniej spolaryzowany)
Grudzień 2020 (2014 mógłby zbierać laury, za jedno z późniejszych wystąpień prawdziwego śniegu: taki rzeczywisty śnieg (a nie szron+szadź) widziałem dopiero w 1 dzień Świąt BN, no ale początek miał strasznie chłodny, jak nie zimny: w 1 dek. grudnia temp. powinny jeszcze przekraczać regularnie 0 C w ciągu dnia)

2013 vs 2020
Styczeń 2013 (zima w styczniu niech nadchodzi)
Luty 2020 (2013 był jednak trochę i tak za chłodny, choć jest to 1 z bardziej śnieżnych miesięcy, który nawet lubię)
Marzec 2020 (w 2013 tak naprawdę mógłby początek mieć niższe tmaks., a wyższe w innych częściach, stamtąd tylko 2 dek. miała jakiś sens z tym zimnem)
Kwiecień 2020 (dla mnie to już lepsza susza niż pokrywa śnieżna przez ok. 25% miesiąca, który powinien się kojarzyć bezapelacyjnie z wiosną)
Maj 2020 (i w 1 i w 2 miesiącu były pluchy, ale cieplejsze dni w 2020 były jakieś przyjemniejsze w odczuciu)
Czerwiec 2020 (2 odjazdowe, sumy opadów wziąłbym chętnie z 2013, ale też 2013 był bardziej "niebezpieczny", jeśli mowa o burzach, tmin. niektóre w 2013 też naprawdę odjechane)
Lipiec 2020 (w 2013 zaczął się przyjemniejszy okres termicznie, ale za to opadów brakowało)
Sierpień 2013 (gorące noce ograniczyły się do kilkudniowego gorącego epizodu, później noce były bardziej rześkawe, choć pod kątem sumy opadów 2020 był lepszy)
Wrzesień 2013 (IX 2013 nawet dość letni na początku, ale potem zajechało chłodem)
Październik 2013 (zawsze doceniam październiki, które w swojej 2 połowie zaskakują większym ciepłem, bo w 1 połowie tragedie są wówczas mniej prawdopodobne, w ciągu dnia zawsze temp. jakoś ledwo przekroczy +10 C, nawet jak będzie to niewiele więcej, np. 12-13 C)
Listopad 2013 (król niekwestionowany za opady, za temp. już mniejszy niestety, ale też robi dobre wrażenie)
Grudzień 2020 (co się dzieje z tymi chłodnymi początkami grudniów, nie wiem, 2013 na pewno lubię za orkan Ksawery i za względną łagodność, ale w okolicach Wigilii i Bożego Narodzenia przesadził, przed 2015 to były chyba najcieplejsze grudniowe Święta w historii)

2012 vs 2020
Styczeń 2012 (przez pewien czas było ciepło, ale zima o sobie przypomniała, jednak pod koniec zaczynały się szerzyć dysproporcje śniegowe, jak patrzyłem na dane)
Luty 2020 (2012 pozostaje sympatyczną ciekawostką, "+" za to, że nie pierniczył się z mrozami, no ale na ogół wolę łagodne miesiące zimowe)
Marzec 2020 (2012 był bardzo suchym i amplitudowym miesiącem (w stronę ciepła), a skończył się z mieszanymi opadami i niższymi temp., antywzór marca praktycznie)
Kwiecień 2020 (takiej polaryzacji temp. to ja nie lubię, prawdziwą wiosnę termiczną widzę może w 2 dek. i na początku 3 dek. (wcześniej miało miejsce wilgotne przedwiośnie, a później to już istne przedlecie jak nie lato), podczas gdy pustynny kwiecień 2020 miał prawie cały czas wiosenną średnią, biorąc pod uwagę wielkość niektórych przymrozków) :(
Maj 2020 (w 2012 bardzo mało padało, 2020 był jakiś przyjemniejszy)
Czerwiec 2012 (to wyda się dziwne, ale więcej u mnie polało w 2012 i temp. też wydają się przyjemniejsze)
Lipiec 2020
Sierpień 2012 (miał więcej chłodniejszych nocy)
Wrzesień 2020
Październik 2020 (u mnie w 2020 więcej padało deszczu, a w dodatku co ważne nie padało nic innego, to są raczej mocne argumenty)
Listopad 2020 (po mojemu to raczej 2012 był bardziej bezpłciowy niż jego następca)
Grudzień 2020 (1 połowa z 2 zamieniły się miejscami w 2012) :(

2000 vs 2020
Styczeń 2020
Luty 2000
Marzec 2000 (wzór marca)
Kwiecień 2020 (powrót do przedwiośnia w 2000 bardziej drastyczny, a z kolei końcówka to nieśmiały prekursor gorąca, którym epatował 2012)
Maj 2020
Czerwiec 2000 (niższa średnia tmin., choć niektóre dni były nieprzyjemne)
Lipiec 2000 (super miesiąc)
Sierpień 2000 (ale obydwa mają nieciekawe tmin.)
Wrzesień 2020 (ale 2000 też nienajgorszy)
Październik 2020 (2000 też niezły)
Listopad 2020 (litości, co to za listopad, który ma najniższy tmaks., podkreślam "najniższy" na poziomie 7-8 C powyżej 0 C, ja nie mam pojęcia, ale tak właśnie wyglądał 2000, to powinien być miesiąc pierwszego śniegu)
Grudzień 2000 (choć początek miesiąca, a zwłaszcza Barbórka+Mikołajki wolę w 2020)

2011 vs 2020
Styczeń 2011
Luty 2020
Marzec 2020
Kwiecień 2011
Maj 2020
Czerwiec 2011
Lipiec 2011
Sierpień 2011
Wrzesień 2020 (2011 ok., ale strasznie skoczny w kwestii tmaks., no i końcówka na pewno nie ulubiona) :(
Październik 2020 (z dwojga mało pozytywnego lepsze 6-8 C całodobowe z powodu ciągłych ulew niż z przyczyny zamgleń, mgieł lub słabych mżawek)
Listopad 2020
Grudzień 2011

2016 vs 2018
Styczeń 2016
Luty 2016
Marzec 2016
Kwiecień 2016
Maj 2016
Czerwiec 2016
Lipiec 2018
Sierpień 2016
Wrzesień 2018
Październik 2018
Listopad 2016 (choć 2 średnio ciekawe)
Grudzień 2018

2015 vs 2017
Styczeń 2017
Luty 2017 (ale 2015 też mi się podobał w sumie)
Marzec 2017 (w 2017 widziałem jakiś opad mieszany/stały, ale co ważne nie na końcu miesiąca, jednak termicznie wolę w przeważającej części chyba 2015)
Kwiecień 2017 (więcej popadało mimo wszystko niż w 2015, choć 2 egzemplarze raczej niewarte polecenia) :(
Maj 2015
Czerwiec 2015
Lipiec 2017
Sierpień 2017
Wrzesień 2017 (2015 wydaje się jednak za suchy na pochmurną aurę, która otaczała tenże miesiąc)
Październik 2017 (incydent sprzed Dnia Nauczyciela w 2015 był nieprzyjazną niespodzianką, zresztą w 2017 lepiej padało)
Listopad 2017
Grudzień 2017

2013 vs 2018
Styczeń 2013
Luty 2018
Marzec 2018
Kwiecień 2018 (mimo wszystko w tym miesiącu już lepszy jest częsty nienaturalny gorąc niż dłuższe zmagania z co by nie mówić zimową aurą, 2 swoją drogą to lekkie popaprańce, naprawdę 2019 i 2020 są moim zdaniem bardziej neutralne, choć też miały w pewnym stopniu niepokojące cechy charakterystyczne na dłuższą metę) :'(
Maj 2013
Czerwiec 2018 (ale 2 straszne prawdę mówiąc)
Lipiec 2013 (cenię 2018 za początek i mocniejsze opady, ale tak to lepsze wrażenie robi 2013)
Sierpień 2013 (2018 miał jakieś ładne dni, ale więcej znalazło się w 2013)
Wrzesień 2013
Październik 2018
Listopad 2013
Grudzień 2018 (2013 też może naprawdę być, tylko niestety te nieszczęsne Święta…)

2012 vs 2019
Styczeń 2012
Luty 2019 (2012 jest fajny, ale w innym sensie) :)
Marzec 2019 (choć niektóre dni tu mi się nie podobają)
Kwiecień 2019
Maj 2019
Czerwiec 2012
Lipiec 2019
Sierpień 2012
Wrzesień 2019 (dość podobne są, tylko w 2019 coś hojniej lał deszcz)
Październik 2019
Listopad 2019 (ale szczerze mówiąc brałem pod uwagę sumę opadów, bo termicznie to na pewno 2 kandydaci są daleko od ulubieńców)
Grudzień 2019 (2012 nawet w miarę lubię, ale to co się stało na Święta Bożego Narodzenia jest niemałym skurczysyństwem)

2011 vs 2018
Styczeń 2011
Luty 2018
Marzec 2018
Kwiecień 2011
Maj 2011
Czerwiec 2011
Lipiec 2011
Sierpień 2011
Wrzesień 2018
Październik 2018
Listopad 2011 (początek 2018 mnie jednak niepokoi swymi amplitudami i +20 C w pełni dnia i ogólnie polaryzacją: 1 połowa bardzo ciepła, a 2 z kolei chłodna) :(
Grudzień 2011

2005 vs 2018
Styczeń 2005
Luty 2018
Marzec 2018
Kwiecień 2005
Maj 2005
Czerwiec 2005
Lipiec 2018 (choć 2 naprawdę nie warte powtórzenia) :(
Sierpień 2005
Wrzesień 2018 (2005 zapowiadał się na naprawdę sympatyczny wrzesień z całkiem przyjemnymi nocami poza pojedynczymi wyjątkami, tyle że chłodne dni nadeszły za wcześnie, a 3 dekada sucha i z częstymi przekroczeniami >+20 C) :(
Październik 2018
Listopad 2005
Grudzień 2018 (2005 też może w sumie sobie być, no ale bardziej mnie przekonuje nowszy) :)

2010 vs 2017
Styczeń 2017
Luty 2017
Marzec 2017 (już odżałuję te wysokie tmaks. pod koniec miesiąca, bo to już prawie kwiecień) :)
Kwiecień 2010
Maj 2010
Czerwiec 2010
Lipiec 2017
Sierpień 2017
Wrzesień 2017
Październik 2017
Listopad 2017
Grudzień 2017

2014 vs 2016
Styczeń 2014
Luty 2016 (2014 też fajny, tylko trochę suchy)
Marzec 2016 (2014 jednak bardzo ciepły)
Kwiecień 2014
Maj 2014
Czerwiec 2014
Lipiec 2016 (obydwie upiorne mieszanki wybuchowe, ale w lipcu 2016 spadło 200 mm deszczu, tak jak w 2011)
Sierpień 2016
Wrzesień 2014 (zwracałem tutaj jednak szczególną uwagę na opady, bo 2014 miał często nieprzyjemne noce i tutaj w sumie 2016 byłby bez wątpienia lepszy, ogólnie miałem twardy orzech do zgryzienia, na pewno ani 1 ani 2 miesiąc nie są w moim przekonaniu wrześniami marzeń) :(
Październik 2016 (w 2014 amplitudy były paradoksalnie niewielkie (jedynie większe miały miejsce podczas ocieplenia i ten okres najbardziej lubię w październiku), tyle że nie padało tak jak w 2016, a zamiast tego były uciążliwe mgły w 3 dekadzie, które sprawiały że temp. miała w pojedynczych przypadkach problem z przekroczeniem 5 kreski, co mi zostało…, 2014 byłby naprawdę udany, gdyby nie ostatnie 10 dni, potencjał na umiarkowane ciepło się zmarnował) :(
Listopad 2016 (choć 2 przypadki to nie moja bajka zbytnio)
Grudzień 2014 (choć 2016 też był niezły) :)

2015 vs 2016
Styczeń 2015
Luty 2016
Marzec 2016
Kwiecień 2016
Maj 2015
Czerwiec 2015 (2016 byłby naprawdę pomyślny, gdyby nie końcówka) :'(
Lipiec 2016 (lało sowicie, a to cenne, choć obydwa w kategorii miesięcznej zajęliby jedne z niższych miejsc raczej)
Sierpień 2016
Wrzesień 2015 (choć nie wiem, gdybym miał oceniać po nocach, a także temp. dziennych (poza 3 dekadą), to wolałbym 2016, fenomen 2015 polega na 2 gorących epizodach, bez nich byłby chłodnym i pochmurnym miesiącem, z temp. dziennymi bardziej typowymi dla października) :(
Październik 2016
Listopad 2015
Grudzień 2016 (choć początek akurat nie wiem czy nie był lepszy rok wcześniej) :(

2013 vs 2014
Styczeń 2014
Luty 2014
Marzec 2014
Kwiecień 2014
Maj 2014
Czerwiec 2014
Lipiec 2013
Sierpień 2013
Wrzesień 2013
Październik 2013
Listopad 2013
Grudzień 2014 (owszem, temp. dzienne w 1 dek. wolałbym jak rok wcześniej, ale święta minęły bardziej "po Bożemu") :)

2016 vs 2017
Styczeń 2017
Luty 2016 (luty 2017 bardzo lubię, żeby nie było)
Marzec 2016
Kwiecień 2016
Maj 2017
Czerwiec 2017 (ale w sumie widzę podobny poziom, to są przykłady miesięcy z przyjemną 1 i 2 dekadą, ale z 3 paskudną) :(
Lipiec 2017
Sierpień 2016
Wrzesień 2017 (2016 ma swój urok, np. za stabilne ciepłe dni i nienajgorsze pod kątem ciepła noce w 1 połowie (wielkich tropików tutaj na szczęście raczej nie było), ale 2017 do mnie bardziej przemawia) :(
Październik 2017 (tu miałem naprawdę dylemat, no ale niestety, w 2017 pojawiły się jakieś pogodne dni, w dodatku ja opadu mieszanego z 2017 nie pamiętam, tylko strugi deszczu, 2016 też lubię, ale to jest tak jakby inna liga) :)
Listopad 2017 (znacznie lepszy opadowo i termicznie też idealny)
Grudzień 2017 (ale miałem tutaj trudny wybór czy decyzję do podjęcia, do ok. 20 grudnia raczej wolę 2017, później zaś lepszy jest dla mnie poprzednik) :(

2018 vs 2019
Styczeń 2019
Luty 2019 (do 2018 też pałam jakąś sympatią, ale nieco mniejszą)
Marzec 2019 (przez większość czasu, jednak czasem mi się wydaje, że 2018 bardziej przypominał marzec…) :(
Kwiecień 2019
Maj 2019
Czerwiec 2019
Lipiec 2019 (ale końcówki nie miał wcale dużo lepszej od poprzednika)
Sierpień 2018 (trudno mi tu się zdecydować, oba nie w moim typie)
Wrzesień 2018
Październik 2018 (o 2019 też mam dobre zdanie, żeby nie było)
Listopad 2019 (temp. odkładam tutaj na bok, zwracam uwagę na sumę opadów, w reszcie cienizna)
Grudzień 2018 (2019 też lubię, ale chyba nie tak bardzo)

2008 vs 2020
Styczeń 2008
Luty 2008
Marzec 2008
Kwiecień 2008 (ale o 2020 wciąż mam dobrą opinię)
Maj 2008 (2008 wydaje się jednak bardziej neutralny, mimo że też należy do grona chłodniejszych majów) :)
Czerwiec 2008
Lipiec 2008
Sierpień 2008
Wrzesień 2020 (lubię wrześnie z tendencją spadkową, ale tutaj wyglądała na dość przejaskrawioną) :-(
Październik 2020
Listopad 2020 (epizod zimowy pod koniec miesiąca był u mnie większy, ale też pojawiły się niepożądane "20" i tak samo miesiąc niezbyt mokry) :(
Grudzień 2008 (2020 jednak nie uważam za dużo gorszy)

2009 vs 2010
Styczeń 2010
Luty 2009 (ale na pewno bardzo ciepły okres 6-8.02. o tym nie przesądził (jego chyba najbardziej nie znoszę: nie cierpię takich sytuacji, że robi się wyjątkowo ciepło na jakiś czas, a później i tak mroźna i śnieżna zima jest w nawrocie) :'(, oba straszne szczerze mówiąc, jak patrzę na pokrywę śnieżną) :'(
Marzec 2009
Kwiecień 2010 (2009 wciąż naprawdę lubię, ale za skrajny)
Maj 2010 (legenda) :)
Czerwiec 2010 (2010 nie miał takiej "upiornej" końcówki, ale w sumie jakby brać pod uwagę tmin. to chyba wolę 2009) :(
Lipiec 2009
Sierpień 2009
Wrzesień 2009
Październik 2010 (2009 w rejonie Krakowa jeszcze jakoś wyglądał, ale w niektórych miejscowościach powiatu notowano kilka cm, a pod Olkuszem było nawet kilkanaście cm) :'(
Listopad 2009 (w moich stronach więcej spadło deszczu i jakoś sprawiał wrażenie bardziej "listopadowego")
Grudzień 2009

2012 vs 2013
Styczeń 2012
Luty 2012
Marzec 2012
Kwiecień 2012
Maj 2013 (tylko dlatego, że lało się strumieniami)
Czerwiec 2012
Lipiec 2013
Sierpień 2013
Wrzesień 2013
Październik 2013
Listopad 2013
Grudzień 2013 :)

1996 vs 2017
Styczeń 2017
Luty 2017
Marzec 2017
Kwiecień 2017
Maj 2017
Czerwiec 1996 (ale wolałbym w sumie, by cieplejszy okres miał miejsce później)
Lipiec 1996
Sierpień 1996
Wrzesień 2017 (1996 mi się podoba, ale w innym sensie)
Październik 1996
Listopad 2017
Grudzień 2017 (przeważająco oczywiście, ale 1996 też fajny, pod kątem Świąt lepszy niż jego następca)

1996 vs 2013
Styczeń 2013
Luty 1996
Marzec 1996
Kwiecień 2013 (zawsze to jednak mniej śniegu niż kiedyś…)
Maj 2013 (ale oba mi tu nie pasują…)
Czerwiec 1996
Lipiec 1996
Sierpień 1996
Wrzesień 2013
Październik 2013
Listopad 2013
Grudzień 2013

1996 vs 2010
Styczeń 2010
Luty 1996
Marzec 1996
Kwiecień 2010
Maj 2010
Czerwiec 2010 (raczej opady zadecydowały o takim stanie rzeczy, bo termicznie to 1996 jest lepszą sztuką)
Lipiec 1996
Sierpień 1996
Wrzesień 1996 :)
Październik 1996
Listopad 1996 (ale mi 2 coś nie grają) :(
Grudzień 1996

2010 vs 2011
Styczeń 2011
Luty 2011
Marzec 2011 (mnie ta polaryzacja 2010 nie przekonuje) :(
Kwiecień 2011
Maj 2010
Czerwiec 2010
Lipiec 2011
Sierpień 2011
Wrzesień 2011
Październik 2011
Listopad 2011 (straszny ze względu na brak opadów :( , ale pod kątem temp. niewiele się zmieniło na przestrzeni miesiąca, naprawdę u mnie listopad 2010 był kiepski w kwestii opadów) :(
Grudzień 2011

2001 vs 2004
Styczeń 2001
Luty 2001
Marzec 2001
Kwiecień 2004
Maj 2004
Czerwiec 2001
Lipiec 2004
Sierpień 2004 (tu się zacząłem wahać)
Wrzesień 2004 (2001 jest na swój sposób niezwykły, ale jakoś wolę bardziej wyważone wrześnie) :)
Październik 2004 (2001 wydaje się brzydszy...) :(
Listopad 2001
Grudzień 2004 ;-)

Jacob - 31 Marzec 2021, 17:10

Marzec 2020 vs 2021

1.03.2021
2.03.2020
3.03.2020
4.03.2021
5.03.2021
6.03.2020
7.03.2021
8.03.2021
9.03.2021
10.03.2021
11.03.2021
12.03.2021
13.03 remis
14.03.2021
15.03.2021
16.03.2021
17.03.2021
18.03.2021
19.03.2021
20.03.2021
21.03.2021
22.03.2020
23.03.2020
24.03.2020
25.03.2020
26.03.2020
27.03.2020 (może to być szok, ale jednak był zimniejszy i pochmurniejszy)
28.03.2021
29.03.2021
30.03.2020
31.03.2020

Jacob - 31 Marzec 2021, 17:19

Marzec 2019 vs 2021

1.03.2019
2.03.2019
3.03.2019
4.03.2021
5.03.2021
6.03.2021
7.03.2021
8.03.2021
9.03.2019
10.03.2021
11.03.2021
12.03.2021
13.03.2019
14.03.2019
15.03.2019
16.03.2019
17.03.2021
18.03.2021
19.03.2021
20.03.2021
21.03.2021
22.03.2021
23.03.2021
24.03.2021
25.03.2019
26.03.2019
27.03.2019
28.03.2021
29.03.2021
30.03 remis
31.03.2019

Jacob - 31 Marzec 2021, 17:26

Marzec 2018 vs 2021

1.03.2018
2.03.2018
3.03.2018
4.03.2018
5.03.2018
6.03.2018
7.03.2018
8.03.2021
9.03.2021
10.03.2021
11.03.2021
12.03.2021
13.03.2018
14.03.2021
15.03.2018
16.03.2018
17.03.2018
18.03.2018
19.03.2018
20.03.2018
21.03.2018
22.03.2018
23.03.2018
24.03 remis (szczerze oba zupełnie to samo xD)
25.03 remis
26.03.2018
27.03.2018
28.03.2018
29.03.2018
30.03.2018
31.03.2018

PiotrNS - 4 Kwiecień 2021, 13:36

Z racji tego, że czytając dawniejsze podsumowania, ostatnio coraz bardziej podoba mi się rok 1998, sprawdzę czy to aby nie on zasługuje na miano najlepszego w latach 90-tych, wygrywającego z osławionym 1999. Taki mały pojedynek między FKP i mną a Bartkiem i Jorgusiem :mrgreen:

Styczeń 1998 - miał elegancką zimę od 22 stycznia, 1999 to prawie Trzydziestolatka.
Luty 1999 - zdecydowanie wygrywa, choć 1998 jak na tak ciepły luty zły nie był.
Marzec 1999 - w znacznej części był jednak aturecki, a cieplejszy i lampowy epizod był krótki i trochę urozmaicony, '98 to zimnica.
Kwiecień 1998 - co nie zmienia faktu, że 1999 też bardzo cenię.
Maj 1998 - nie był sucharem i nie miał przymrozków.
Czerwiec 1998 - moje niedawne odkrycie, podoba mi się.
Lipiec 1999 - tutaj zdecydowanie.
Sierpień - remis, 1998 cieplejszy i trochę bardziej mi się podoba, ale niestety suchar.
Wrzesień 1998 - stary Piotr właśnie się załamał.
Październik 1999 - niby są dość zbliżone, ale 1999 miał zimnicę w środku, a nie na samym początku jak rok wcześniej.
Listopad 1999 - jego druga połowa to opad szczęki, 1998 przy nim wygląda blado. I połowa też lepsza, bo cieplejsza, potem biała magia jakiej chciałbym nawet w środku zimy.
Grudzień 1998 - jednak to on zwycięży, bo w odróżnieniu od następcy nie miał w sobie trzydziestolatkowania. Święta magiczne prawie jak rok później, szkoda tylko Sylwestra, kiedy nie było śniegu.

Wynik (1998 vs 1999) 6,5:5,5

1998 rok wygrywa, a do jego zasług można dodać to, że nie miał w sobie suszy, której 1999 rok nie uniknął w maju, wrześniu i częściowo marcu. Miał w sobie też trochę więcej perełek, był podobnie słoneczny, a także zakończył sezon przymrozkowy o przyzwoitej porze, czego o '99 nie można powiedzieć. Jest w tym roku jedno, co bardzo mnie zraża. Lipiec. To jest jeden z dwóch miesięcy (drugi to luty), w którym rok 1999 wygrywa miażdżąco. Wielka szkoda, że jeden z najważniejszych dla mnie miesięcy wyglądał tak słabo, nawet lipce 1996 i 2000 bardziej mi się podobają. W tym roku odrzuca mnie także mała Trzydziestolatka, której po części nie uniknął także 1999, ale w nim nadeszła lutowa euforia. Lekko chłodny marzec w gruncie rzeczy nie był zły, tylko ostudził zapędy. Porównując ze sobą miesiące obydwu roczników, zwycięzcy z 1998 roku nie wygrywali jakąś stanowczą przewagą, toteż chyba pozostanę przy remisie i zrównam te dwa roczniki ze sobą, jednak z lekkim wskazaniem na 1998.

kmroz - 4 Kwiecień 2021, 13:44

Dla mnie rok 1998 był zdecydowanie słaby. Do lipca, głównie drugiej połowy to się ostatnio mocniej przekonałem, ale ogólnie dobrych miesięcy w nim malutko. Kwiecień, październik, grudzień, od biedy ten listopad i... tyle.
Jacob - 22 Maj 2022, 23:37

Ile ja się naszukałem tego wątku :shock: . Myślałem, że całkiem niedawno był poruszany xD

2021 vs 2022 co do dnia

Zacznę od stycznia oczywiście

01.01.2021
02.01.2021
03.01.2021
04.01.2021
05.01.2021
06.01.2021
07.01.2021
08.01.2022
09.01.2022
10.01.2022
11.01.2022
12.01.2021
13.01.2021
14.01.2021
15.01.2021
16.01.2021
17.01.2021
18.01.2021
19.01.2021
20.01.2022
21.01.2022
22.01.2022
23.01.2022
24.01.2021
25.01.2021
26.01.2021
27.01.2021
28.01.2021
29.01.2021
30.01.2021
31.01.2021

2021: 23
2022: 8

kmroz - 22 Maj 2022, 23:41

2021 vs 2022

1.01.2021
2.01.2021
3.01.2021
4.01.2021
5.01.2021
6.01.2022
7.01.2022
8.01.2022
9.01.2022
10.01.2022
11.01.2022
12.01.2021
13.01.2021
14.01.2021
15.01.2021
16.01.2021
17.01.2021
18.01.2021
19.01.2021
20.01.2022
21.01.2022
22.01.2022
23.01.2022
24.01.2022
25.01.2021
26.01.2021
27.01.2021
28.01.2021
29.01.2021
30.01.2021
31.01.2021

Całkiem fajnie się te stycznie uzupełniły xd

Jacob - 22 Maj 2022, 23:44

01.02.2022
02.02.2021
03.02.2021
04.02.2021
05.02.2021
06.02.2021
07.02.2021
08.02.2021
09.02.2021
10.02.2021
11.02.2021
12.02.2021
13.02.2021
14.02.2021
15.02.2021
16.02.2021
17.02.2021
18.02.2021
19.02.2021
20.02.2021
21.02.2021
22.02.2021
23.02.2021
24.02.2022
25.02.2022
26.02.2022
27.02.2022
28.02.2022

Łącznie od początku roku

2021: 45
2022: 14

Jacob - 22 Maj 2022, 23:50

1.03.2022
2.03.2022
3.03.2022
4.03.2021
5.03.2021
6.03.2021
7.03.2022
8.03.2021
9.03.2021
10.03.2021
11.03.2021
12.03.2022
13.03.2022
14.03.2021
15.03.2021
16.03.2021
17.03.2021
18.03.2021
19.03.2021
20.03.2021
21.03.2021
22.03.2021
23.03.2021
24.03.2021
25.03.2022
26.03.2022
27.03.2022
28.03.2021
29.03.2021
30.03.2022
31.03.2022

Łącznie od początku roku

2021: 65
2022: 25



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group