kmroz - 18 Maj 2023, 13:46 PiotrNS, ja też subiektywnie bym nie miał nic przeciwko ciepłęmu czerwcowi, ale mam świadomość, że wzbudzi to pewne szuryzmy, na czele z pewnym panem z Rzeszowa, ale niestety też bardziej merytoryczne postaci meteomodel czy forum ŁŚ by zaczęły szaleć. A takim ludziom tak łatwo nie wytłumaczysz, że czerwiec to maj przesunięty o 30 lat i że normy 91-20, a zwłaszcza 81-10 są tu po prostu niewiarygodne, bo maj już w ich trakcie był podniesiony o Globcia, a czerwiec jeszcze nie. Szkoda, że na tych wykresach z poltemp nie ma średniej z 230 lat pomiarów, ale jest taka zielona kreska, która pokazuje trend w górę - który w przypadku maja nie dość, że jest w skali 200 lat mocniejszy, to jeszcze widać, że ta kreska jest w uśrednieniu NIŻEJ w przypadku maja niż czerwca - i to o prawie 1K. To oznacza, że analogiem maja w normie 91-20 jest tak naprawdę taki czerwiec 2017, lub nawet coś wyżej  Myślę, że czerwce podobnie jak maje wskoczą na wyższy poziom siłą rzeczy, że nie jest to chwilowe, ale też będą krążyć wokół takiego czerwca 2017, nie wyżej (przypomnę, że czerwiec 2017 względem 81-10 i 61-90 <to akurat jedno i to samo dla czerwca xd> był naprawdę mocną anomalią, a że czerwce 2018-2022 były wtedy przyszłością, to był z czołówki powojennej).
Dlatego dla własnego spokoju i wzrostu wartości merytorycznej na blogach pogodowych - bym nie musiał ich omijać szerokim łukiem i się wkurwiać, że czytam tam komentarze pokroju - płaskoziemców - wolę spokojniejszy czerwiec od anomalii. W ogóle też odnoszę jeszcze jedno wrażenie, że ludzie zbyt łatwo zapamiętują nieprzyjemne scenariusze. To, że czerwiec 2022 np (czy 2021 zresztą też) miał tylko koło 10 dni z tmax>25 stopni jest zapomniane, ludzie mówią o "gorącym czerwcu". Całkiem możliwe, że gdyby był 2004 rok, to bym się mocno niepokoił o maj i na początku tego miesiąca się martwił, że jest tak ciepło, a potem po 12.05 popadł w prawdziwą euforię  Z kwietniem już nawet nie muszę sobie wyobrażać, pamiętam sam swoje uczucia satysfakcji w 2021 i 2022 roku. I tak naprawdę wystarczyły 2 lata, by nagle z "kwietniowej paniki" zaczęto snuć szuryzmy o ochładzaniu się tego miesiąca. Z czerwcem będzie trudniej, bo tutaj siłą rzeczy takie anomalie jakie miał kwiecień 2021 i maj 2020 są mniej prawdopodobne - nie dlatego, żę "globcio", czy, że "blokady skandynawskie", tylko po prostu dlatego, że w skali 200 lat takie kwietniowe -2K względem 91-20 jest jak czerwcowe -1K.
Jacob - 18 Maj 2023, 14:06 kmroz, z tym majem cieplejszym od 2022 się nie zapedzaj, chyba że mówisz i samym Podlasiu np. Bo tam to ma jakiś potencjał do tego xD kmroz - 18 Maj 2023, 14:33 Jacob, zobaczymy za 13 dni, na razie zbyt dużo niewiadomych by się o to kłócić. Tak czy siak, jeśli śledzisz prognozy na bieżąco , modele i wiązki, to chyba widzisz, że to co wkleiłeś wyżej, to jedna z najzimniejszych wersji. Na dzisiaj np też niektóre modele jeszcze 2-3 dni próbowały mnie straszyć jednocyfrowym tmax, a jest +14 stopni, owszem mam też w pamięci, że dokładnie tydzień temu modele widziały do +28 stopni (XD) na dzisiejszy dzień. Tak czy siak, anomalia za dwie dekady -1.2K i generalnie większość wyraźnie ciepłych zapowiedzi na 3 dekadę świadczy raczej o tym, że maj zapiszę się koło normy, co i tak jest fiaskiem, bo jeszcze tydzień temu była duża szansa na +1/+2K. Jacob - 18 Maj 2023, 14:38 kmroz, ja obstawiam, że wyjdzie coś między majem 2014 a 2015, jakoś -0,5/-0,3K kmroz - 18 Maj 2023, 14:40 Jacob, mało prawdopodobne, ale okej  Ja kończe temat, bo na chwilę obecną mamy 18.05 i tak naprawdę po 26.05 może nawet meteoryt spaść, a tak na serio to przyjść jakaś patola w stylu 2006/2009/2021/2022 i zjebać wszystko, albo w drugą stronę coś w stylu 2005/2007/2016/2018 (skupiam się tu na termice głównie, bo pogodowo wiadomo, że to bardzo różne przypadki) i podbić nawet do +1K anomalie tego sraja xd
kmroz - 18 Maj 2023, 14:41 Koło 18.06.2022 to nikomu się nie śniło, że czerwiec będzie cieplejszy od 2018 nawet xd A koło 18.09.2022 (pamiętam dobrze) było sporo prognoz sugerujących, że wrzesień 2022 wyjdzie ponad normę 
Jacob - 18 Maj 2023, 14:49 kmroz, no dobra, ale jednak prognozy z 18.06.2022 wskazywały na wyższe anomalie niż teraz xD (z resztą czerwiec 2022 na tym etapie miał sporo wyższa anomalie, ale fakt i wiele niższą od końcowej), a z tym wrześniem to ja jestem jakimś sklerotykiem . Naprawdę ja pamiętam z niego tylko to, że cały czas mnie przekonywał, że jest przelamancem xD. Pamiętam, że po 20.09 pojawiły się cieplejsze prognozy, zwłaszcza dla E/SE Polski, ostatecznie tam końcówka września była dość miła, ale zasięg tego ciepełka był dużo bardziej ograniczony i u mnie już yebało ostrym lodem jak rzadko o tej porze i w skali kraju te ostatnie dni też wyszły mocno pod kreską.
kmroz - 18 Maj 2023, 15:22 Jacob, ja mówię tak ogólnie, nie sugeruje, że maj 2023 osiągnie anomalie czerwca 2023, spokojnie  Może przesadziłem, bo 18.06 prognozy już faktycznie robiły się "groźne", ale chyba jeszcze 15-16.06 sugerowały, że silne bubu z 21.06 potrwa tydzień i czerwiec z dużym prawdopodobieństwem będzie poniżej normy
Co do września, to faktycznie był to 20.09, ale to tym bardziej pokazuje, że czy 20-go czy 18-go patrząc w jednostkowe prognozy nie ma co bezpośrednio obliczać anomalii xd Bartek617 - 18 Maj 2023, 17:44 Ja czuję, że maj wyjdzie na plus, ale taka naprawdę ciepła seria się chyba zacznie od poniedziałku.
Bartek617 - 19 Maj 2023, 11:11 W prognozach daje się dostrzec ciepło, choć ponownie w granicach umiarkowania (jak na prawie koniec maja). Niska ilość godzin słonecznych w sobotę wiąże się głównie z pochmurną aurą w pierwszej części dnia, w drugiej raczej powinna nadejść poprawa pogody (która zostanie na krótko poprzedzona rozwojem na niebie większych chmur kłębiastych) i tym samym przynajmniej przejściowe przejęcie władzy przez antycyklony.
https://www.meteoblue.com..._polska_3103897 |
||||||
