jorguś - 7 Styczeń 2022, 11:09 zgryźliwy tetryk, Zacytuję może jeszcze raz Piotra, bo chyba nie doczytałeś 
Z tego też wynika absurdalność tego wątku, to po prostu ironia 
zgryźliwy tetryk - 7 Styczeń 2022, 16:04 Ironia ironią, ale "matka natura" sprawia, że zimy są okresowo różne. Czasami "syberyjskie" a czasami "angielskie". Czas leci tak prędko, że poza ekstremalnymi przypadkami takimi jak Sylwester roku 1978 roku przeciętni, tacy jak ja ludzie niewiele pamiętają. Także o faktach będących poza "możliwościami pamięciowymi" dowiedzieć się można ze starych kronik filmowych, tak jak o zimie 1946/47. A z jeszcze starszych pisanych kronik o tym ,że do Szwecji można było dojechać przez Bałtyk saniami. I o karczmach na skutym lodem Bałtyku https://www.rmf24.pl/fakt...018#crp_state=1 A także o ostrych zimach w XVII-to wiecznej Holandii, gdzie uprawiano łyżwiarstwo na kanałach. https://letheko.pl/index.php/podroze-i-aktualnosci/item/175-zimowe-rozrywki-xvii-wiecznych-holendrow-na-podstawie-obrazu-hendricka-avercampa-zabawy-na-lodzie Współczesne zimy nie bardzo i nie zawsze na to pozwalają. No i zanika niegdyś popularne w Polsce żeglarstwo lodowe (bojery). 
kmroz - 13 Kwiecień 2022, 14:07 Kiedyś to było, zdjęcie z 23.12.1997. To już nie to samo, co w czasach PRL-u, kiedy to dzień przed Wigilią by wyjść z domu to trzeba było kopać tunel śnieżny, ale jeszcze trochę tej bieli było. Ale to niestety ostatki zim, po lutym 2002 śnieg stał się już tylko historią 
jorguś - 13 Kwiecień 2022, 15:15 Teraz o takim widoku u progu świąt można zapomnieć, no chyba że mowa o świętach Wielkiej Nocy, tam zawsze sypie 
Bartek617 - 14 Kwiecień 2022, 21:13 Uff, jak to dobrze, że przypominam sobie, że to jest to szczególne miejsce, w którym sens naszych wypowiedzi ma być celowo odwrotny od zawartych w niej słów z osobna... 
[Mój komentarz nie był ironiczny]
kmroz - 16 Kwiecień 2022, 20:45 Dzisiejsza młodzież nie tylko nie zna zjawiska śniegu, ale i również malowniczej szadzi, która za dawnych lat, które już nie wrócą, była standardem. Oto znaleziona z okazji świątecznych porządków fotografia z rodzinnego albumu, data na odwrocie 14... grudnia 1974. Tak grudnia, miesiąca, w którym od 15 lat nie spadł ani płatek śniegu, za to jest +15 stopni i grzejące słońce 
zgryźliwy tetryk - 16 Kwiecień 2022, 20:53 Oto lata 50-te (druga polowa), stoki Stadionu Dziesięciolecia. teraz w tym miejscu jest Stadion Narodowy. Z daleka widać zakłady Wedla (wtedy "im. 22 Lipca") A to pierwsza połowa lat 50-tych na warszawskich Szmulkach. To już luty roku 2010 w pobliżu mojej działki. I jeszcze Wielkanoc roku 2013. PiotrNS - 16 Kwiecień 2022, 22:20 kmroz, wspaniała pamiątka, nigdy bym nie przypuszczał, że tak piękne widoki w grudniu mogą w ogóle istnieć. Wprawdzie mieszkam w klimacie bliskim podzwrotnikowego, gdzie żółta gwiazdką potrafi wynagrodzić niemalże sielskoletnim ciepłem brak takich krajobrazów, ale i tak szkoda. Nie pamiętam już grudniowego śniegu, jedynie jakieś drobne zabielenia. Zamiast tego notorycznie białe są Wielkanoce i łatwiej jest znaleźć na śniegu zajączka niż Mikołaja. Zim już nie ma i tym większym skarbem są takie zdjęcia. PS. Widzę, że na dachu zalega przynajmniej pół metra śniegu, ależ to była zima. Teraz to najwyżej puder mamy... kmroz - 16 Kwiecień 2022, 22:26 Kiedyś to kurła były wielkanocne, na zdjęciu widać grzejące słonko, więc co najmniej z 20 stopni musiało być, teraz wszystko się spieprzyło, przebiegunowanie ziemi i takie efekty 
jorguś - 16 Kwiecień 2022, 22:37 Od 8 kwietnia 2018 klimat nam się bezpośrednio zmienił, polecam wpisy dr Doroty na portalu naukowym meteomodel, tam wszystko dobrze wyjaśnia. Na prawdę to otwiera oczy co się stało w tą koszmarną niedzielę, już nigdy więcej nie zobaczymy śniegu ani nawet szronu w grudniu
|
||||||||
