Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Prognozy pogody - Największe chłody dopiero przed nami?
kmroz - 17 Maj 2021, 11:06 W tym roku zrozumiemy, że lipiec 2006 to było zwykłe bubu i noce jak na Syberii Jacob - 17 Maj 2021, 11:08
kmroz napisał/a:
W tym roku zrozumiemy, że lipiec 2006 to było zwykłe bubu i noce jak na Syberii
Noce z tmin > 20 st. i czterocyfrowa sumą opadu się szykuje, oraz ponad 20 dni z burzą PiotrNS - 17 Maj 2021, 12:09 W sumie to gdyby podgrzać dosłownie jeden-dwa chłodniejsze dni w tym ruchomym miesiącu, to mielibyśmy pobity rekord lipca w całkiem fajnym stylu. Ziemia nie wyschnęłaby na wiór, a burz zdarzałoby się co niemiara No i poza zgoła nieprzyzwoitą pierwszą nocą miesiąca, temperatury minimalne byłyby ekstremalnie wysokie, co mnie akurat by za bardzo nie cieszyło xD
Trochę różnicy było, dopiero 18.05.2018 był poniżej 1K
Ale na południu ten okres to serio kapliczka była Nawet przy blokadzie czterostronnej może zrobić się w sraju gunwo, jeśli wewnątrz niżu się niebo przykryje chmurami i nie ma dopływu promieniowania słonecznego pawel - 17 Maj 2021, 14:44 I to zadecydowało o przegranej z majem 2002.kmroz - 17 Maj 2021, 14:46 Najlepszy okres tamtego sraja w Polsce środkowo-południowej to 8-11.05. Od 19 do 26.05 niby spoko, ale zabrakło opadów, które w tym czasie przeniosły się na Mazowsze.jorguś - 17 Maj 2021, 17:29 Póki co to przynajmniej u mnie jest sraj niestety i do końca II dekady już tak zostanie. Dzisiaj GŚ jest najzimniejszy w kraju chyba, ale chociaż potencjał nie jest marnowany i jest fajna plucha- nawet już by starczyło tego przy tym zimnie bo już mam bajoro na ogrodzie i wysyp slimaków kmroz - 17 Maj 2021, 18:03 Chyba Katowice to jedyny region gdzie jest sraj, bo jednak np we Wrocławiu tylko 14.05 był fatalny - pochmurny i zimny. W Krakowie też to dużo lepiej wygląda. Ale to i tak nic przy tym co u mnie. Nawet już tak na te noce nie narzekam, tutaj problemem jest teraz tylko brak opadów i w sumie nie ma pewności, czy one się pojawią, niby jutro maja być burze, ale w niedzielę miały być dużo ciekawsze, a padało tylko lokalnie, u mnie spadły ledwie 2mm. Maj 2018 to jednak nie jest, bo pojawi się trzydniowe realne ochłodzenie, chociaż nadal słabe, w stylu maja w015 raczej niż sraja 2012.Bartek617 - 17 Maj 2021, 18:43
kmroz napisał/a:
W Krakowie też to dużo lepiej wygląda.
Kraków to Miejska Wyspa Ciepła, należy wziąć pod uwagę fakt, że w okolicy jest na ogół 1-2 C chłodniej (czyli równa się lub jest w sumie nawet mniej od Katowic). Chyba że mają miejsce wiatry halne, zjawiska inwersji temp. albo panuje zgniły wyż, to wtedy następuje zamiana ról: czym dalej od miasta, tym cieplej. Ale do takich sytuacji dochodzi jedynie czasami u schyłku pory ciepłej (październik) oraz w miesiącach pory chłodnej (listopad-marzec). W porze ciepłej wyższe temp. poza miastem mogą być chyba tylko wtedy, gdy nad miastem zawisłyby w ciągu dnia chmury opadowe, a poza nim byłoby magicznie pogodniej (brzmi to dziwnie i nieprawdopodobnie, ale w sumie raz na ruski rok może się taki scenariusz zdarzyć) czy też kwestia burz; jak np. z południa nadchodzą, to jest szansa, że na północ od miasta temp. zdąży trochę urosnąć. Ale to są rzadkie przypadki. Analizując 1 archiwalny wpis TP (z maja 2008 r.) dowiedziałem się, że jednego dnia Katowice były najcieplejszym miastem (formalnie według stacji IMGW) z uwagi na "ominięcie" miasta przez burze (to był chyba 17.05.2008).
Formalna stacja krakowska notuje przeważnie wyższe wyniki (co do temp.) niż katowicka raczej wyłącznie z tego powodu, że jest niżej położona o prawie 50 m (~240 m. n. p. m. vs. ~280 m. n. p. m.).