Bartek617 - 29 Marzec 2022, 18:18 O ile pogoda jakoś "orze jak może" do prawie całego piątku włącznie (przynajmniej według modelu ICON), to jednak nawet i ten model widzi masakrę w nocy z piątku na sobotę oraz dalej- szkoda oczu, bo widok zapowiada się drastyczny...   Tutaj by się niewidoma Myszka Miki przydała. Mam pewnie trochę rzeczy na sumieniu , ale mimo wszystko chciałbym się spytać- za jakie grzechy to wszystko? Jeśli wyliczenia termicznie się sprawdzą, nie będzie to nawet marcowa norma... Tak czy owak, wiosna 2022 jak na razie nie istnieje (przynajmniej w aspekcie pogodowym). Jak w dalszej części kwietnia i w maju będzie dawać na przekór "wielkim ogniem", to będę mógł tą tezę bez poczucia winy i wahań potwierdzić...
FKP - 29 Marzec 2022, 19:33 Łajno to luj, gorzej, że nie widać niezbędnej o tej porze dupy wołowej, bez niej będzie tylko źle 
zgryźliwy tetryk - 29 Marzec 2022, 19:46
Piszesz, masz 
Bartek617 - 30 Marzec 2022, 13:50 No, właściwie to niemalże absolutny brak słońca w najbliższych dniach może znacząco wpłynąć na nasze osobiste samopoczucie... Taka pogoda bez wątpienia drażni i dekoncentruje (nawet osoby, które są do niej pozytywnie nastawione)... 
Zdjęcie jest całkiem fajne  , ale kłopotów niestety nie rozwiąże...
zgryźliwy tetryk - 30 Marzec 2022, 21:06 Brak Słońca  Jeszcze niedawno przez wiele dni było bezchmurnie, a i dziś raz chmury, a raz błękit nieba i słoneczny blask. Tylko opadów brakuje  Jaki "punkt siedzenia" taki "punkt widzenia"
Bartek617 - 30 Marzec 2022, 21:59 Do dzisiejszego dnia ze słońcem jakoś to szło , ale od jutra z ładną pogodą przez bliżej nieokreślony czas może być kiepsko... Są plusy takiej sytuacji, bo najbliższe noce też okażą się cieplejsze od dotychczasowej wyraźnej większości w marcu. No i jak ktoś będzie chciał wyjść rano z domu, to nie będzie dużo chłodniej niż w pełni dnia- więc strój będzie jeszcze łatwiejszy do dopasowania. Także sytuacja hydrologiczna może ulec poprawie, ale na tym raczej zalety się kończą. Na pewno będzie to duży cios dla sporej grupy ludzi, którzy ulegli pozorom ostatniej słonecznej i względnie ciepłej pogody (choć noce były i tak chłodne, bo w okolicach 0 C lub lekko mroźne) i tym samym pewnie uwierzyli, że będzie jeszcze lepiej. Ja chodziłem przez cały ten czas w tym samym ubraniu jak ogólnie przez cały sezon zimowy (nie dałem się w ogóle skusić, by zdjąć kurtkę) i nie żałuję podjętej decyzji.
|
||||||||
