Jeszcze nie wiem z czym mi się kojarzy, chociaż wydaje mi się, że z jakimś cudownym latem typu 2008, 2009,2011,2013 czy 2017
Dzisiaj poznałem i wpadła w ucho jak mało co ♥♥♥♥kmroz - 17 Kwiecień 2020, 21:43 Największą słabość mam do sezonów letnich 2011 i 2013, wspaniałe okresy życia.
Z latem 2011 bardzo mi się kojarzą te dwie piosenki
Z pochmurną ostatnią dekadą lipca 2011 trochę to mi się kojarzy:
A ze słonecznym i burzowym sierpniem 2011 to:
kmroz - 17 Kwiecień 2020, 21:47 Z wymarzonym pogodowo i życiowo latem 2013 kojarzy mi się poniższe piosenki.
Koniec czerwca (zakończenie gimnazjum):
Końcówka czerwca również kojarzy mi się z tym:
A pochmurny początek lipca w Rudawach Janowickich z tym:
kmroz - 17 Kwiecień 2020, 21:50 Pozostała część pięknych wakacji 2013, kojarzy mi się z tymi piosenkami:
I przede wszystkim to, często jak sobie nostalgicznie oglądam radary z nocy 9/10.08.2013, oraz dane pogodowe z cudownego sierpnia 2013, to słucham sobie tego:
Wspaniały czas w pogodzie, wspaniały czas w życiu. Tęsknie niesamowicie za jednym i drugim, aż się poryczałem FKP - 18 Kwiecień 2020, 20:34 Mnie się latem 2013 kojarzy np. to , ale w tym czasie w radio leciało sporo fajnych piosenek, teraz to głównie covery utworów z lat 70-90-ych 🤪zgryźliwy tetryk - 18 Kwiecień 2020, 20:42 Tegoroczna zima i wiosna kojarzą mi się z tą piosenką, zwłaszcza z jej pierwszymi (nie licząc "parlanda") słowami.
PiotrNS - 18 Kwiecień 2020, 20:53 Jeśli mowa o pięknych okresach w pogodzie i życiu zarazem, to też postaram się coś wykombinować
- Czerwiec 2017, przepiękne, słoneczne popołudnie, jedno z wielu. Mam duży sentyment do tego miesiąca, był naprawdę wspaniały pod każdym względem.
- Końcówka grudnia 2017 i Sylwester
- 28 stycznia 2018, moja studniówka
Kwiecień 2018, ciepłe i słoneczne dni, kwitnące kwiaty i czereśnie Druga piosenka to z kolei ciepły, gwiaździsty wieczór 19 kwietnia.
I dekada lipca 2018. Szczerze to coraz częściej tęsknię za tym rokiem.
@kmroz, ja za swoje najlepsze wakacje uważam te z 2015 roku, choć te z lat 2016-18 także dopisały Muszę spróbować zrobić przegląd hitów poszczególnych wakacji z tego czasu, ze szczególnym naciskiem na te "naj" kmroz - 19 Kwiecień 2020, 09:17
PiotrNS napisał/a:
@kmroz, ja za swoje najlepsze wakacje uważam te z 2015 roku
Czyli ten sam etap życia
Analogiczne do twoich 2016-18, czyli 2014-16, też uważam za dobre, ale w każdych trafiła się jakaś zakała - w 2014, po lipcu spędzonym niemal w całości w górach, w sierpniu rozchorował się poważniej mój dziadek, a poza tym miałem problem ze wzrastającym paznokciem. W 2015 jeśli coś mi serio obrzydziło wakacje to ta zrypana fala upałów, bo tak to były super. A Wakacje 2016 to dla mnie swego rodzaju... niedosyt. Wiele tu było powodów w sumie.zgryźliwy tetryk - 19 Kwiecień 2020, 09:54 Sierpień 1980 roku.