Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Prognozy pogody - Rekordowo ciepły maj 2021
Jacob - 22 Maj 2021, 11:12 Lipiec 2012 bez drugiej dekady byłby gorący jak 2010 czy 2014, a bez pierwszej chłodny jak 2019 czy 2020 jorguś - 22 Maj 2021, 11:13 kmroz, Nie chciałem Ci nic wypomnieć, wybacz jak tak to odebrałeś Po prostu uważam, że trochę za dużo taryfy ulgowej dajesz temu miesiącowi, a nie tędy droga, żeby odejmować jakieś okresy, które też wchodzą w poczet tego miesiąca.kmroz - 22 Maj 2021, 11:13
jorguś napisał/a:
FKP, No właśnie, albo tak jakby mówić, że kwiecień 2013 na południu bez pierwszej dekady był ostro bordowy xd
O właśnie, kwiecień 2013 to idealny przykład tego co mam na myśli. Przykładowo, ktoś np 21.04 mógł narzekać jaki to mamy strasznie chłodny kwiecień, podczas serio przejściowego, dwudniowego ochłodzenia i byłoby to niby zgodne z prawdą, ale fakt był taki, że od 11.04 był to kwiecień ciepły.
Serio, nie bądźmy tak ograniczani przez kalendarz Sam ostatnio to zrozumiałem i mocno w moich oczach urósł maj 2011. Czerwiec 2018 i maj 2017 akurat nie urosną, bo one w tej "lwiej" cieplejszej części były zbyt suche.FKP - 22 Maj 2021, 11:13 Jacob, Wyjmuję z lipca 2012 I dekadę i od tej pory piszę o nim, że to majec jorguś - 22 Maj 2021, 11:15 Wgl moja babcia dzisiaj stwierdziła "w tym roku chyba lata nie będzie" Jacob - 22 Maj 2021, 11:18 jorguś, mój dziadek mówił podobnie już w śmietniu, że maj będzie gorszy jak rok temu a o lecie to w ogóle będzie można zapomnieć jorguś - 22 Maj 2021, 11:20 Jacob, Zainterweniowałem i powiedziałem im, że nieraz były już przykłady lipnych majów i ognistych lipców, ale nie wiem na ile to trafiło xdJacob - 22 Maj 2021, 11:20 Maj 2011 zawsze w miarę szanowałem, bo od 12.05 był naprawdę fajnym miesiącem czego o sraju 2017 już powiedzieć nie można. Raczej ostatnio zdałem sobie sprawę, że w sumie nie ma dla mnie wielkiej różnicy między czymś w stylu 1 tygodnia maja 2007 czy 2011 a 2021 i tak czy siak jest do dupy FKP - 22 Maj 2021, 11:21 Ja też nie rozumiałem tego nadmiernego hejtu na maje 2011 i 2007.kmroz - 22 Maj 2021, 11:21
jorguś napisał/a:
Po prostu uważam, że trochę za dużo taryfy ulgowej dajesz temu miesiącowi, a nie tędy droga, żeby odejmować jakieś okresy, które też wchodzą w poczet tego miesiąca.
Może przy całościowej, obiektywnej ocenie, której też na pewno nie podejmę się "na żywioł", tylko wyrobię ją może za pół roku, to ta pierwsza oktada zacznie rzutować i to mocno.
Jednak w obecnej chwili nie mam "maja", tylko mam 22.05 i faktem jest, że nie widzę powodu by narzekać na zimno, bo miałem dość słabe 3-dniowe ochłodzenie względem przewagi ciepłych, majowo-czerwcowych dni (patrząc z punktu widzenia ostatnich lat czerwiec kojarzy się z czym innym, ale historycznie jednak takie 19-22 w dzień to jak najbardziej czerwiec).
Dzisiejsze "ochłodzenie" ciężko mi tak nazwać - miałem bardzo ciepłą noc, z tylko chwilowym spadkiem, a teraz pada ładny deszczyk przy 13 stopniach, no bądźmy szczerzy, przy całkowitym zachmurzeniu i deszczu taka temperatura to nie jest nic niezwykłego w maju, trochę z bólem serca to mówię, ale nie kojarzę klasycznej pluchy przy +18 stopniach w tym miesiącu.
W prognozie też mam przewagę dni 20+, w zasadzie tylko jutro i wtorek będzie "chłodnawo", więc naprawdę nie zamierzam narzekać na OBECNE ochłodzenie tylko dlatego, że początek maja był skrajnie zimny.
Szkoda oczywiście tego maja w kontekście anomalii, bo w tym roku serio był najlepszy moment na ekstremum/rekord tego maja - były już 2 maje z minusem, czyli nikt by nie gadał, że "jak to te maje się ocieplają i jaki to dramat", no i od 9.01 było aturecko, czyli też nikt by nie mówił, że "kolejny bordowy miesiąc, nowanorma 2K". W kolejnych miesiącach, jeśli będą padać ekstrema i rekordy, to wprawdzie - przynajmniej w pierwszym miesiącu po przerwie - nikt nie będzie gadał, że "kolejny miesiąc nowonormy", ale będą pewnie teksty, że "kolejny czerwiec/sierpień/wrzesień bordowy, no jak ten klimat zrobił się nam przewidywalny, olaboga, chyba nigdy nie doczekamy się zimnego [tego miesiąca]" . No chyba, że by padło na lipiec.