Jacob - 17 Grudzień 2019, 21:55
Świetny koniec, świetnego sierpnia, jak dla mnie może być taki co roku pod warunkiem konkretniejszych opadów w I połowie miesiąca 
LukeDiRT - 20 Grudzień 2019, 20:05 Prognoza z 1 kwietnia 2008 r. I ten Kret w tle... 
PiotrNS - 21 Grudzień 2019, 22:12 Heh, znalazłem szczególnie mi bliską prognozę pogody "Podejrzewam że już wszyscy mają po dziurki w nosie majowych chłodów" 
"Środa zapowiada się bardzo ładna. Nie będzie padać, za to często pokazywać się będzie słońce". Małe niedoszacowanie, bo ten dzień to kompletny lampion, chmur nie było wtedy prawie w ogóle  Identyczny jak 30 maja 2019 w znacznej części Polski.
PS. Fajnego mieli sponsora programu xD 
PiotrNS - 27 Grudzień 2019, 21:18 Mrozi krew w żyłach. Jedna z najbardziej lodowatych grudniowych dób w historii, miesiąc który wodę w rurach zamieniał w lód. Tego dnia zanotowano u mnie -28,3 stopnia, tyle samo co w styczniu 2006 roku. PiotrNS - 30 Grudzień 2019, 19:39 W sam raz na koniec roku - prognozy pogody z dwóch millenijnych Sylwestrów. Żałuję że nie mogę ich pamiętać, bo takie zdarzają się tylko raz na tysiąc lat. Zmiana daty z 1 na 2 z przodu, jak również wejście nie tylko w nowy rok i wiek, lecz również tysiąclecie, musiały być naprawdę magiczne. W Sylwestra 1999 roku nie dopisała jednak u mnie pogoda. Rano szalały śnieżyce podnoszące pokrywę śnieżną do 24 centymetrów (drugi najbardziej śnieżny Sylwester po 2001), zaś wieczorem pojawiły się gęste, lodowe mgły, przez które zapewne nie było widać fajerwerków. Dosyć mroczny wieczór. Prognoza z tego dnia zaczyna się w 19:37, zaś druga w 4:22. Przy okazji widać jak w 2000 roku zmieniło się logo telewizyjnej Dwójki
kmroz - 30 Grudzień 2019, 19:44 Lata 1999-2000, piękny czas w pogodzie
Jacob - 30 Grudzień 2019, 20:00 Oba sylwesterowe wieczory musiały być naprawdę wielkim przeżyciem. Mimo, że je przeżyłem, to niestety oba przespałem 
Jak na złość mój pierwszy sylwesterowy wieczór jakiego nie przespałem to właśnie ten z 2001
1999/2000 Typowo lekko zerowa aura, z pełnym zachmurzeniem przez całą dobę, całe szczęście, że chociaż była pokrywa śnieżna https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2000-01-02&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=03&ord=asc 2000/1 Aura podobna jak przed rokiem, ale chłodniej i niezwykle śnieżnie, pokrywa w Sylwestra wyniosła 30 cm, po sobotnim armagednonie, w ten niezwykły sposób zakończyliśmy, ekhem, najcieplejszy rok w historii pomiarów przed 2014
2001/2 Śniegu również sporo 17-18 cm (ale mizernie w porównaniu ile go było przed rokiem). Paskudny rok, oraz grudzień zakończyły się naprawdę ładnym i mroźnym dniem (prawie 2 h słońca w Sylwestra, a rok i 2 lata wcześniej 0 przeblyskow). W nowy rok pół godziny słońca, ale i tak lepiej niż poprzednie 2. W przełomowa noc tmin spadła do -9 stopni, nigdy nie zapomnę miny mojej mamy jak w sylwestrowy wieczór oznajmilem jej, że wychodzę oglądać fajerwerki w pelerynie i kapeluszu czarodzieja 5 lat później, to może by jeszcze przeszło jakbym założył grubszy sweter
Pamiętam, że ok. 23 chciałem się poddać, ale dzielnie wytrzymałem do 0:30, swoją drogą mrozno powitalismy 2002 rok (a jeszcze mroźnej go pożegnaliśmy na szczęście rok później nie miałem takich pomysłów 🤣), który kojarzony jest z rekordowo wczesnej wiosny i niezwykle gorącego lata, do dziś rekordowego na krańcach północno-wschodnich
Jacob - 30 Grudzień 2019, 20:01 W sumie cała zima 1999/2000 była niezwykle ciepła, ale dość zapomniana przez niektóre kwiatki wokół niej
PiotrNS - 30 Grudzień 2019, 20:30 To byłeś naprawdę dziarski, jak już w wieku 5 lat wytrwałeś do północy Ja we wczesnym dzieciństwie zawsze chodziłem wcześnie spać. W lecie to nieraz było jeszcze jasno, a ja już się kładłem od razu po powrocie z pola, za to rano budziłem się przed wszystkimi Pamiętam wesele mojego najstarszego kuzyna w sierpniu 2007 roku, kiedy już od 22:00 zaczynałem marudzić żeby wracać do domu 😂 Dopiero w tym roku, jako ośmiolatek, wytrzymałem do północy, a wcześniej (już od kiedy miałem roczek), rodzice budzili mnie tuż przed północą i zabierali do okna. Początkowo się bardzo bałem, ale z czasem zaczęło mi się to bardzo podobać i podobno nawet w środku roku potrafiłem pytać dorosłych kiedy będzie Sylwester W pelerynę czarodzieja się nie przebierałem, mój najlepszy strój w dzieciństwie to Zorro, ale raczej na zabawy karnawałowe niż na Sylwestra Nieraz kusiło mnie aby o północy zamiast stać przy oknie, wyjść na dwór, ale było za zimno
A co do zimy 1999/2000, to u mnie była ona bardzo śnieżna, szczególnie styczeń. Ten miesiąc przez cały czas miał naprawdę grubą warstwę śniegu, trochę jak styczeń 2019. kmroz - 30 Grudzień 2019, 20:33
No niestety pod koniec tamtego sierpnia wyschło jeziorko w moim regionie. Podejrzewam, że ten uśmiech prezentera w którym mówi tylko o słońcu, a nic o opadach, mógł być odebrany jako kontrowersyjny przez niektóre osoby... |
||||||||||
