To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Zmiany klimatyczne w Polsce - Kartka z kalendarza

FKP - 29 Styczeń 2024, 21:47

kmroz napisał/a:
choć ja swoje wiem

Ale co wiesz.

Bartek617 - 29 Styczeń 2024, 21:53

Na razie anomalnie może przebiec przełom tego tygodnia z następnym, gdy mogłaby się przetoczyć wichura, przy tym okresie wszystko pozostałe wygląda stosunkowo klasycznie (mimo że trochę i tak zbyt ciepło). ;-) Na temat śnieżności zimy daleki jestem od zajęcia ostatecznego stanowiska, ale nie podejrzewam, by zachodziły jeszcze jakieś znaczące czy olbrzymie poprawki. ;-) Stacja Kraków z sumą PŚ wynoszącą obecnie równo 350 cm i tak już osiąga jeden z najlepszych dla fanów zimy wyników na tle ostatnich 10-15 lat. ;-)
kmroz - 29 Styczeń 2024, 21:57

Bartek617 napisał/a:
Kraków z sumą PŚ wynoszącą równo 350 cm i tak już osiąga jeden z najlepszych dla fanów zimy wyników na tle ostatnich 15 lat.

Bartek617, osiąga, to fakt, cieszę się, że to podkreśliłeś ;) Co nie zmienia faktu, że jeszcze poprawi ;)

Bartek617 - 29 Styczeń 2024, 22:03

Na swoje podwórko nawet tak nie patrzę, bo rzeczywiście często wszystko się z tymi ociepleniami i ochłodzeniami na przekór układa :-( , bardziej jestem zajęty rozważaniami, by pokrywa w Suwałkach przetrwała ocieplenia. ;-) :jupi:
jorguś - 29 Styczeń 2024, 22:04

Na pewno muszę przyznać Krzyśkowi rację, co do tego, że zima 2023/24, choć na ten moment ciepła i to patolsko, to dzięki tym konkretnym epizodom- najpierw tak na prawdę już od ostatniej pentady listopada do 9 grudnia i potem 7-21 stycznia + jeszcze u mnie bonusowa, fartowna Wigilia, nie odczuwam aż takiego niesmaku jak w trzech ostatnich zimach na progu ostatniego zimowego miesiąca. I myślę, że wielu ludziom może takie odczucie przyświecać. Pod tym kątem ta zima jest pewnym przełamaniem. Ale termicznie raczej wyjdzie na plus, nawet wg nowej normy. A kto wie, może i będzie w ścisłym topie najcieplejszych. Początek lutego raczej sugeruje, że bliżej do tego drugiego przypadku i myślę, że doszukiwanie się blokad jest tylko oszukiwaniem samego siebie, kompletnie niepotrzebnie.
kmroz - 29 Styczeń 2024, 22:06

jorguś napisał/a:
i myślę, że doszukiwanie się blokad jest tylko oszukiwaniem samego siebie, kompletnie niepotrzebnie.


To nie jest oszukiwanie samego siebie, tylko widok prognoz. Pokaż mi chociaż jednego fusa ze strefówką to pogadamy xd Tak wiem w poprzednich latach bywało z tym różnie, ale w tym sezonie się te blokady pięknie sprawdzają i nie mów że nie :p

FKP - 29 Styczeń 2024, 22:07

kmroz, Ale to są tylko odpały GFS-a.
kmroz - 29 Styczeń 2024, 22:09

FKP, nie tylko GFS to raz, po drugie te odpały jakimś "dziwnym trafem" się pięknie sprawdzają w tym roku. Nie wiem z czego to wynika, może ulepszyli te jebane modele, bo do jasnej cholery jakby nie patrzeć, to tej zimy sprawdzalność tych trendów jest niesamowita. Dla odmiany w październiku modele się gubiły totalnie :lol: Dni 8-10.10 tydzień przedtem miały być ekstremalnie ciepłe, a dni 21-22.10 niecały tydzień przed, miały dać błotko, a zamiast niego dały +10K anomalie :lol:
Bartek617 - 29 Styczeń 2024, 22:15

Ten sezon lubi być ekstremalny, ale nie każdy schemat z nieaktywną cyrkulacją strefową musi oznaczać wyrok w postaci "prawdziwej zimy". ;-) Na opcje pośrednie przy "niestrefowych" wzorcach też raczej powinno przybywać miejsca. ;-) To znak tylko, że spada ryzyko wichur i znacznych anomalii temp. (za sprawą głównie godzin nocnych, których jest dużo). ;-)
PiotrNS - 29 Styczeń 2024, 22:39

Dziękuję potężnemu legiowawiczaninowi za spiotrowanie :jupi:
Powiem tak - dobrze, że też dostrzegasz to, jak wiele straciłem przez ten ciepły sektor, widzisz że gnojenie tego okresu nie jest jakąś moją osobistą vendettą przeciw tej zimie. Sam byłem wśród osób, które podchodziły do niej z największym entuzjazmem, a widmo strefówki znosiłem z godnością. To prawda, że bardzo dobrze przewidziałeś nadejście i odejście zimy i mam nadzieję, że teraz będzie podobnie i naprawdę uda się jeszcze zasmakować w adekwatnej dla tej pory roku pogodzie. Na tym etapie zima jest całkiem dobra, moim zdaniem na równi z 2020/21 (tamta na tym samym etapie miała potężne zaległości, ale od 12 stycznia radziła sobie już dobrze i nawet to okropne ocieplenie pięknie odreagowała). Wszystko rozstrzygnie się w lutym, ale sam widzisz - możemy przyznać najwyżej, że mamy dobrą zimę jak na standardy ostatnich 10 lat. A czy przyjdzie kiedyś coś lepszego, coś na poziomie 2010-13 :?: Szczerze to dla jednej takiej naprawdę srogiej zimy mógłbym poświęcić dużo. Sam wiesz jakie jest moje marzenie. Nierealne, ale marzenie. Grudzień 1969, styczeń 2010, luty 2003 za jednym razem, skumulowane pół metra śniegu, ostre mrozy, a potem combo. Marzec np. 2023, kwiecień w całości jak II połowa 2014 w NS, maj 2002 też w mojej wersji, rachu-ciachu i po strachu :) Możemy snuć marzenia o tym, że teraz zimy będą takie jak obecna, czyli niezłe. Ale kto nam da gwarancję :?: A lepiej będzie mi przeżyć kolejną tragiczną zimę pokroju 13/14, 15/16, 19/20 czy 21/22, jeśli będę mógł sobie wtedy pomyśleć "ale rok temu to był piękny sezon!" niż jak będę się zamartwiał tym, jak długo już trwa seria zim powyżej normy i jak wspomniana norma szybuje ku górze.

FKP, możesz hejtować zimy i moje wyobrażenia idealnej wiosny, ale gwarantuję Ci, że gdybyś przeżył kiedyś takie pobudzenie przyrody jak u mnie w 2018 (kiedy w okolicach Twoich imienin i równonocy panowała zima pod względem śniegu ostrzejsza niż w dowolnym momencie trwającego sezonu), byłbyś oczarowany :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group