kmroz - 18 Październik 2021, 15:17 No właśnie, dalie i niecierpki odżyją w przyszłym roku 
FKP - 18 Październik 2021, 15:19 Ale dopiero w czerwcu 
pawel - 18 Październik 2021, 17:26 Ale snem kmroza o waranie z Komodo się możesz pocieszyć. PiotrNS - 18 Październik 2021, 17:38
Brawo FKP, gratuluję proroczego snu Mam nadzieję, że ja nie będę miał takiej sprawdzalności, bo częściej od maja śnią mi się weźdajbielowe koszmary 
pawel - 18 Październik 2021, 17:39
*marzenia
pawel - 18 Październik 2021, 17:43
Czyżby o to chodziło  
jorguś - 20 Październik 2021, 11:01 PiotrNS, No taki zielony to on znowu nie był xD kmroz - 21 Październik 2021, 09:26 Dzisiaj miałem aż dwa sny związane z pogodą. Pierwszy był krótki i śniło mi się, że temperatura spadła do -4 stopni w nocy 
Ale najpiękniejszy był ten drugi. Wprawdzie nie była to wigilia, tylko 30.11, jednak była zapowiedź słabych opadów śniegu  W pierwszej fazie niestety przy dodatniej temperaturze zamiast śniegu zaczęły lecieć z nieba kulki lodu  po czym zaczęły się utrzymywać na glebie i to do tego stopnia że wizualnie zrobiło się biało. Jeszcze w międzyczasie zaczęło strzelać piorunami. Potem weszliśmy do jakiegoś mieszkania na tym osiedlu i temat snu się zmienił, jedynie co jakiś czasu strzelało, raz całkiem blisko. Pojawił się nowy wątek tego że zapisałem się na jakiś lektorat na studiach i o nim zapomniałem, przez co było duże ryzyko oblania (swoją drogą to jest regularnie pojawiający się mój koszmar, nie mam pojęcia). Potem magicznie przeniosłem się do domu w Michałowicach i był wątek, że próbowałem odkręcić sytuację, po czym nagle wyjrzałem za okno i piękny śnieg sypał a dookoła leżało już kilka centymetrów ślicznej białej magii Potem wysłałem ten filmik gdzieś i jakaś babka skomentowała, że to żadna zima taki 1cm śniegu (było dużo więcej jak coś xd) i że kiedyś to były zimy. I sen się urwał.
kmroz - 22 Październik 2021, 10:38 To dzisiaj zamiast snu będzie poranna jawa... Obudziłem się i zobaczyłem wpadającą szmulkę do pokoju i bezchmurne, błękitne niebo za oknem. Zapomniałem przez kilkadziesiąt sekund jaki to jest dzień i dosłownie prawie dostałem ataku depresji, że dupa wołowa wlazła Dopiero po chwili sobie przypomniałem, że przecież już bubu nadeszło
pawel - 22 Październik 2021, 10:39
To broszki 2019 wolę nie wyobrażać, co by obecny kmroz wyczyniał 
|
||||||||||||||
