Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Miesiące których niedocenialiśmy lub przecenialismy (2000-19
kmroz - 15 Grudzień 2023, 00:18 PiotrNS, dobrze, że przynajmniej z tym cudownym grudniem 2010 już nie prowokujesz. Naprawdę po dogłębnej analizie uważam, że u Ciebie był wręcz LEPSZY niż u mnie Bartek617 - 15 Grudzień 2023, 02:31 Nie sądzę, że na pogórzu było lepiej- według oficjalnych danych w tych 2 sezonach (2009/2010, 2010/2011) rejon Warszawy się konkretnie uaktywnił.
Grudzień w Sączu wydaje się trochę bardziej neutralny, tyle że to jest zestawienie większego ciepła z zimnem, złotego środka praktycznie brak (poza okresem pomikołajkowym) , pod Warszawą w moim odczuciu było pod tym względem lepiej, a także świąteczna klątwa pogodowa nie wyrządziła praktycznie żadnych większych szkód. Zresztą regionami pozbawionymi dobytku była z tego co kojarzę wyłącznie wschodnia Małopolska (w rejonie Krakowa, czyli w zachodniej połowie regionu było biało) i Podkarpacie. Pogoda zwłaszcza w 2 poł. miesiąca stawała na głowie... kmroz - 15 Grudzień 2023, 02:47 Bartek617, no właśnie świąteczna klątwa wyrządziła szkody i nie zostały one tak szybko załatane - w NS już 25.12 spadło sporo świeżego złota, a tutaj trzeba było czekać do 29.12 na sensowne opady...jorguś - 15 Grudzień 2023, 09:41 W tym roku
Przeceniałem:
Czerwiec 2023: ale tylko lekko, ocena i tak raczej na lekkim plusie ocena, co nie zmienia faktu że przez 2/3 był rzeskawym sucharem ( no suchy niby nie był ale wiadomo , dopiero klasycznie III dekada przywaliła większym bordem i opadami
Marzec 2023: był mega spoko jak na tak gówniany miesiąc, jakim jest marzec, ale pierwsza połowa to była taka do bólu przeciętna pierwsza połowa marca xd druga rzeczywiście o niebo lepsza, ale ten mróz 28/29.03 to kryminał Bartek617 - 15 Grudzień 2023, 11:10 Dla mnie ważniejsze w porze chłodnej są mniejsze ochłodzenia i ocieplenia kosztem opadów. Przyroda może będzie korzystać na dłuższą metę , ale ludzie raczej tylko lepiej się pochorują ze względu na duże zmiany... Bartek617 - 15 Grudzień 2023, 11:14 Dla mnie czerwiec 2023 był dobrym miesiącem pod względem zjawisk atmosferycznych (potrafiło solidnie popadać bez burz) , ale trend temp. wolałem chyba jak w czerwcu 2022 (też przez długi czas raczej temp. się w miarę kontrolowały, a największe piekło wystąpiło na końcu). kmroz - 21 Styczeń 2024, 16:58 Marce lat 2001-2023
Wzrosły:
+ Marzec 2001. Pomijając jego fatalny trend, to wydaje się bardzo ciekawym i konkretnym miesiącem. Ocieplenie było stosunkowo krótkie, ale solidne, wilgotne i miało fajne noce, można było poczuć wiosnę. Zaś jeśli chodzi o epizody zimowe, to nie do przecenienia jest ten konkretny, choć niestety zbyt późny atak, ale pokrywa osiągnęła 10cm i trzymała bez większego topienia 4 dni Gdyby go odwrócić, to miałby potencjał być w TOP
+ Marzec 2004. Na moje obecne standardy to wiosenny okres 15-24.03 jest wprost ideałem. Ostre ciepło, sporo wilgoci, kilka słonecznych dni, ale bez psychicznych amplitud. Pierwsza połowa zaczęła się od ataku zimy, a potem słońce i mroźne noce, powoli topiący się śnieg.
+Marzec 2007. Nadal uważam za złośliwca strasznego, ale zauważyłem, że obok złośliwych "wyrazistości" miewał też fajne fragmenty ciepła, a pustynia się nie przedłużyła (nie licząc końcówki). Do 23.03 naprawdę niezły marzec.
+Marzec 2015. Też jakby wywalić tę 10-dniową pustynię, to wygląda bardzo ciekawie, końcówka jedna z lepszych, początek bardzo dynamiczny
+Marzec 2017. Jeden z niewielu marców umiejących w ciepło i wilgoć na praktycznie każdym etapie. Wątpliwości budzi tylko ten dość nijaki okres stratusa w 2 pentadzie oraz pustynne fragmenty pod koniec
+Marzec 2019. Przesadnie demonizowałem przez drugą połowę, a dokładniej przez to czego była początkiem. Jednak to nie wina tego marca, że nastąpił przed okrutnym śmietniem i też nie jego wina, po jak niezimowym, kurzącym się lutym nastał... Pierwsza połowa ścisłe tiptop, druga połowa też bez ciągów pustynnych, jak były to na 2 dni maks, nie brakowało i w niej wiosennych nocy.
+Marzec 2023. To, co w nim ceniłem, obecnie uważam za jego wadę Szkoda, że nie mógł jak np w 2001 uderzyć raz a dobrze, tylko ciągnął ten tasiemiec zabieleń koło torów w pierwszej dekadzie. Ale 10.03 nastąpił pierwszy z serii powiewów prawdziwej, niepustynnej wiosny i od tej pory dominowały w tym miesiącu. Obok słabości śnieżnych akcentów, mogę się przyczepić do niezbyt pokaźnych sum opadów. I właściwie tylko te 2 rzeczy sprawiają, że marzec 2023 jest "tylko" najlepszy w wieku, a nie jest Królem
Spadły:
-Marzec 2002. Dokładnie się mu przyjrzałem i był jednak wredny. Dużo zimna z żenującymi zabieleniami koło torów i nic więcej i kilka pustynnych epizodów pseudociepła. Brakowało wiosenki
-Marzec 2006. Po prostu za długo ciągnął się zimny tasiemiec, w dodatku tak mało dawał od siebie. U mnie niestety był to serio nudny marzec i tylko ta końcówka go wyciąga xd
-Marzec 2009. Nadal lubię za wilgoć, ale kurczę, jednak irytująca była ta nijakość termiczna. Na plus na pewno ten ładny akcent śnieżny, ale szkoda że tak późno. Niemniej dużo takiej wbrew pozorom... nudy. Zdecydowanie przeceniałem
-Marzec 2013. Po prostu. W nowej aktualizacji kmroza, marzec to nie czas na przeciągający się zimowy tasiemiec. Nie o to chodzi.
-Marzec 2016. Też dużo nijakości, poza końcówką nie przyniósł nic ciekawego w żadną stronę
-Marzec 2018. Nie dość, że bardzo suchy, to zimny i wbrew pozorom mało zimowy. Na plus cenię tylko drugą dekadę, która miała konkrety w obie strony
-Marzec 2021. Po prostu irytujący vibe nieudolnych prób zabielenia. Kiedyś się wkurzałęm na Srokęcie, że było wymijane przez odpowiednie konwekcje i oficjalnie ma absolutne jajo pokryw, za ten miesiąc, teraz jednak widzę, że to dobre podsumowanie... Obecnie za największy atut tego dość słabego miesiąca uważam... trzecią dekadę, która kiedyś była w moich oczach jego wadąkmroz - 21 Styczeń 2024, 21:27 Kwietnie lat 2001-2023
Wzrosły:
+ Kwiecień 2002. Od około 10.04 wprost idealny miesiąc, którego jedyną wadą były nieszczególne sumy opadów. Pierwsza dekada została zadośćuczyniona późniejszym ciepełkiem. Brak dużych ekstremów sprawił, że anomalia tego kwietnia pozostała lekko ujemna (choć, jak na ówczesne normy to była na mocnym plusie )
+ Kwiecień 2005. Tu z kolei uważam, że tak do 19.04 był to bardzo dobry kwiecień. Trzecia dekada dużo zepsuła, na minus mimo wszystko to samo co 3 lata wcześniej - w dobrym okresie były fajne ciepłe noce i parówy, ale sumy opadów mogły postarać się bardziej
+ Kwiecień 2006. Tutaj złym okresem był 4-13.04, reszta całkiem dobra, ten okres ciepła nie był pustynny tylko parowy, to, że czasem była lampa to mi już nie przeszkadza
+ Kwiecień 2013. Tutaj od 11.04 był to też super miesiąc, z naciskiem na początek tego okresu. Nie brakowało ciepłych nocy i pochmurnego, wilgotnego ciepełka - choć rzadko wydajnego opadowo
+ Kwiecień 2018. Trochę casus południowego września 2023, po prostu trafiały się epizody parno-burkowe pośród dominacji niestety pustyni i sam ten fakt sprawił, że doceniłem ten miesiąc
+ Kwiecień 2021. Ostatnio doceniłem, że wbrew powszechnej opinii, u mnie epizody ciepła nie były pustynne, praktycznie każdy dzień miał odnotowany jakiś przynajmniej śladowy opad (10-12.04, 17-21.04, 29-30.04)
+ Kwiecień 2023. Wywalić 3-6.04 i 26-28.04 i mamy super miesiąc, niepotrzebnie się czepiałem tych lampowo-ciepłych ekscesów
Spadły:
- Kwiecień 2001. Dominacja zimnicy, ciepło na początku raczej pustynne
- Kwiecień 2004. Z nim to się tak trochę bije z myślami, ale jednak po prostu nie wyróżnił się niczym na tle innych "parzystych", a miałem czas, że uważałem go za "top"
- Kwiecień 2007. Miałem chwile, że go ceniłem za to, że tej pustyni chociaż nie towarzyszyły anomalie, ale teraz uważam, że to taki sam szajs jak inne pustynne
- Kwiecień 2015. Bardziej to efekt tego, że dużo innych wzrosło, a w tym nadal mam problem, by znaleźć pozytywy
- Kwiecień 2017. Fakt jest taki, że był wyraźnie cieplejszy niż 2021 i 2022, a dużo bardziej męczył zimnicą i brakiem wiosny. Już nawet chrzanić ten początek pustynny, po prostu od 11.04 był to miesiąc totalnie pozbawiony nadziei...
- Kwiecień 2020. Tak jak z kwietniem 2007. Niedawno uważałem brak bordu za zaletę, teraz uważam wręcz za wadę.Jacob - 26 Styczeń 2024, 20:13 To ja tylko napiszę co się zmieniło na plus, a co na minus
Styczeń
+: 2007, 2013, 2019 i 2021
-: 2001, 2004, 2006, 2009 i 2017
Luty
+: 2007, 2009, 2013, 2016 i 2017
-: 2003, 2006, 2011, 2015, 2018 i 2019
Marzec
+: 2007, 2014, 2017 i 2019
-: 2001, 2005, 2006, 2009, 2013, 2018 i 2023
Kwiecień
+: 2006, 2008, 2011, 2014 i 2018
-: 2003, 2004, 2005, 2009, 2010, 2017 i 2021
Maj
+: 2006 i 2013
-: 2003, 2007, 2011, 2016 i 2022
Czerwiec
+: 2009, 2012 i 2020
-: 2005, 2006, 2010, 2011, 2016 i 2019
Lipiec
+: 2007, 2011, 2015, 2017 i 2023
-: 2003, 2012, 2013 i 2020
Sierpień
+: 2004, 2006, 2014, 2016, 2021 i 2023
-: 2001, 2007, 2013, 2018, 2019 i 2022
Wrzesień
+: 2006, 2014 i 2020
-: 2002, 2003, 2005, 2008, 2016 i 2021
Październik
+: 2001, 2012, 2013, 2019 i 2022
-: 2002, 2003, 2005, 2010, 2011, 2014, 2015 i 2021
Listopad
+: 2006, 2009, 2012, 2013, 2015 i 2023
-: 2001, 2002, 2005, 2007, 2008, 2011, 2016, 2018 i 2022
Grudzień
+: 2005
-: 2002, 2003, 2007, 2008 i 2021kmroz - 27 Styczeń 2024, 23:10 Jacob, poprosiłbym jednak o atojużwyjaśnienie w przypadku
Lutych: 2006 i 2017
Marców: 2009, 2019 i 2023
Kwietniów: 2004, 2010 i 2011
Majów: Właściwie wszystkiego, bo nie do końca rozumiem jakie tu zmiany zaszły xd
Lipców: 2003, 2015 i 2023
Sierpniów: 2004, 2007 i 2023
Wrześniów: Znowu wszystkich, bo nie czaje "algorytmu zmiany"
Październików: 2002, 2012
Listopadów: 2005, 2008, 2012