FKP - 23 Grudzień 2019, 21:41 Piotr, a ja się najgorzej w tym roku czułem w styczniu i teraz 
Jacob - 23 Grudzień 2019, 21:46  Ja nie potrafię stwierdzic, u mnie każdy miesiąc w tym roku przyniósł swoje blaski i cienie
PiotrNS - 23 Grudzień 2019, 21:47 Co do stycznia to piona, okropny miesiąc zatruł mi cały ten rok  I to tak krótko po pięknych Świętach i Sylwestrze 2018...
Mam nadzieję że teraz czujesz się słabo tylko z powodu bycia w środku pory chłodnej i niskiego położenia Słońca, ale jeśli nie, to wszystkiego dobrego, jeszcze będzie fajnie 
II połowa czerwca 2006 - młody człowiek wygrywa w totolotka i zaczyna szalone, nieskręowane życie. A w sierpniu pieniążki się kończą
Jacob - 23 Grudzień 2019, 21:56 Człowiek 2001 - wredny i opryskliwy dzieciak, zmieniający się w pogodnego nastolatka, jednak pozniej postaje podły na resztę życia, zmieniający się dopiero na starość Człowiek 2012 - człowiek zmagajacy się z osobowością wieloraką od dziecka, dopiero na późną starość wygrywa z chorobą (listopad 2012) Człowiek 2010 - niezwykle krucha iwrażliwa kobieta, nieradzaca sobie z w trudnych sytuacjach, miewa ataki histerii i wybucha płaczem (szczególnie trudny był dla niej okres nastoletni), później zmienia się w zimną i oschla jednak z wielkim poczuciem humoru staruszke, pod koniec życia znów się kompletnie odmienia FKP - 23 Grudzień 2019, 22:01 Właśnie głównie z tego powodu, luty 2019 bardzo poprawił moje samopoczucie tym pięknym startem przedwiośnia (właściwie powinno się pisać o późnej zimie w wersji zachodnioeuropejskiej). Jacob - 23 Grudzień 2019, 22:03 Człowiek 2013 - miał bardzo trudne dzieciństwo i wczesna dorosłość, w końcu udaje mu się oderwać od toksycznej rodziny i staje się dobrym i lubianym człowiekiem, z nawrotem do przeszłości we wczesnej starości Człowiek 2017 - dobry i uczciwy człowiek. Bardzo niedoceniany, cichy i spokojny, często wykorzystuje się jego dobre serce. Na starość popada w depresję 
Jacob - 23 Grudzień 2019, 22:17 Człowiek 2011 - pogodna i radosna kobieta, od dziecka  , niestety na jej drodze (lipiec) staje bardzo toksyczny partner pod którego wpływem kompletnie się zmienia, na szczęście udaje jej się definitywnie zakończyć się ten związek, bardzo pogodna staruszka aż do końca
FKP - 23 Grudzień 2019, 22:21 Człowiek 2018 - Narodził się w zatrważającej biedzie i nędzy. Od początku był ułomny, co tylko stanął na nogi to się przewracał. Mało tego często poważnie chorował. Jednak wraz z pójściem do szkoły jego życie odwróciło się o 180* - swoją energią, inteligencją i siłą charakteru wprawiał w osłupienie niejednego nastolatka, bo pozostałe szkolniaki dawno zostawił głęboko w tyle. Wchodząc w dorosłość trzymał tą werwę, jednak okresowo zdarzało mu się mocno stoczyć, po czym jednak zawsze wracał do formy, niejednokrotnie w nietuzinkowym i kontrowersyjnym stylu. Tak minęła mu też starość, umarł jednak w podobnych okolicznościach, w jakich się narodził. Pozostawił po sobie spuściznę, która w wielu aspektach pobiła mistrza o czym zaraz
Człowiek 2019 - W przeciwieństwie do swojego ojca narodził się w czepku - bardzo kochany i troskliwie pielęgnowany nie mniej jako kilkulatek zaczął objawiać się w nim jego niełatwy charakter. Do szkoły wszedł dość chłodno, później jednak na swój dość innowacyjny zaczął się wyróżniać. Był wyżyty z emocji, co skutkowało bardzo suchymi relacjami z rówieśnikami. Lekką nogą wszedł w wiek nastoletni, lecz niebawem doświadczył załamania nerwowego porównywalnego do tego, jakie przeszedł ojciec w we wczesnej dorosłość. W wieku 14 lat się ogarnął i na powrót ożywiło się jego życie uczuciowe. Siedział w cieniu, rozmyślając nad swoim dalszym losem. Nie pomyślałby, że w dorosłość wejdzie z takim hukiem  Gniótł i roznosił w pył wszelkie normy prawne i systemy moralne, okresowo wybuchając przy tym emocjonalnie jak bomba, zalewając otoczenie potokiem słów i gromami swej nadludzkiej potęgi. Im bardziej się w to angażował tym bardziej gardził swoimi równolatkami, był na tyle bezczelny i odważny by podważyć wieloletni autorytet swoich przodków i utrwalać swoje reguły, co przychodziło mu z łatwością. Jednak wkrótce przyszło mu za to srogo zapłacić, zaczął niedomagać, wypaliły się w nim wszystkie uczucia i w takim stanie trwał przez większość swojej dorosłości. U jej kresu odezwała się w dominująca natura, zamilkła jednak na pierwszych kilkanaście lat starości. Będąc siwym dziadkiem zadziwił ponownie i zdeklasował wszystkich wkoło swoją weną i siłą życiową, po czym w zaczął powoli gasnąć zachowując jednak do samego końca sprawność fizyczną i umysłową, a także wysokie mniemanie o sobie
PiotrNS - 23 Grudzień 2019, 23:16 FKP jesteś genialny
Człowiek 2006 Życie w dzieciństwie go nie rozpieszczało. Pierwszych kilkanaście lat życia spędził w biedzie i samotności. Nikt go nie chciał i nie rozumiał. Każdy trzymał się z dala od niego. W wieku szkolnym przejawiał pragnienie zmiany swojej życiowej sytuacji, ale wszelkie powodzenia i chwile radości rodziły się w bólach. Często się załamywał, obawiał o to, że nic dobrego w życiu go nie spotka. W wieku ok. 20-25 lat spotkał jednak na swojej drodze wspaniałą Drugą Połówkę. Druga Połówka rozgrzała jego serce na tyle, że uwierzył w siebie i zaczął prawdziwie kochać. Odnosił wiele sukcesów, życie zaczęło mu się układać i dzięki Drugiej Połówce stał się naprawdę szczęśliwy. Żył w dostatku, który potrafił docenić gdy przypominał sobie złe dzieciństwo i młodość. Kiedy wszedł w podeszły wiek i powolną jesień życia, każdy bardzo mu tego zazdrościł. Nie każdemu dane było tak przeżyć wiek dojrzały i starość. Do końca zachował pogodę ducha, ale i mądrość oraz doświadczenie. Swojemu ulubionemu wnukowi, Człowiekowi 2007, postanowił ofiarować jak najcenniejsze dary. Zależało mu na tym, by potomek miał dużo lepsze dzieciństwo od niego - zupełnie odwrotne, wesołe i dostatnie. FKP - 23 Grudzień 2019, 23:28 Bardzo dobry opis, analogicznie 2013 rok zrobił wszystko by jego dziecko miało jak najlepsze dzieciństwo
|
||||||
