Bartek617 - 7 Czerwiec 2021, 09:43 Nom, dla człowieka samego może być i tak zimno (bo mocniejszy wiatr z jakiegokolwiek kierunku obniża w porze chłodnej temp. odczuwalną, musiałoby być koło +20 C ogólnie, by warunki były neutralne), ale na ziemi sytuacja może się zmieniać.  Najlepsze są dla mnie wówczas suche mrozy lub "+" do 5 C powyżej 0 C, 2-cyfrówki (tj. temp. w okolicach +10 C lub więcej) zimą przestają mi odpowiadać, przynajmniej w okresie II połowa grudnia-I połowa lutego.
Ostatniej zimy faktycznie można się było przekonać, że jak ma miejsce pogoda słoneczna i amplitudowa, to mimo wzrostu temp. biały puch wolniej znika z powierzchni ziemi. Nawet nie musi szczególnie wiać, sam deszcz potrafi zmyć do "0" w szybkim tempie (choć np. na początku lutego u mnie jeszcze leżały z 1-2 cm).
kmroz - 13 Listopad 2021, 23:10 FKP - 13 Listopad 2021, 23:11 Dał bieli, ale przy psychicznym wietrze, więc chyba Cię to kmroz nie satysfakcjonuje xd kmroz - 13 Listopad 2021, 23:12 W grudniu to szczególnie wybredny nie jestem, każda biel cieszy xd FKP - 13 Listopad 2021, 23:13 Nawet taka od przebiśniegów Elvesa  
kmroz - 13 Listopad 2021, 23:24
PiotrNS - 13 Listopad 2021, 23:32 Okropny grudzień, praktycznie pozbawiony śniegu, wietrzny i strasznie złośliwy w kalendarzu. Godny "trzydziestolatki", którą była w Nowym Sączu także zima 2013/14 o temperaturze równej zimie sprzed dwóch lat. Śnieg miał postać przywianego przez orkan proszku, później nastała aura typowa dla stycznia 2020, zaś w ostatnim tygodniu nadeszły mocne wichury i nawet -naście stopni na plusie. Grudzień w zasadzie bez zalet. kmroz - 13 Listopad 2021, 23:43 Od 2006, 2015 i 2019 na pewno lepszy, w sumie ostatnio doszedłem do wniosku, że od 2011, 2017 i 2020 też. Do połowy był to naprawdę normalny, dający nadzieję grudzień, druga połowa wszystko schrzaniła. jorguś - 14 Listopad 2021, 10:37 Jak dla mnie jednak 2017 i 2020 na pewno lepsze od niego, 2011 w sumie podobny xd Janekl - 14 Listopad 2021, 13:38 Grudzień 2013 chociaż miał piękny tygodniowy incydent zimowy w czasie orkanu Ksawery. Prawie 2 dni większość miejscowości było odciętych od świata. U siebie na działce miałem zaspy 1,5 metrowe a szwagier 4 km od mojej miejscowości odcięty 5 dni zaspy 2,5 do 3 metrów. |
||||||||
