Tak wyglądaly kwiecień i maj. 18.04-16.05 to to samo co 6 lat później 😭, tylko chociaż burza z 30.04 dała 2 mm. A maj miał naprawdę tragiczne epizody, majówka i właściwie lodowate noce do końca 1 połowy i jeszcze ta okropna noc z 27/28.05 . Bardzo słabe to N jednak i zastanawiam się jeszcze czy nie dać go jeszcze niżejkmroz - 13 Czerwiec 2020, 13:00 Inny świat, a mówią że Polska to mały kraj...
Trochę taki czerwiec jak 20 lat później, tylko tu 1 połowa była jak tamta 2 i na odwrót
Szkoda tylko, że tak ubogi w burze, burza w nocy z 29/30.06 była pierwsza i jedyna burza przez pierwsze 2 miesiące tamtego lata PiotrNS - 13 Czerwiec 2020, 13:13 Ooo, idealny podkład, to jedna z moich ulubionych piosenek Zenka "zazdrościł dla mnie wiatr" - typowy przykład podlaskiej gwary
A 1994 rok oceniam naprawdę dobrze. Nawet lato w moim odczuciu zasługuje na plus, bowiem poza falą upałów było naprawdę zrównoważone, a po ładnej, ciepłej i mokrej wiośnie (szczególnie kwietniu) i dobrze poukładanym czerwcu, pierwsze dwie dekady lipca minęły raczej bez obaw o suszę. Sierpień 1994 był u mnie raczej dosyć pochmurny, ale po takim lipcu to tylko atut. Czuję niedosyt wobec września, ponieważ był wyjątkowo ciepły, a zarazem pochmurny... i przy tym nie wyrobił opadowej normy. Szkoda, bo miałby szansę stać się wrześniem jedynym w swoim rodzaju. Jego niedociągnięcia nadrobił szczęśliwie październik, a i reszta nie taka zła.
No i muszę wspomnieć o jeszcze jednym. Styczeń. Ekstremalnie ciepły, pozbawiony całodobowego mrozu, a przy tym zaopatrzony w piękny rekord. TMax 15,8 stopnia, TMin 7 i średnia 11,6 - no chyba nikt by się nie przyczepił do takich wartości
Ogólnie dobry rok, na pewno teraz spoglądam na niego z większym zadowoleniem niż poprzednio.kmroz - 13 Czerwiec 2020, 13:15 Niestety, mi chyba żaden bardzo/ekstremalnie ciepły miesiąc zimowy w NS się nie spodoba...
No, ale epizod 7-8.01 fajny, tylko gdzie opady???PiotrNS - 13 Czerwiec 2020, 13:21 Przecież dookoła było ich pełno i ten styczeń okazał się mokry A jak wtedy można było pochodzić sobie bez parasola i nacieszyć się tym ciepełkiem, to tym lepiej kmroz - 13 Czerwiec 2020, 13:24
PiotrNS napisał/a:
Przecież dookoła było ich pełno i ten styczeń okazał się mokry A jak wtedy można było pochodzić sobie bez parasola i nacieszyć się tym ciepełkiem, to tym lepiej
No co kto woli. Dla mnie ciepełkiem jednak trudno się cieszyć, jeśli jest suche.PiotrNS - 13 Czerwiec 2020, 13:28 Nawet jeśli obiektywnie nie jest sucho? Naprawdę od paru ciepłych i suchych dni Polska się nie spali ani rzeki nie powysychają; nie popadajmy w skrajność. Nie zmuszam Cię do lubienia tego miesiąca albo tych konkretnych dni, no ale znowu odrzucać je za to że przez parę dni nie padało?