To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Ogólnie o pogodzie i klimacie - Sierpnie XXI wieku na Polesiu

kmroz - 17 Styczeń 2020, 21:36

To teraz też dla odmiany wstawka z innego miesiąca, czerwca.

Czerwiec 2015 na Polesiu okazał się ekstremalnie słonecznym i niezwykle przyjemnym pod każdym względem miesiącem. Opadowo tylko zawiódł, ale i tak przyniósł lepszą sumę, niż u mnie ;) Chociaż u mnie została ona fajniej wyrobiona, bo przez dwie nocne tropikalne burze 12-14.06, a u nich głównie dzięki pluchowatym i paskudnym dniu 15.06.

https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send

Warto zauważyć, że w tamtym regionie zapoczątkował on wciąż trwającą serię ekstremalnie pogodnych czerwców :mrgreen:

Dla porównania tak wyglądał on na Kujawach:

https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send

Druga połowa to, wcale nie przesadzając, lipiec 1980... Chociaż tamten lipcopad to przynajmniej nie miał tak zimnych nocy...

kmroz - 17 Styczeń 2020, 21:49

https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send

A wracając do głównego topiku, tak wyglądał kolejny sierpień we Włodawie.

W przeciwieństwie do większości kraju był to zdecydowanie bardzo ciepły miesiąc, ale poza okresem 12-16.08 gorąco nie dawało w kość tak bardzo. Było też mnóstwo słońca, więcej nawet niż bym oczekiwał :lol:

Niestety akurat tutaj ponownie trochę zabrakło typowych dla tamtego klimatu dni z temperaturą średnią dobową rzędu 15-18 stopni i lampionkiem. Ale spokojnie, za rok je odrobimy ;)

Jeszcze ciekawostka, ponownie jak rok wcześniej, trafiła się fala bezburzowego, suchego tropiku. Burzą, i to słabą się on tylko skończył. I tutaj dostrzegam ciekawą właściwość - ponownie w trakcie takiej fali wystąpiły niszczycielskie nawałnice w głębi kraju. 21.08.2007 rok wcześniej i tutaj 15-16.08.2008. Pamiętam tamte dni, dowiedziałem się wtedy o istnieniu trąby powietrznej i ten paraliżujący strach. Opóźniliśmy przez to nasz wyjazd na Mazury o 2 dni. 17.08 przyjechaliśmy dopiero i była paskudna, jesienna pogoda. Dzień później lato wróciło, ale niestety się rozchorowałem i nie pozwolili mi się kąpać w jeziorze. Lepiej się poczułem dopiero po 25.08, ale niestety znowu zrobiło się jesiennie, a od 28.08 pogoda się totalnie załamała, więc podobnie jak później przyjechaliśmy, tak dzień wczesniej wróciliśmy z wyjazdu ;) Po latach jak patrzyłem na dane, aż nie mogłem uwierzyć, że na Mazowszu panowała wtedy znacznie lepsza pogoda....

Ale wracając jeszcze do kwestii tych burz, taka sytuacja się jeszcze powtórzy w kolejnych sierpniach, a zwłaszcza podczas tej chyba najsłynniejszej nawałnicy... Chyba się domyślacie o którą chodzi, jak nie to niedługo rozwieję wątpliwości :mrgreen:

Także suchy tropik i upał jest w tamtym regionie niestety nie wróży niczego dobrego. Za to jeśli jest rześko i lampowo, to w innych regionach Polski jest też przepiękna, spokojna pogoda, tylko trochę cieplejsza ;)

PS Z serii "gdyby (nie) był przestępny". Gdyby 2008 nie był rokiem przestępnym, to sierpień 2008 zapisał się tam jako jedyny w tym wieku bez ANI JEDNEJ rześkiej nocy. Za to oczywiście z wieloma "nieletnimi", zresztą noce tropikalne tam to już prawdziwa rzadkość.

Jacob - 17 Styczeń 2020, 21:51

Racja, choć mogę przysiąść na wszystko, że pamiętam ją jako ciepłą i słoneczna, ale musiałem coś popierdzielic, bo w Płocku II połowa też identyczna :/
kmroz - 17 Styczeń 2020, 21:53

U mnie już była całkiem pogodna, poza takimi "perełkami" jak 23.06.2015 (niestety pamiętam ten dzień, tfu!). Poza tym niby szału nie było ze słońcem w tej drugiej połowie, ale sprawiedliwość wyrobienia była niesamowita, więc tego się nie odczuwało. Ale i tak lepiej było we Włodawie.
Jacob - 17 Styczeń 2020, 21:56

kmroz napisał/a:
https://www.ogimet.com/cgi-bin/gsynres?lang=en&ind=12497&ndays=30&ano=2008&mes=08&day=30&hora=23&ord=REV&Send=Send

A wracając do głównego topiku, tak wyglądał kolejny sierpień we Włodawie.

W przeciwieństwie do większości kraju był to zdecydowanie bardzo ciepły miesiąc, ale poza okresem 12-16.08 gorąco nie dawało w kość tak bardzo. Było też mnóstwo słońca, więcej nawet niż bym oczekiwał :lol:

Niestety akurat tutaj ponownie trochę zabrakło typowych dla tamtego klimatu dni z temperaturą średnią dobową rzędu 15-18 stopni i lampionkiem. Ale spokojnie, za rok je odrobimy ;)

Jeszcze ciekawostka, ponownie jak rok wcześniej, trafiła się fala bezburzowego, suchego tropiku. Burzą, i to słabą się on tylko skończył. I tutaj dostrzegam ciekawą właściwość - ponownie w trakcie takiej fali wystąpiły niszczycielskie nawałnice w głębi kraju. 21.08.2007 rok wcześniej i tutaj 15-16.08.2008. Pamiętam tamte dni, dowiedziałem się wtedy o istnieniu trąby powietrznej i ten paraliżujący strach. Opóźniliśmy przez to nasz wyjazd na Mazury o 2 dni. 17.08 przyjechaliśmy dopiero i była paskudna, jesienna pogoda. Dzień później lato wróciło, ale niestety się rozchorowałem i nie pozwolili mi się kąpać w jeziorze. Lepiej się poczułem dopiero po 25.08, ale niestety znowu zrobiło się jesiennie, a od 28.08 pogoda się totalnie załamała, więc podobnie jak później przyjechaliśmy, tak dzień wczesniej wróciliśmy z wyjazdu ;) Po latach jak patrzyłem na dane, aż nie mogłem uwierzyć, że na Mazowszu panowała wtedy znacznie lepsza pogoda....

Ale wracając jeszcze do kwestii tych burz, taka sytuacja się jeszcze powtórzy w kolejnych sierpniach, a zwłaszcza podczas tej chyba najsłynniejszej nawałnicy... Chyba się domyślacie o którą chodzi, jak nie to niedługo rozwieję wątpliwości :mrgreen:

Także suchy tropik i upał jest w tamtym regionie niestety nie wróży niczego dobrego. Za to jeśli jest rześko i lampowo, to w innych regionach Polski jest też przepiękna, spokojna pogoda, tylko trochę cieplejsza ;)

PS Z serii "gdyby (nie) był przestępny". Gdyby 2008 nie był rokiem przestępnym, to sierpień 2008 zapisał się jako jedyny w tym wieku bez ANI JEDNEJ rześkiej nocy. Za to oczywiście z wieloma "nieletnimi", zresztą noce tropikalne tam to już prawdziwa rzadkość.


U mnie było trochę rzeskich nocy w III dekadzie, ale i tak mało jak na tak "zimny sierpien".
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2008-08-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc

Generalnie normalny, pochmurny i ekstremalnie mokry sierpien, głównie za sprawą upiornego długiego weekendu.

W sumie lipiec w tamtym roku zapisał się cieplej w zachodniej części kraju, a sierpień we wschodniej, rok później było zupełnie na odwrót :mrgreen:

FKP - 17 Styczeń 2020, 21:56

Ja pamiętam z tego czerwca nie tylko multum nieletnich wieczorów i nocy ale i kilka nieletnich, lochowych popołudni, kiedy to autentycznie odczuwało się chłód.
Jacob - 17 Styczeń 2020, 21:58

FKP napisał/a:
Ja pamiętam z tego czerwca nie tylko multum nieletnich wieczorów i nocy ale i kilka nieletnich, lochowych popołudni, kiedy to autentycznie odczuwało się chłód.


No dla Ciebie na pewno równie zły czerwiec, co rok wcześniej ;-)

kmroz - 17 Styczeń 2020, 21:59

Właśnie miałem sprawdzić ten lipiec 2009, czy nawałnice też były powiązane z suchym tropikiem na wschodzie....

Ale jednak nie...

https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send

Ba, nie widzę, żeby był on jakoś cieplejszy niż na Mazowszu...

FKP - 17 Styczeń 2020, 22:00

Rok wcześniej wydawało mi się, że czerwiec był chociaż słoneczny ale to okazało się być nieprawdą :cry:
kmroz - 17 Styczeń 2020, 22:01

Jacob, widzę, że w sierpniowy długi weekend 2008 Toruń był już po tej paskudniejszej, ale de facto znacznie spokojniejszej stronie mocy....


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group