kmroz - 29 Styczeń 2020, 20:43
Nie widzę takiego dnia, który ma tmax z poprzedniej doby  Temperatury 28-31.03 bardzo dobre, a słońca w tygodniu 35 godzin.
https://www.ogimet.com/cg...d=REV&Send=Send FKP - 29 Styczeń 2020, 20:45 No to 4/10 i tak dobrą oceną jest a 31.03 ok. południa się zchrzaniło a wiatr obniżał temp. odczuwalną. kmroz - 29 Styczeń 2020, 20:47 Chyba zdziwiło mnie takie rozróżnienie z tygodniem 18-24.03, bo o tym, że marzec 2019 to dla ciebie "loch" to wiem nie od dzisiaj. Ale te oba tygodnie było dla mnie bardzo podobne, nawet można powiedzieć, że prawie każdy dzień był swoim odpowiednikiem (od poniedziałku do czwartku na pewno, poza tym 30.03 był odpowiednikiem 22.03, a 31.03 odpowiednikiem 23.03, ale z przyjemniejszą nocą). FKP - 29 Styczeń 2020, 20:53 Buhaha, 31.03 to jest obornik przy 23.03, chyba wyraźnie napisałem, że ok. południa pogoda się zepsuła 
30.03 mogę co najwyżej porównać do 21.03, chociaż ten drugi był nieco lepszy. 22.03 niestety chmurki na wiele nie pozwoliły ale to właśnie te trzy dni podnoszą moją ocenę tego tygodnia. Jacob - 29 Styczeń 2020, 21:00 Identyczne środy i niedziele, no i jeszcze piątki, ale ten pierwszy znacznie ładniejszy, w ogóle ten pierwszy tydzień wg. mnie znacznie lepszy, może dlatego, że to ochlodzenie na początku tygodnia w pierwszym przypadku okazało się mocniejsze. I pierwszy tydzień był pogodniejszy dlatego dostały ode mnie kolejno 10 i 7. Za to czerwcowe tygodnie były ciekawe każdy miał identyczny schemat, czyli sufit w środku tygodnia i ochlodzenie na weekend, z tej zasady wyłamał się tylko (i to znacznie) 30.06. kmroz - 29 Styczeń 2020, 21:05 A według mnie drugi. Ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. kmroz - 29 Styczeń 2020, 21:16
Nie wiem tam, dla mnie bardzo podobne dni, ale podkreślam, że tak było u mnie - gdzie front chłodny dotarł gdzieś koło 15:00. Wieczór 31.03 faktycznie gorszy dużo jak 23.03, za to poranek znacznie lepszy. A 21.03, 22.03, 28.03 i 30.03 były bardzo podobne ogólnie, we wszystkich przypadkach ekstremalnie ciepły i pochmurny poranek i z biegiem godzin się wypogodziło. Z tym, że 21.03 (dzień, który najbardziej chwalisz u siebie) słońce kazało u mnie najdłużej na siebie czekać, jeśli mnie pamięć nie myli to gdzieś do 14:00. Za to 29.03, co muszę przyznać, faktycznie był ponuracki (jego to mogę nazwać lochowym, bo poza porankiem wisiał stratus). FKP - 29 Styczeń 2020, 21:27 U mnie 21.03 Słońce wyłoniło się chyba ok. 10:30 i z kilkudziesięciu minutową przerwą świeciło do ok. 15:30. Ogólnie byłem z tego powodu bardzo zadowolony, bo wszystko wskazywało, że tego dnia będzie panował niemal całkowity loch a tu taka miła niespodzianka i to w najlepszych godzinach dnia 
kmroz - 29 Styczeń 2020, 21:32
No to "szacun", ja na pierwsze rozpogodzenie czekałem do 13:00 i potrwało około 3 godzin, jednak było to wciąż zachmurzenie umiarkowane. Dzień później zaczęło się rozpogadzać już koło 10:00, a od 14:00 była lampunia. Niestety, zachmurzenie nie wróciło na noc i wieczór był średnio przyjemny. Dlatego sam zastanawiam się, który z tych dni był lepszy dla mnie 
FKP - 29 Styczeń 2020, 21:34 Hehe, to u mnie 22.03 10:00-14:00 panował loch a wypogodziło się na dłużej dopiero po 14-stej, pamiętam jak psioczyłem na ten dzień 
|
||||||||||||
