To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Kulinaria - Dyskusja o wegetarianizmie

PiotrNS - 11 Lipiec 2020, 20:38

Zawsze wydawało mi się, że raki i homary nie czują bólu, ale teraz czytam że faktycznie naukowcy zdają się podważać tę teorię. Piszczenie przy gotowaniu to jednak raczej legenda; byłem kiedyś przy gotowaniu homara i obyło się bez takich ekscesów ;)

A propos paluszków, to znalazłem film pokazujący proces ich produkcji dla polskiej firmy Aksam z Bielska-Białej (Lajkonik wbrew pozorom aktualnie nie jest całkowicie w polskich rękach). Nie pokazuje może całego procesu "od kuchni" (szczególnie produkcji ciasta), ale warto zobaczyć:


zgryźliwy tetryk - 11 Lipiec 2020, 22:00

Widziałem ten filmik wcześniej i nawet zamierzałem go wkleić. Jednak uznałem, że maskuje, a nawet fałszuje on "chemiczną" rzeczywistość, mówiąc o roztworze nadającym solinkom połysk, jednak nie precyzując co to za roztwór. A ja kiedyś pracowałem przy ich produkcji w Warszawie na Żeraniu i doskonale orientuję się, co to jest. Więc powtarzam: jest to średnio stężony wodny roztwór ługu sodowego, czyli wodorotlenku sodu (NaOH). Ten roztwór w kontakcie z ludzka skórą najpierw powoduje wrażenie śliskości ( tłuszcz pokrywający skórę reagując z NaOH tworzy mydło), a gdy w porę nie zostanie wypłukany, powoduje oparzenia. Oczywiście w kontakcie z ciastem pieczonym po takiej kąpieli w odpowiedniej temperaturze następuje reakcja zobojętnienia. Tym niemniej jedzenie produktu do którego wytworzenia używa się trucizny którą jest NaOH skutecznie jest dla mnie nie do przyjęcia. Ale ludzie nie świnie, wszystko zjedzą. I czego oczy nie widza...
Co do skorupiaków, to sądzę że zabijanie ich przez wrzucanie żywcem do wrzątku jest barbarzyństwem. Takim samym jak palenie "heretyków" na stosie przez św. inkwizycję.

FKP - 11 Lipiec 2020, 22:04

zgryźliwy tetryk, Akurat wrzucenie do wrzątku dość szybko je pozbawia życia ;-)
zgryźliwy tetryk - 11 Lipiec 2020, 22:06

FKP napisał/a:
zgryźliwy tetryk, Akurat wrzucenie do wrzątku dość szybko je pozbawia życia ;-)

Jednak musi być bardzo bolesne.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,23039292,w-koncu-ktos-zakazal-nieludzkiego-traktowania-tych-zwierzat.html
https://cordis.europa.eu/article/id/30702-crabs-feel-pain-too-study-shows/pl

FKP - 11 Lipiec 2020, 22:10

zgryźliwy tetryk, Taka kolej rzeczy, pozbawianie ofiary życia nigdy nie jest przez nią dobrze odbierane :mrgreen:
zgryźliwy tetryk - 11 Lipiec 2020, 22:13

Dlatego cały czas piszę nie o zakazie pozbawiania życia (bo to nonsens), lecz o humanitaryzmie.
FKP - 11 Lipiec 2020, 22:16

zgryźliwy tetryk, Zwierzęta zjadające swe ofiary żywcem są dużo bardziej humanitarne, bo ich zdobycze do chwili śmierci brykają sobie beztrosko po sawannie a my hodujemy drób, bydło w zatrważających warunkach tylko po to, żeby je zjeść, nawet namiastki życia nie mają.
zgryźliwy tetryk - 11 Lipiec 2020, 22:27

Są fermy przemysłowe są i gospodarstwa drobne. Nawet jadąc na działkę widzę pasące się na łąkach krowy, na wiejskich podwórkach widzę spacerujący drób i wiesz, wole kupować jajka i mleko bezpośrednio od rolnika niż nawet na bazarku. Tylko kury lub kurczaka nie chciałbym własnoręcznie "rezać" chociaż dawniej tak z konieczności robiłem. Wtedy świeży drób kupowało się na targowiskach, żywy. Kurczaki z ferm gotowe, sprawione pojawiły się dopiero za "późnego Gierka". A w stanie wojennym często i ich brakowało, pozostawała mozliwość kupowania na targowiskach.
funkcyjka - 4 Czerwiec 2022, 13:30

FKP napisał/a:
A co sądzicie o wege :?:


A niech sobie będzie, nie denerwują mnie osoby, które jedzą wege rzeczy, samej mi się zdarzało coś zjeść w barach wegetariańskich. Dopóki mi ktoś nie wciska na siłę wegetariańskiej jedynej słusznej prawdy, to jest ok, bo nie ma nic gorszego niż słuchać od takiej osoby bluzgów (bo miałam czelność zjeść mięso przy niej) i oskarżeń (bo jestem mordercą, bo jem mięso a powinnam jeść cały czas tylko wege rzeczy).


LukeDiRT albo kmroz - moglibyście ten temat przenieść do Kulinarii, bo tu chyba średnio pasuje? ;)

zgryźliwy tetryk - 4 Czerwiec 2022, 21:30

Człowiek od niepamiętnych czasów był istota mięsożerną (a ściśle mówiąc wszystkożerną). Już prehistoryczni łowcy przynosili upolowane mięso do swoich plemion i rodzin. Wegetarianizm (a zwłaszcza weganizm) to fanaberie wymyślone przez grupę kretynów pozujących na "miłośników zwierząt" :lol: . Jedzmy więc mięso, a dietę roślinną zostawmy królikom, krowom, a najlepiej BARANOM :rotfl:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group