To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Ogólnie o pogodzie i klimacie - Dni, do których mamy szczególną słabość

LukeDiRT - 22 Luty 2020, 21:34

26 listopada 2006 - kolejny fantastyczny dzień.
Było słonecznie, a temperatura doszła do ok. 16 stopni, a to jak na koniec listopada jest naprawdę imponującym wynikiem.

PiotrNS - 22 Luty 2020, 21:36

Oj to prawda. Piękne dni, gorące w chyba najbardziej pozytywnym znaczeniu, z pięknym niebem i świetnymi nocami obserwacyjnymi :D Może Ty też wtedy coś obserwowałeś? :) Schyłek lata i początek jesieni z 2016 roku uważam za najlepszy, ale co ciekawe, kilka dni bardzo podobnych do tych, które wspomniałeś, zdarzyło się także w sierpniu... 1987, jako jedyne prawdziwie ciepłe dni tego miesiąca :) Wtedy także warunki "księżycowe" sprzyjały obserwacjom, a w czasach, kiedy większość ulic poza miastami nie była oświetlona, a wielkopowierzchniowych hal i ośrodków przemysłowych było nieporównywalnie mniej niż obecnie, noce musiały być niesamowite.
Przełom lata i jesieni udał się też w 2002 i 2005 roku, jednak to ten z 2016 pokazywał klasę najdłużej, bo do połowy września.

FKP - 22 Luty 2020, 21:41

Dłużej ciepło było w 2018 roku a końcówka sierpnia 2016 za specjalna nie była, na pewno nie będę się nad nią rozpływał jak nad Szóstą Pentadą Tysiąclecia 🤩
PiotrNS - 22 Luty 2020, 21:49

Eee tam, nawet pomijając to, że było dla mnie za gorąco i nieprzyjemnie, to u mnie nie ma się nad czym rozpływać ;) Mleczne niebo (tak, wiem że masz z tego bekę, też bym miał xD), zamglone, parne powietrze i dużo niewiele znaczących konwekcji. Końcówka sierpnia i spora część września 2016, to z kolei cudne, lazurowe niebo i taka błogość w naturze, że 30 stopni odczuwało się jak na wczasach w południowej Europie :)
FKP - 22 Luty 2020, 21:58

U mnie za dużo tego mlecznego nieba nie było, co do przełomu lata i jesieni 2016 to masz racje ale przede wszystkim jeśli chodzi o okres 8-16.09 i kilkoma dniami w końcu sierpnia.
FKP - 16 Marzec 2020, 20:20

13 kwietnia 2013 - Po długiej zimie ten dzień wyglądał szczególnie uroczyście, lampa podbiła temp. do ok. 18 st., owady i rośliny zaczęły wyścig o nadrabianie zaległości. Miejscami w zacienionych miejscach zalegało nieco zleżałego śniegu. Późnym popołudniem nad moim regionem przetoczyła się burza gradowa.

18 kwietnia 2013 - Pierwszy naprawdę ciepły dzień 2013 roku, pełnej lampie towarzyszyła temp. ok. 25 st., przyroda była w dużej mierze wciąż jałowa, na dno lasów liściastych docierało mnóstwo światła co w połączeniu z wilgocią w glebie poskutkowało żywiołowym rozwojem runa. Analogiczny do tego dnia była 26 kwietnia 2013, jednak tu było już bardziej zielono.

PiotrNS - 17 Marzec 2020, 19:36

U mnie 13 kwietnia 2013 roku też była burza gradowa :D Śmialiśmy się, że znowu jest biało i zima przypomina o sobie nawet przy wysokiej temperaturze ;) Notowano u mnie tylko 15,4 stopnia, więc mniej niż chociażby dzisiaj - jednak tuż po zakończeniu długiej zimy i pezy wysoko świecącym Słońcu, ten dzień wydawał się dużo cieplejszy. Późniejsze silne ocieplenie sprawiło, że kwiecień 2013 okazał się u mnie ostatecznie ciepły, mimo że 10 kwietnia uważałem to za niemożliwe.
kmroz - 25 Marzec 2020, 00:34

17.05.2019 - Powrót słońca i majowego ciepła po parodniowej przerwie, w towarzystwie odradzającej się zieleni po deszczach i pięknej burzy w godzinach okołopołudniowych :jupi:

9.10.2019 - Moim zdaniem idealny dzien października pod każdym względem. Całą dobę ponad 10 stopni (tmin 8/9.10 pochodzi z wieczoru 8.10, tmin 9/10.10 z poranku 10.10), w ciągu dnia około +17 stopni. Co najważniejsze, obie noce otaczające deszczowe, i to nie byle jak :!: A w ciągu dnia rozpogodzenia na idealne godziny, zresztą w sumie było koło 5 godzin słońca. I po co jakieś 23 stopnie w październiku? Coś takiego w pełni mnie zadawala, naszą glebę też

12.03.2020 - Dzień kontynujący maraton ciepła, a jednak z widokiem już na zimno, więc zapewniajacy pewną nostalgię. Jego wadą była oczywiście lodowata noc, ale juz rano było całkiem ciepło. Za dnia urozmaicone zachmurzenie, wiaterek i prawdziwie wiosenne ciepełko. Od 15:00 zaczęło się wypatrywanie formacji liniowej idącej z północnego zachodu. Docelowo burzy z tego u mnie nie było (trafia się na Podlasiu), ale naprawdę pięknie zacinało deszczem i trochę powiało. Oczywiście wiązało się to ze spadkiem temperatury, ale... coś za coś :-P Szkoda tlyko, że spadło ledwo 1.5mm deszczu z tego

kmroz - 25 Marzec 2020, 01:51

4.03.2019 - Odlotowy, wybitnie niezwykły dzień. Co tu dużo mówić, zobaczcie sami :mrgreen:

https://photos.app.goo.gl/anioUKKmYiGDe6Sg6

Bardzo cenną w nim rzeczą był też opad poprzedzającej nocy


23.12.2015 - Też pamiętny dzień. Po bardzo ciepłej, deszczowej nocy, rano było pochmurno, od 10 się wypogodziło, wiatr dość mocny wiaterek. Temperatura nie do zapomnienia, +14.4 :mrgreen:
Cudowny, świąteczny nastrój, robiliśmy wtedy akurat zakupy świąteczne po wielu różnych sklepach.

kmroz - 25 Marzec 2020, 01:53

Skoro Piotr opisał swoją osiemnastkę, nie mogę być gorszy

4-6.12.2015 Cieplutko, wietrznie, 4.12 jeszcze coś popadało pod wieczór, w ciągu dnia przewaga chmur, 5 i 6.12 już więcej słońca. I ja podobnie, dzień urodzin spędziłem aktywnie - długi spacer, który zacząłem pod szpitalem w miejscu swojego urodzenia, a skończyłem zahaczając o osiedle, na którym mieszkałem jako niemowlę. Dzień później przyszedł czas na imprezowanie, co ciekawe półplenerowe (mimo grudnia...)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group