kmroz - 27 Marzec 2020, 23:13 Ale powiem jedno szczerze, mimo, że rzygam myślą o stepie, to jednak jak patrzę na drugą połową czerwca 2005 to nadal czuję wielką nostalgię i zastanawiam się jak się klimat popieprzył, że taka spokojna pogoda latem już nie jest możliwa... Jacob - 27 Marzec 2020, 23:17 Hmmm I trymestr niezaciekawy, nie był tak straszny jak ten z 2013, ale naprawdę nic nie było w nim ciekawego, II trymestr to już skrjane okropienstwo mimo naprawdę dobrego czerwca, te 3 miesiące to już totalne dno  , wrzesień też słaby niestety przez co cała pora ciepła była wg. mnie bardzo nieudana. W październiku 2019 uswiadomilem sobie, że ciepło w tym miesiącu jest jednak dla mnie bardzo ważne i po tamtym miesiącu moja opinia o tamtym miesiącu bardzo poszła w dół, listopad za to trochę się dla mnie poprawił, choć był daleki od tego na SE i neutralna ocena to najlepsza jaka mogę dać. No i grudzień skrajnie ponury, no jak ma być bardzo mroźny miesiąc to właśnie słoneczny tj. styczeń 2006 czy grudzień 2002 (odwrotnie niż u Ciebie xD) nawet lepszy był dla mnie styczeń 1987, choć trochę mnie przeraża wizja takiego miesiąca 🤪🤪🤪.
Więc negatywy ograniczyły się głównie do pory ciepłej, ale bolał brak pozytywów jedynie czerwiec naprawdę dobry, no i kwiecień też. PiotrNS - 27 Marzec 2020, 23:17 Ja się do rocznika typu 2001 czy 2010 jednak nie przekonam i to pomijając kwestie powodzi. Nie ma co nadrabiać jednych skrajności drugimi. Susza jest czymś złym i deszcz musi padać, no ale też w granicach rozsądku, a nie przy prawie każdej możliwej okazji i od razu dużymi sumami. Magazynowanie wody na zapas jest cenne, ale na dłuższą metę i tak nie wystarcza, zatem lepiej i bezpieczniej jest często i regularnie, a bez mokrego szaleństwa jak wtedy
kmroz - 27 Marzec 2020, 23:19 Nie no, na południu do rozumiem, pytanie było bardziej do Jacoba. Wg mnie pora ciepła i tak gorsza była np w 2012 roku (ale i tak ją coraz bardziej rozgrzeszam). jorguś - 27 Marzec 2020, 23:21 Ja nieco się pogodziłem np z październikiem 2017, dalej uważam go za nieszczególny, ale kiedyś to wręcz ustawiałem w podobnej lidze co ten rok wcześniej, a to już duża obraza dla niego  No i przeprosiłem się też z ubiegłorocznym wrześniem, ta ostatnia pentada sierpnia i nagłe ochłodzenie 1/2.09 było dla mnie takim przeskokiem i budziło skojarzenia z tym co się działo 2 lata wcześniej. Potem cały czas szukałem analogii wrześniów 2017 i 2019 czym bardzo krzywdziłem ten zeszłoroczny
Jacob - 27 Marzec 2020, 23:22
W sumie jest, po prostu trafiły się tak popier*olone lata jak 2018 czy 2019, ale to nie znaczy, że będą norma. W 2017 było sporo fajnej pogody, ale nie ciurkiem jak wtedy. W 2016 taka była I połowa czerwca. Wczesniej w 2014 podobna II połowa czerwca, a w 2013 wiele takiej pogody było w lipcu i praktycznie całe II i III dekada sierpnia. Jacob - 27 Marzec 2020, 23:23
Oj dużo lepsza mimo, że lato go*niane. Ale poza czerwcem, to wszystkie miesiące lepsze w 2012 niż w 2010 kmroz - 27 Marzec 2020, 23:27
Nie no, ale tamto coś to było jedyne w swoim rodzaju 
Jedynie zgodzę się z porównaniem do drugiej połowy sierpnia 2013. Jacob - 27 Marzec 2020, 23:30
A przed 2005 kiedy coś takiego było 
Nigdy takie ciągi nie zdarzały się rok w rok latem 
kmroz - 27 Marzec 2020, 23:33
Wydaje mi się, że nie brakowało takiej pogody w latach 80tych i 90tych. A 1 połowy czerwca i lipca w 2004 też mniej więcej takie były. |
||||||||||||||||||
