Jacob - 2 Sierpień 2019, 21:01 U mnie 17 st. Właśnie conajwyzej takiej temperatury oczekuje o tej porze dnia w tej porze roku  . Jednak FKP się nieco mylisz bo tmin'y są nieco powyżej normy, w ai połowie lipca pomimo pochmurnych dni niemal codziennie rozpogadzalo się na noc, obecnie przez całą dobę dominuje spore zachmurzenie
FKP - 2 Sierpień 2019, 21:13 Wtf? U mnie już jest 12 st. i to grubo poniżej normy dla tej godziny i dla tego dnia 
Jacob - 2 Sierpień 2019, 21:14 W Płocku jest obecnie 15 st. FKP - 2 Sierpień 2019, 21:18 Piszę przecież o miejscu swojego zamieszkania a nie o Płocku. Jacob - 2 Sierpień 2019, 21:27 A to zwracam honor kmroz - 2 Sierpień 2019, 21:32 Biorąc pod uwagę jakie u Ciebie są zwykle zimne wieczory nie do końca rozumiem jakim cudem średnia minimalna 2 dekady p*ździernika 2018 wyniosła 6.3.... u mnie zwykle było tyle gdy chodziłem spać... 
FKP - 2 Sierpień 2019, 22:24 Tą wartość podałem ze stacji w Płocku, przyznam szczerze, że nie pamiętam jaka dokładnie temp. panowała u mnie wieczorami i nocami w II dekadzie października 2018, ale jakoś szczególne zimno nie było. LukeDiRT - 3 Sierpień 2019, 05:39 Dzisiejszy poranek wita mnie słoneczną pogodą. A miał dziś niby padać deszcz według GFS-a 
Jak widać, model UM miał znowu rację co do opadów oraz zachmurzenia. Ale nie chwalmy dnia przed zachodem - może później ruszy konwekcja. LukeDiRT - 3 Sierpień 2019, 17:28 A jednak były dzisiaj opady deszczu. Trwały kilkanaście minut, po czym z powrotem się rozpogodziło. Opady były dość intensywne, ale pewnie musiały być mocno lokalne, bo nie zostały odnotowane zarówno na Ogimecie jak i na Wunderground. PiotrNS - 8 Sierpień 2019, 10:05 Wczorajszy dzień i dzisiejsza noc były wyjątkowo ciekawe. Już rano było wyjątkowo parno i gorąco, a na niebie pojawiało się coraz więcej chmur. Około południa zupełnie nagle pojawiła się krótkotrwała, ale konkretna burza z silnym deszczem, po której szybko wróciło słońce, a temperatura wzrosła niemal do progu upału. Po około dwóch godzinach spokoju, przed 15-tą przyszła następna burza z silnym deszczem i umiarkowanym wiatrem. I znów nie potrwała długo. Niebo się przetarło i do końca dnia było dosyć ładnie, wieczorem prześwitywały nawet gwiazdy. Godzina 2:10. Budzi mnie istne oberwanie chmury i wiatr wlewający mi wodę przez uchylone okno. Mnóstwo błyskawic, jednak szum deszczu i wiatru nie pozwalał słyszeć grzmoty. Już spisywałem ten sezon burzowy na straty, a tu taka niespodzianka, najbardziej gwałtowna nawałnica przynajmniej od trzech lat, nie licząc koszmaru z 11 marca 2019, bo to jednak nie burza tylko rekordowa wichura. |
||||||
