jorguś - 5 Kwiecień 2020, 23:26 Jacob, No lipiec 2002 i sierpień 2019 były u mnie akurat oba dość deszczowe, wrzesień 2009 blisko normy, jedynie ten czerwiec 2003, no ale ciężko by mi było dać inny. Może gdyby to była kategoria "najbardziej racjonalne wybory" to bym dał coś innego, ale jednak szukamy ulubieńców 
jorguś - 5 Kwiecień 2020, 23:31 kmroz, No w sumie faktycznie, tak teraz myślę że to by było podejrzane, bo kilka dni przyniosło trochę słońca do 12.05, np 8.05.2010 dobrze pamiętam i faktycznie nie ma danych o usłonecznieniu a pamiętam ten dzień i rzeczywiście był on całkiem słoneczny, może nawet uzbierał kilkanaście godzin... Dałem się nabrać heh, ale pamiętam że alewis też lubił powtarzać o tych 20 godzinach do 22-go to podchwyciłem  No ale nie zmieni to mojej antypatii do tego miesiaca, choć u Ciebie faktycznie był całkiem niezły ten maj ;D
Jacob - 5 Kwiecień 2020, 23:40
Prawda, mój dawny ideał pory ciepłej to chyba jeszcze bardziej drastyczna susza 🤪🤪🤪. Chociaż z czasem uswiadomilem sobie, że nie jestem fanem ogromnych amplitud ani długich lampowych ciągów i lubię częste urozmaicenia  . Choć nie powiem nadal mam słabość do niektórych takich okresów, ale niech trwają one max tydzień i będą otoczone naprawdę mokrymi, ale to naprawdę już się nie często zdarza 
kmroz - 5 Kwiecień 2020, 23:43 Całkiem niezły, to mocno powiedziane, ale w dobie suszy hydrologicznej bym nie pogardzil. Serio całkiem niezły to był na Litwie i trochę na Podlasiu. kmroz - 5 Kwiecień 2020, 23:43 Wolę jednak maj 2013, u mnie jeszcze więcej opadów  I bez żadnych zbędnych powodzi na S
jorguś - 5 Kwiecień 2020, 23:54 kmroz U nas nie, ale w Czechach już było gorzej i była powódź w Pradze, ale to już chyba na początku czerwca 2013 miało miejsce
Jacob - 5 Kwiecień 2020, 23:57 Niestety często duże ciepło na N/NE w porze ciepłej wiąże się z ulewami a później powodziami/podtopieniami na S
Jacob - 6 Kwiecień 2020, 00:03 Z tym kojarzy mi się II dekada lipca 2018, moja mama wtedy pojechała na kolonie z dzieciakami z pracy do Gdańska, to wtedy jak mi mówiła to codziennie była piękna pogoda, jedynie jednego dnia przyszła porządna ulewa, wtedy właśnie chyba upały dały się we znaki w Skandynawii 🤪, a u nas wtedy było naprawdę paskudnie a na S przez chwilę z tego co kojarzę naprawdę zrobiło się groźnie
kmroz - 6 Kwiecień 2020, 00:06 Na pewno 17 i 18.07 nie było pięknej pogody nad Morzem (Władysławowo) Jacob - 6 Kwiecień 2020, 00:08
Właśnie wydaje mi się, że 17-ego była ta ulewa, ale 18-go już do 21-go było naprawdę ładnie ponoć wtedy. Chociaż fakt u nas od 20-go też zaczynało się robić "ładnie", ale jeszcze tamte 2 dni to parna ciemnica |
||||||||||
