To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

1999 - Kwiecień 1999

Jacob - 1 Lipiec 2020, 22:36

FKP napisał/a:
Ale szybko ten czas leci, rok się starzeje i my też :cry:


No niestety (choć jeszcze nie dawno marzyłem o tym, aby się skończył, ale może jeszcze nie jest całkiem stracony...), w marcu-kwietniu mi się naprawdę dłużyło w tym zamknięciu, ale później jak ograniczenia zostały złagodzone i wreszcie można było jako tako normalnie funkcjonować, to znowu zaczęło lecieć, a czerwiec to zleciał mi jak 1 dzień, za cholerę się nie mogę przyzwyczaić, że już mamy lipiec (a jak się przyzwyczaję to już będzie sierpień...)

PiotrNS - 1 Lipiec 2020, 23:03

Właśnie przekroczyliśmy połowę 2020 roku :) Jeśli chodzi o mnie, to podejrzewam że podobnie jak rok temu, najfajniejszym okresem roku może być dla mnie jesień i wczesna zima. Może II połowa lipca i sierpień też się powiodą :)
A marzec i kwiecień były niesamowicie parszywe, zwłaszcza marzec gdy to wszystko się zaczynało i z dnia na dzień musieliśmy odnajdywać się w coraz gorszej rzeczywistości... I wszędzie tylko jesen temat, już wolę teraz temat wyborów niż tej zarazy ;)

Jacob - 1 Lipiec 2020, 23:08

PiotrNS napisał/a:
Właśnie przekroczyliśmy połowę 2020 roku :) Jeśli chodzi o mnie, to podejrzewam że podobnie jak rok temu, najfajniejszym okresem roku może być dla mnie jesień i wczesna zima. Może II połowa lipca i sierpień też się powiodą :)
A marzec i kwiecień były niesamowicie parszywe, zwłaszcza marzec gdy to wszystko się zaczynało i z dnia na dzień musieliśmy odnajdywać się w coraz gorszej rzeczywistości... I wszędzie tylko jesen temat, już wolę teraz temat wyborów niż tej zarazy ;)


Ja pierwsze 4 miesiące tego roku wspominam naprawdę źle, najgorszym okresem była chyba połowa marca gdzie to wszystko się zaczynałl i musieliśmy z dnia na dzień odnaleźć się w nowej rzeczywistości, dokładnie tj. Piotr powiedział. Również w końcówce kwietnia znów bardziej poczułem przygnębienie tym wszystkim + pogodą od dłuższego czasu. Wręcz nie mogłem patrzeć na to słońce, siedząc non stop w domu i z wiedzą, jak strasznie rozwija się susza. Maj już wspominam całkiem ok, a czerwiec już w ogóle zleciał mi w mgnieniu oka :-) . Życzę wszystkim, by chociaż z tej 2 połowy wyciągnęli jak najwięcej pozytywów :jupi: :-D

kmroz - 1 Lipiec 2020, 23:11

Dla mnie przełomem pod każdym względem były okolice 22-23.05.2020. A drugi przełom, również pod dwoma względami, to były okolice 17.06.2020.
Jacob - 1 Lipiec 2020, 23:12

Dla mnie to początek maja, a drugi przełom podobnie jak u Ciebie pierwszy :mrgreen:
PiotrNS - 1 Lipiec 2020, 23:15

Hah, w tym samym czasie ustawiliśmy sobie bardzo podobne podpisy :D Mnie maj i czerwiec bardzo się dłużyły przez zajęcia online (zło :evil: ) i egzaminy, przez co nieraz musiałem spędzać całe dni przed komputerem, gdzie miałem wszystkie materiały :/ Teraz to w sumie nadal trwa, ale już tylko jedno mi zostało, więc i tak jest trochę lżej.
W poprzednich latach zawsze najbardziej dłużył mi się styczeń, za to lipiec leciał jak z bicza strzelił, a wtedy jak zdawałem sobie sprawę, że już zaczyna się sierpień, to czułem się aż tak dziwnie, że tak szybko :/ A co do słońca pod koniec kwietnia, to miałem identycznie, choć już po kilku pochmurnych dniach apetyt na pogodne dni powrócił :)

FKP - 1 Lipiec 2020, 23:24

PiotrNS, Mnie czas w porze ciepłej najwolniej leciał 2018, wtedy naprawdę nie bałem się przyjścia jesieni i utraty lampy i ciepełka :-)
jorguś - 2 Lipiec 2020, 15:37

Ja najgorzej znosiłem w tym roku mniej więcej okolice tuż po Wielkanocy, kiedy to cały lockdown trwał już miesiąc, w dodatku wkraczał obowiązek maseczek, a policja była w stanie wstawiać mandaty za jazdę autem bez celu. Przyznam szczerze, że nie bałem się jakoś tego wirusa, ale w pewnym momencie stwierdziłem, że lepiej faktycznie zostać w domu- chociażby dla spokoju rodziców i dziadków. Spotkania ze znajomymi rozpocząłem 20.04, początkowo w grupkach 1-2 osobowych, a 5.05 spotkaliśmy się w większym gronie.
FKP - 4 Grudzień 2020, 20:45

Kwiecień 1999 vs kwietnie 2009-20

2020 < 1999 (wolę zamknięte i zamoknięte kwiaty magnolii niż zmarznięte kwiaty magnolii :evil: )
2019 > 1999
2018 > 1999
2017 < 1999
2016 < 1999 (nie lubię takiego trendu jak w 2016)
2015 < 1999 :shock:
2014 > 1999
2013 < 1999 :lol:
2012 < 1999
2011 > 1999
2010 > 1999 ale dość lekko
2009 > 1999 za lampę :mrgreen:

Jacob - 4 Grudzień 2020, 21:26

FKP napisał/a:
2020 < 1999 (wolę zamknięte i zamoknięte kwiaty magnolii niż zmarznięte kwiaty magnolii :evil: )


😍 :jupi:

Szacunek do Ciebie 📈



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group