Jacob - 26 Kwiecień 2020, 13:52
A ja bym chciał 1980 
Z resztą jestem w szoku, że wolisz gorący lipiec od czerwca, wolę, żeby czerwiec miał +3K, a lipiec 0, niż oba dajmy na to po +1,5K 🤪🤪🤪. No i z dwojga złego to też wolę zdecydowanie gorący sierpień od lipca kmroz - 26 Kwiecień 2020, 13:54
Gorący sierpień to mniejsza szansa na łagodzenie burzami tegoż gorąca. A co do czerwca, to powiem wprost, chce odreagowania po zeszłym roku, aby przypomnieć sobie, że do 2005 roku ten miesiąc to był przeważnie taki późnowiosenny. Jacob - 26 Kwiecień 2020, 13:56
No widzisz, a ja to mam nadzieję, że od zeszłego roku lipiec na jakiś czas wyhamował, tj. październik przed 2017, albo w mniejszym stopniu maj. Lubię jak najmniejsze różnice między wszystkimi miesiącami letnimi, najlepiej bardzo ciepły czerwiec, lekko chłodny lipiec, normalny sierpień 
Jacob - 26 Kwiecień 2020, 13:57
Żebyś nie zatęsknił 
kmroz - 26 Kwiecień 2020, 13:58
Ja niby też, ale w tym roku wyjątkowo mam ochotę na odwrotny scenariusz. Oczywiście tylko, żeby ten lipiec oprócz gorącego był burzowy i to bardzo - 100mm to minimum mojego oczekiwania, najlepiej ponad 200mm (oczywiście nie z 2-3 ulew...) Jacob - 26 Kwiecień 2020, 14:01
Właśnie zeszłoroczny scenariusz byłby dla mnie ideałem, gdyby każdy miesiąc miał tak po 2K mniej i po przynajmniej 50+, a najlepiej 100+ mm więcej. Dużo gorzej wspominam scenariusz z 2018  , albo nawet z 2015, gdzie najgorsze przypadło na drugą część lata
Jacob - 26 Kwiecień 2020, 14:02 Bliski ideału był dla mnie też scenariusz z 2017  . Z 2013 jeszcze lepszy 
Jacob - 26 Kwiecień 2020, 14:03 No i jeszcze lata 2007, 2008 i 2011 też super. Mimo, że też bd. lubię lata 2004 i 2009, to w pierwszym chętnie bym zamienił czerwiec z sierpniem, a w drugim czerwiec z lipcem 😁 kmroz - 26 Kwiecień 2020, 14:04 W pełni Cię rozumiem, ale ja po prostu nie lubię "nakręceń" pogodowych - ostatnio przeważają gorące czerwce i przeciętne lipce - dlatego wolałbym by w tym roku było odwrotnie, by w końcu ludzie przestali pierdzielić, że "na wakacje pogoda się psuje". Tak samo mam dość suchych kwietni i mokrych majów, dlatego chciałem w tym roku odwrotnie, ale coś nie pykło... Teraz oczywiście bezwarunkowo chce mokrego maja, mimo wszystko - to jest o wiele ważniejsze od "walki z tendencjami". Jacob - 26 Kwiecień 2020, 14:06
Wiesz rok temu chciałem podobnie i z drugim trendem mam tak nadal, ale w pierwszym naprawdę mi pasuje, że mamy tak łagodne przejście do wakacji, nie chce przejścia z przedlecia do piekła tj. w 2014 to najgorsze co może być (w dodatku u mnie w niebywale zajebiscie suchej wersji) 😥 |
||||||||||||||||||||||||||||||||
