Jacob - 27 Maj 2020, 22:38
Kiedyś też się o nie kłóciłeś z FKP, ale teraz się rolę zamieniły i ty masz takie samo zdanie jak FKP w 2017, a on broni twojego z tamtego czasu xD jorguś - 27 Maj 2020, 22:39 Ja spotkałem się kiedyś z opinią, że ubiegłoroczne lato było chłodnawe  Chociaż to mnie jakoś bardzo nie dziwi, zwłascza że ta osoba akurat nad morzem była na openerze, a na przełomie sierpnia/września była w Hiszpanii 
PiotrNS - 27 Maj 2020, 22:39 W Nowym Sączu 1 listopada 2008 roku był naprawdę ekstremalnie ciepły. Średnia dobowa 13,7 to już blisko obecnego rekordu. Maksymalnie notowano 16,4 stopnia - to może nie jest żadne szaleństwo, ale zmienia postać rzeczy jak weźmiemy pod uwagę dwie ponadnormatywnie ciepłe noce (szczególnie ta pierwsza z TMin 11,5, bo druga jednak się ochłodziła do 6 stopni jak koło północy halniaczek ucichł). Słońce pojawiło się wieczorem, który był cieplutki. Pamiętam, że niebo było wówczas wyjątkowo czyste, pogodne, wolne od jakichkolwiek zanieczyszczeń. Pamiętam że ciepłe były też kolejne dni - jak się okazuje, wyjątkowo ciepłe, ale jakoś mnie w tym wieku nie poruszyły 
A jeśli chodzi o rekordy, to najwyższą temperaturą zanotowaną u mnie we Wszystkich Świętych było 20,9 stopnia z 2018 roku, jednak był to rekord nieznaczny. 20,6 było 1 listopada 1994 roku, w dodatku po cieplejszej nocy, za sprawą czego średnia dobowa okazała się wtedy wyższa. Wygląda mi to na złoty dzień: https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1994-11-01&rodzaj=te&imgwid=349200660&dni=1&ord=desc A 1 listopada 2018 kojarzy mi się z miętowym awatarem 😘 Jacob - 27 Maj 2020, 22:43
Ja słyszalem wiele takich opinii, nawet że było strasznie zimne głównie od osób, które uważają, że czerwiec to jeszcze wiosna (a ubiegłoroczny był wprost jej kwintesencja xDDDDD). Lipiec 2019 był ponoć straszną piz*awica, gdy mieszkania zamiast rozgrzewać się do czerwoności, zamarzały do niebieskości, a sierpień nie lepszy i "ładny koniec" go uratował. No a wrzesień był nieletni więc no xD PiotrNS - 27 Maj 2020, 22:48 Mnie zawsze śmieszyło jak jesienią 2017 roku ludzie w moim otoczeniu mówili, że ten rok jest taki jakiś zimny i że prawdziwego lata były dwa tygodnie w sierpniu 🤣🤣🤣 Oj, jeśli chłodne lato jest możliwe, to dałoby niektórym popalić. A właściwie - pomrozić. Jeśli chodzi o rok 2018, to mój kuzyn najbardziej wspomina z niego wrzesień. Nie kwiecień, nie maj, nie sierpień - tylko jaki wrzesień był cudowny i zniewalający, ciepły jak drugie lato 
Jacob - 27 Maj 2020, 22:49 Ogólnie jak tak posłuchać to u mnie ostatnio są bez przerwy zimne lata xD. W 2018 słuchałem, jakie to cudowne lato, a poprzednie 3 to kostnica. Za to sporo osób wspomina u nas lato 2014 jako gorące (nie tylko mi ten lipiec tak mocno wszedł xD) i jeszcze lato 2013, ale nie tyle jako gorące, ale bardzo ładne  (chyba jedyna opinia z jaką się zgadzam xD)
PiotrNS - 27 Maj 2020, 22:56 Ja pamiętam demotywatory/komixxy z 2010 roku jak niektórzy zachwycali się upalnym latem nad Bałtykiem i sugerowali, żeby w delcie Wisły zbudować piramidy jak w delcie Nilu Pamiętam wypowiedź jakiejś plażowiczki na Polsacie, żeby wprowadzić nad Bałtykiem all-inclusive jak w Hiszpanii czy na Bałkanach, bo mamy lato tak gorące jak tam Widać, że nie tylko 2018 rok sprawił, że niektórzy uznali, że klimat zmienia się w dzień/tydzień
Kto pojechał nad Bałtyk w lipcu rok później, mógł czuć się rozczarowany. FKP - 27 Maj 2020, 23:02 Ale wakacje 2019 to były jednymi z gorszych, nawet nie wiem czy nie gorsze od 2013. Jacob - 27 Maj 2020, 23:05
A które ostatnio nie były jednymi z gorszych poza 2018 wg. Ciebie
FKP - 27 Maj 2020, 23:06 Jacob, Np. 2010 cudowne ❤ |
||||||||||||
