FKP - 21 Czerwiec 2020, 12:32 kmroz, To prawda, monotonna i trwająca w nieskończoność zima mnie do tego skłoniła, gdy gdzieś w połowie marca 2010 zobaczyłem Kreta zapowiadającego 0 st. i padający śnieg 21.03 to normalnie wyszedłem z siebie i zacząłem szukać w necie prognoz i tak trafiłem na TP  Zaś III dekada marca 2010 jak oglądałem wieczorem prognozy w TVP to normalnie mnie oniemiało, gdybyście widzieli moją euforię no i była jeszcze ta słynna reklama primavery z piosenką "wiosna, znów nam ubyło lat", ale to był nastrój  Wcześniej też interesowałem się tym tematem ale dużo mniej 
Jacob - 21 Czerwiec 2020, 12:37 Ja też dobrze pamiętam tamtą zimę, mrozy i śnieżyce w ferie, później powódź majową, wyjątkowo upalny lipiec oraz wyjątkowo zimna i deszczowa końcówka lata, wyjątkowo słoneczny p*ździernik oraz kolejne śnieżyce w grudniu. Ciekawy był to pogodowo rok , ale mnie tak nie wciągnął jak 2018
PiotrNS - 21 Czerwiec 2020, 12:41
Te prognozy dawały wiele radości, ale dla mnie i tak najbardziej niezwykłą i wypełnioną euforią prognozą pogody pozostanie ta z sobotniego wieczora 28 kwietnia 2012. Robiliśmy grilla i poszedłem do kuchni, żeby przynieść jakiś pojemnik z marynowaną karkówką. Obok w salonie był włączony telewizor i prognoza na Polsat News. Stałem jak wryty i patrzyłem z niedowierzaniem na te "30-tki"i słoneczka, trudno było mi dopuścić myśli że to kwiecień i początek maja. Przewijały mi się wspomnienia z majówki i lipca 2011 i zastanawiałem się czym zasłużyliśmy na takie dobrodziejstwo
To był najbardziej niezwykły pogodowo kilkudniowy epizod jaki pamiętam. Kwiecień 2018 był najniezwyklejszym miesiącem, ale jakbym miał wybrać tydzień, to bez wahania byłby to 27.04-04.05.2012. FKP - 21 Czerwiec 2020, 12:44 Jacob, Ja pamiętam dokładnie tak samo rok 2010 W 2018 to ja już byłem starym wyjadaczem pogodowym.
FKP - 21 Czerwiec 2020, 12:47 PiotrNS, Ja pamiętam artykuł na tvnmeteo wydany 16.04.2012 pod tytułem "Szykuje się upalna Majówka, temp. wźrosną do 30 st." czy coś takiego, do dziś nie mogę uwierzyć jakim cudem oni to trafili, to zupełne przeciwieństwo porażki pismaków zapowiadających Zimę Trzydziestolecia 
PiotrNS - 21 Czerwiec 2020, 12:48 Jeśli chodzi o mnie, to w 2010 roku nie zwracałem jeszcze uwagi na takie detale jak FKP, typu pojawienie się krokusów, przebieg wegetacji itp. Miesiące tego roku pamiętam dość pobieżnie, a (serio) najmniej w pamięci zapadła mi zima. Wydawało mi się, że to jest normalne, że jest dużo śniegu i całodobowe mrozy. Nawet mnie to cieszyło, bo uczyłem się wtedy jazdy na nartach. Marcowe epizody zimowe jakoś wywiało mi z głowy, za to bardzo ciepłą III dekadę pamiętam bardzo dokładnie  A kolejne miesiące to już dużo detali, jedynie listopad trochę gorzej kojarzę, ale pamiętam ciepłe poranki w porównaniu z p*ździem.
kmroz - 21 Czerwiec 2020, 12:50
Jakby to powiedzieć, stojący zegar też dwa razy na dobę pokazują poprawną godzinę. Czasem uda się strzelić... kmroz - 21 Czerwiec 2020, 12:57
Piotr, powiedz im, że jak im się nie podoba, to mogą wszystkie opady przewidziane do końca sierpnia oddać Mazowszu, także temu zachodniemu - piaskowemu. Ja już za 20 minut będę miał 100mm za czerwiec, ale nie zamierzam ściemniać, nadal mi mało, jestem jak żona rybaka ze znanej przypowieści o złotej rybce
FKP - 21 Czerwiec 2020, 13:00 kmroz, Powinieneś mieć to co ja 
kmroz - 21 Czerwiec 2020, 13:03 FKP, od początku maja gromadzę u siebie deszczówkę w beczkach, więc może starczy dla najbardziej potrzebujących 
|
||||||||||||
