zgryźliwy tetryk - 12 Grudzień 2020, 20:24
Czyli kultywujesz tradycję Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zapoczątkowaną przez ministra Hilarego Minca, nota bene faceta narodowości żydowskiej.  Karp w galarecie to przecież karp po żydowsku.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Karp_po_%C5%BCydowsku 
Magia - 13 Grudzień 2020, 19:00
Nie doczytałeś wszystkiego..
Karp po żydowsku jest na słodko z rodzynkami. Nasz jest zupełnie inny.. jak będziesz chciał podzielę się przepisem. Ma wyjątkowy smak.  [/quote]
zgryźliwy tetryk - 13 Grudzień 2020, 19:19 Ryb słodkowodnych, a zwłaszcza karpi nie jadamy. Na święta najlepsza jest miruna po grecku, ewentualnie smażona w panierce, oraz śledziki, najlepiej po kaszubsku z rodzynkami. Na koniec podlaskie racuszki. https://www.mniammniam.co...cuchy-wigilijne P.S. Zamiast oleju lnianego dobry jest też olej OLIVER czyli mieszanina oleju rzepakowego z oliwą z oliwek. jorguś - 14 Grudzień 2020, 23:40 Mnie kiedyś bardzo dziwiło jak byłem młodszy czemu tyle mówi się w mediach o jakimś świątecznym lepieniu pierogów jak to z świętami nic wspólnego nie ma i stwierdziłem, że może chodzi po prostu o uszka do barszczu 
jorguś - 14 Grudzień 2020, 23:42 A no i oczywiście irytowało mnie jak słyszałem że Mikołaj przynosi prezenty 24.12 
PiotrNS - 14 Grudzień 2020, 23:48 U mnie w domu mówiło się zawsze, że wtedy są prezenty od Gwiazdki Tylko że Mikołaj jest graficznie łatwiejszy do przedstawienia, pewnie to stąd przyjęło się tak mówić. Lepienie pierogów na Święta się zdarza, chociaż zdecydowanie najbardziej świąteczną odmianą tego dania są dla mnie uszka z grzybowym farszem
jorguś - 15 Grudzień 2020, 00:22 PiotrNS, Co region to obyczaj, u mnie mówi się, że prezenty przynosi dzieciątko, ale spokałem się też z aniołkiem- ale z tego co sprawdzałem to tak cześciej przyjmuje się bliżej Beskidów, mniej więcej od Żor na południe. kmroz - 15 Grudzień 2020, 02:16 Gdzieś na jakiejś grupce na FB była grafika, do których regionów kto przechodzi. Była "Gwiazda", "Dzieciątko", "Dziadek Mróz" i oczywiście sam "Święty Mikołaj". I chyba jeszcze cos... kmroz - 15 Grudzień 2020, 02:17 A zresztą, kilka sekund i znalazłem to w necie xd 
jorguś - 15 Grudzień 2020, 02:19 Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić małe dziecko które pyta się mamy kiedy przyjdzie dziadek mróz, kojarzy mi się to jakoś tak strasznie archaicznie (choć oczywiście zdaje sobie sprawę z drugiej strony, że dla kogoś innego dziwny może być dzieciątko albo aniołek )
|
||||||||||||||||
