PiotrNS - 9 Styczeń 2022, 22:53 Ja też czasami czuję lekką zazdrość wywołaną tym, że Robert odnosi takie sukcesy w Niemczech, a w naszej reprezentacji nie widać tego "błysku". Ale to gra zespołowa, sam meczu nie wygra. Najważniejsze że pamięta o swoim pochodzeniu i nieraz to podkreśla, dzięki czemu jest pewnego rodzaju ambasadorem stosunków między Polską a Niemcami - stosunków w których zawsze tkwi trochę goryczy. Ja mam pozytywne zdanie o tym sportowcu, choć akurat w tegorocznym plebiscycie w roli zwycięzcy widziałem bardziej Anitę Włodarczyk. kmroz - 10 Styczeń 2022, 16:34 Sportowiec, który pobił w 2021 roku legendarny rekord Gerda Muellera, w dodatku definitywnie jako POLAK (do tego stopnia, że niemieckie szmatławce miały o to wielki ból tyłka i groziły Robertowi, by odpuścił) moim zdaniem jednak definitywnie zasłużył na to. Złoto olimpijskie to coś co jednak się zdarza, w dodatku z całym szacunkiem, ale uważam, że rzut młotem to jest jedna z wielu dyscyplin lekkoatletycznych i nie jest nawet w 1/10 tak prestiżowa jak futbol. Do tego stopnia, że gdyby nie Anita, to bym wręcz jej pewnie za dobrze nie kojarzył (tu akurat duży plus dla tej lekkoatletki, że sławi wśród młodych Polaków mało znany sport, podobnie jak Małysz robił ze skokami 20 lat temu). Co do tego wielkiego "bólu" o reprezentację, to mam do Roberta olbrzymie pretensje za mecz z Węgrami, oraz za to, że stracił "to coś", co miał w czasach Nawałki (czyli takie zagrzewania drużyny do boju, wtedy robił to idealnie). Ale z punktu widzenia sportowej gry, a nie bycia kapitanem, to nie mam mu wiele do zarzucenia za ostatni rok. Jak na trudne warunki, strzelił całkiem dużo goli, w tym aż 3 gole na Euro w meczach z trudnymi przeciwnikami, dając tym samym kibicom resztki nadzieję, a piłkarzom szansę na walkę do samego końca. Niestety z powodu komicznych błędów naszych wahadłowych, obrońców oraz Nieszczęsnego, mecz ze Szwecją się i tak źle skończył, ale tego, że Robert strzelił dwa gole znakomitemu, światowemu bramkarzowi w tym meczu, pozostaje faktem. I zrobił to mając "orła na piersi" 
jorguś - 10 Styczeń 2022, 17:35 W sumie miałbym wielki problem z wyborem pomiędzy Anitą, a Robertem, całkiem możliwe że zagłosowałbym na Anitę, bo trzeci raz z rzędu jest najlepszą sportsmanką w swojej dyscyplinie nokautując wręcz inne rywalki, a w 2021 roku Robert jednak osiągnął ciut mniej niż w 2020. Nie zmienia to jednak faktu, że rozumiem wynik tego plebiscytu i nie czuję w związku z tym żadnego żalu czy niedosytu, zresztą to tylko jakiś tam plebiscyt, wart tyle samo co ta cała złota piłka np xD Dla sportowca miarą sukcesu są osiągane przez niego trofea a nie wyniki sympatii jakiejś bliżej nieokreślonej grupy osób z których każdy kieruje się swoim własnym widzimisię. PiotrNS - 10 Styczeń 2022, 19:37 Myślę że jednak nie można umniejszać zasług Anity Włodarczyk tylko dlatego, że uprawia mało znaną dyscyplinę. To jedna z pięciu najbardziej zasłużonych polskich multimedalistów olimpijskich - tyle samo lub więcej złotych medali zdobyli tylko Irena Szewińska, Robert Korzeniowski i Kamil Stoch. I tylko pierwsza dwójka spośród nich powtarzała te sukcesy na trzech kolejnych olimpiadach. Mistrzostwo olimpijskie to mimo wszystko Święty Graal każdego sportowca, a zdobycie tego krążka w takim stylu to dodatkowy atut przemawiający za zwycięstwem Anity, nomen omen również czterokrotnej mistrzyni świata, która kilka razy przegrywała w tym plebiscycie prawdopodobnie dlatego, że odbywa się zimą, kiedy czytelnicy myśląc o najlepszym sportowcu, w pierwszej kolejności myśleli często o Justynie Kowalczyk czy Kamilu Stochu. Osiągnięcia Roberta Lewandowskiego są przeogromne i wcale ich nie umniejszam. Uważam, że za sprawą tak brawurowej gry w Bundeslidze i nie tylko, zasłużył na nagrodę ogólnoświatową - Złotą Piłkę - która moim zdaniem niesłusznie przypadła Lionelowi Messiemu. Polska nagroda bardziej należała się jednak Anicie, ale to tylko moje zdanie. zgryźliwy tetryk - 10 Styczeń 2022, 20:27
Moje również. Bo tak naprawdę Lewandowski nadziej przysłużył się Bayernowi, niż reprezentacji Polski. jorguś - 11 Styczeń 2022, 21:26 Kadrze Lewandowski akurat też przyczynił się najbardziej z wszystkich i zdecydowanie był najlepszym piłkarzem 2021 roku moim zdaniem, ale no serio ciężko w jakikolwiek sposób zmierzyć kto w jakim stopniu zasłużył na główną nagrodę, każdy ma prawo tu do własnej opinii, a w większości ludzie wybrali jednak Lewandowskiego. zgryźliwy tetryk - 11 Styczeń 2022, 21:54
Teraz w Polsce więcej jest kibiców Bayernu niż Wisły, Legii, czy Lecha. O innych lokalnych drużynach nie wspomnę. Takie są "zasługi"  Lewandowskiego . Kiedyś cieszono się sukcesami Górnika czy też Legii w Europejskich pucharach. Teraz polscy kibice chyba całkiem się "zgermanizowali" 
jorguś - 11 Styczeń 2022, 22:11 zgryźliwy tetryk, Ja bym jednak przyczyn takiego stanu rzeczy szukał w tym, że polskie kluby są po prostu bardzo słabe, drużyny z ekstraklasy co roku w pucharach kompromitują się z drużynami z takich potężnych krajów jak Mołdawia, Albania czy nawet Luksemburg xd Zarządzanie w polskich klubach jest fatalne przez co wśród kibiców pozostają zazwyczaj sami fanatycy dla których kwestie sportowe raczej nie mają żadnego znaczenia, chyba że mówimy tu o sportach walki. kmroz - 11 Styczeń 2022, 23:27 Drużyna z Mołdawii to nawet Real Madryt w LM skomrpomitowała xd zgryźliwy tetryk - 12 Styczeń 2022, 14:38
Jednak przeniesienie sympatii z klubów krajowych na zagraniczne jest co najmniej dziwne. Można "olać" całą tę dyscyplinę w ogóle, ale szukanie idoli za granicą nie jest godne Polaka. Jakoś nieliczni w Polsce są kibice baseballa czy hokeja na trawie. Powód: lichota polskich zespołów w tych dyscyplinach sportu. Soccera może czekać to samo. A teraz polscy zawodnicy "gastarbeiterzy" https://pl.wikipedia.org/wiki/Gastarbeiter powodują przeniesienie "sympatii" na obce kluby, nie tylko na Bayern. Uważam to za patologię. |
||||||||||||
