Gdyby tak kiedyś wyglądał maj, zjechałbym go niemiłosiernie. A mógłby to być maj i to ciepły, taki pomiędzy 2016/2017 a 2022. Natomiast jako kwiecień wręcz trudno traktować ten miesiąc w jakikolwiek sposób. Za walory widokowe, przyjemną pogodę i trochę z sentymentu (pamiętajmy, że równocześnie z kwiatami rozkwitały wtedy nasze znajomości na Meteomodelu ) dobrze mi się wspomina ten miesiąc i choć nie chcę jego powtórki, trudno jest mi go tak jednoznacznie pogrążyć. Był po prostu jedyny w swoim rodzaju. Między nim a takim kwietniem 2022 jest różnica jak między majem 1980 a 2018, między czerwcem 1984 a 2019 albo między wrześniem 1996 a wrześniem... żadnym. To jak dwa światy. Trudno jest porównywać kwietnie, mając dwa tak diametralnie różne tak blisko siebie i pamiętając wyraźnie zarówno jeden jak i drugi.kmroz - 19 Styczeń 2023, 01:08 kwietnie 2004-2022 symetrycznie
++: 2012, 2014, 2016
+: 2004, 2006, 2008, 2010
N: 2005, 2011, 2013, 2017, 2021
-: 2007, 2015, 2018, 2022
--: 2009, 2019, 2020Jacob - 19 Styczeń 2023, 19:03 Tu była mocna weryfikacja właściwie w ostatniej chwili
++: 2016, 2017 i 2021
+: 2004, 2006, 2008 i 2012
N: 2005, 2010, 2013, 2015 i 2022
-: 2007, 2011, 2014 i 2018
--: 2009, 2019 i 2020Jacob - 19 Styczeń 2023, 19:09 1 połowa
++: 2011, 2014 i 2016
+: 2004, 2008, 2012 i 2013
N: 2005, 2015, 2017, 2021 i 2022
-: 2006, 2007, 2010 i 2019
--: 2009, 2018 i 2020
Właściwie poza 2009 i 2018-20 mimo, że szału nie ma to naprawdę znośnie
2 połowa
++: 2004, 2016 i 2021
+: 2006, 2012, 2017 i 2018
N: 2005, 2008, 2010, 2014 i 2015
-: 2007, 2013, 2020 i 2022
--: 2009, 2011 i 2019
Nie no, nie zdawałem sobie sprawy jak bardzo drugie połowy zaniżają standardy tych smietniow. Jedynym wyraźnym wyjątkiem jest kwiecien 2018, gdzie po pustynnym horrorze w pierwszej połowie, druga dała trochę przyjemniejszej pogody Jacob - 10 Kwiecień 2023, 10:38 Smieciusie
Trochę mi się nie podoba to xdkmroz - 10 Kwiecień 2023, 11:07 1. 2012
2. 2014
3. 2010
4. 2004
5. 2008
6. 2002
7. 2006
8. 2016
9. 2013 (bynajmniej nie za początek, ale bardzo cenię sobie 11-13.04 i mimo wszystko 19-25.04 też fajne)
10. 2005
11. 2015
12. 2011
13. 2001
14. 2021
15. 2022
16. 2003
17. 2017
18. 2007
19. 2019
20. 2020
21. 2009
22. 2018 (ta pieprzona ku*wa to wyższy poziom kur*stwa, ponieważ totalnie ośmieszyła i zbłaźniła kwietniowe ciepełko, nie daruje )