Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2012 rok - Kwiecień 2012
PiotrNS - 19 Marzec 2021, 18:17
Jacob napisał/a:
PiotrNS, kwiecień to i tak gówno, najbardziej szkoda maja
No nie wiem... mnie, komuś kto nie żył w latach 50-60-70-80, kwiecień przed 2019 rokiem kojarzył się zawsze z powitaniem ciepła, komfortu termicznego na świeżym powietrzu, życiem w przyrodzie, kwiatami, pierwszymi burzami, powrotem do aktywności, które zarzuciłem jesienią... Zawsze bardzo lubiłem kwiecień i (jakkolwiek samolubnie może to zabrzmieć) z własnej woli nie poświęciłbym go na jakieś ekstrema wydłużania zimy czy dokładanie anomalnych opadów i lochu. Co innego marzec - ten miesiąc akurat zawsze kojarzył mi się z nijakością i najciekawszą rzeczą, jaka spotkała mnie w marcu w ostatnich latach, był atak zimy w 2018 roku.Jacob - 19 Marzec 2021, 18:22
PiotrNS napisał/a:
kwiecień przed 2019 rokiem kojarzył się zawsze z powitaniem ciepła, komfortu termicznego na świeżym powietrzu, życiem w przyrodzie, pierwszymi burzami
To akurat niestety dopiero maj...Bartek617 - 19 Marzec 2021, 22:04 Komfort termiczny ja mam akurat większy w kwietniu niż w maju (sam nie wiem, gruby nie jestem, a łatwo mi się robi ciepło) , ale to oczywiście jest kwestia osobista.
Dla mnie mniej więcej sytuacja wygląda tak:
Listopad-marzec: "Kiedy będzie cieplej"
Kwiecień-(maj)/(wrzesień)-październik: "Idealnie"
Maj-wrzesień (czasami), częściej czerwiec-sierpień: "Kiedy nadejdzie ochłodzenie"
Tak ludzie dążą do likwidacji przejściowych pór roku (wiosna/jesień), a odnoszę wrażenie, że wówczas temp. są najbardziej kompromisowe. Jacob - 20 Marzec 2021, 10:55 Mi najbardziej komfortowe wydają się przeciętne temperatury maja i czerwca . I w zasadzie tylko w tych miesiącach oczekiwałbym komfortu termicznego, jeszcze ewentualnie we wrześniu, ale tylko przy deszczowej pogodzie, a w lipcu i sierpniu bardzo chętnie epizodycznie przy lampce oraz w kwietniu i październiku w takim samym wydaniu jak we wrześniu. Jednak przez ok. pół roku temperatury powinny być zdecydowanie poniżej naszego komfortu, a w wakacje i trochę też w czerwcu powyżej, zwłaszcza nocami. Nie ukrywam, że podczas każdego lata chętnie bym przyjął jeden miesiąc z średnią temperatura minimalna > 20 stopni, przy temperaturach maksymalnych nie wyższych jak 27/28 stopni PiotrNS - 20 Marzec 2021, 11:06 Dla mnie komfort termiczny jest dosyć szeroko pojętą rzeczą. Zaczyna się tak od 18 stopni i trwa do ok. 25-26, ale jeszcze do progu upału jest dla mnie w porządku, jeśli nie ma parnoty (albo jest, ale za to z burzą). Ciepłe dni kwietniowe zawsze oznaczały dla mnie powrót do najbardziej przyjemnych standardów i możliwość reaktywacji wielu aktywności, jak również zmiany ubioru. Maj i czerwiec to przeważnie miesiące bardzo komfortowe, wrzesień także, ale przy słonecznej pogodzie Jesiennej żabki ze mnie nie będzie, a lampa w pierwszym miesiącu jesieni jest dla mnie przyjemnością, o ile nie trwa za długo.
Latem zależy mi na braku lub prawie braku temperatur minimalnych od 18 stopni wzwyż; optimum są dla mnie temperatury 13-16 stopni. Cenię sobie dobry sen, a wieczory w wakacje i tak z reguły są jeszcze dobre termicznie jorguś - 20 Marzec 2021, 17:58 Ja mam dość szeroki zakres komfortu termicznego, choć na pewno nie aż tak jak FKP xd Upały też znoszę bardzo dobrze, choć i tu znaczenie ma wilgotność i nie lubię jednak zbyt dużego tropiku nocami, idealna temeratura do zasypiania dla mnie to ok 18-20 stopni, a po takim dzikim upale nawet w środku nocy miewam w pokoju ok 30*CFKP - 20 Marzec 2021, 18:28 No ja mam szerokie spektrum komfortu termicznego, jak jest Słońce, niezbyt silny wiatr to takie 11-13 st. odczuwam już jako komfort termiczny (mowa o krótkim rękawku a nie żadnych kurtkach, hehe). Bez suni to 14-15 st. minimum musi być. Górna granica osiąga 30-kilka stopni.kmroz - 19 Październik 2021, 11:49
kmroz napisał/a:
Po wielu beznadziejnych kwietniach (za takie uważam te z lat 2007-2011), ten z 2012 wyglądał naprawdę przyzwoicie
Poprawiłem starego kmroza FKP - 19 Październik 2021, 13:04 Ten śmiecień miał zacną końcówkę Bartek617 - 19 Listopad 2021, 21:09 W ostatnie dni faktycznie był odjazd , ale prawdę mówiąc, to wolałbym, by przez cały kwiecień (tak jak i październik) temp. dzienne trzymały się wokół "nudnego", ale niegroźnego przedziału 10-20 C (mogłyby się zdarzać pojedyncze nieśmiałe przekroczenia +20 C, ale tu raczej wolałbym z powodu bezchmurnego nieba, i wówczas noce wolałbym poniżej +10 C). Jednak takie nawroty mocniejszych chłodów w mieszance z gorącem nie tworzą (moim zdaniem) raczej nic przyjemnego: ale co można poradzić, kwiecień jest często pod tym względem kapryśnym i mało kompromisowym miesiącem.