kmroz - 13 Grudzień 2021, 21:32 Uzupełniony o kolejne cudne fotki 
https://photos.app.goo.gl/tpfNLgFW4iT24JKf6 Najlepsze z dzisiaj wstawiam bezpośrednio 
FKP - 13 Grudzień 2021, 22:06 Biały, jednostajny, nudny, nieprzyjemny, ciemny i śmierdzący świat. PiotrNS - 13 Grudzień 2021, 22:53 Piękny, urokliwy biały świat  Aż nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałem taką piękną szadź, ale koniecznie chciałbym ujrzeć coś takiego znowu. Zdjęcie Słońca (nie no, tym razem się wygłupiam, latarni) w parku trzecie od dołu, to jedno z najlepszych Twoich zdjęć jakie widziałem. To krajobraz jak z Narni - przepiękne kolory, esencja uroku zimy i te cudownie podświetlone drzewa sprawiły że normalnie się zakochałem  Mega 
kmroz - 13 Grudzień 2021, 22:57 To słońce to by mogło serio trochę zaświecić przy tej szadzi, nie obraziłbym się  Ale obym tego nie powiedział w złą godzinę - mam nadzieję, że podczas tej zafajdanej odwilży nie wyjdzie nawet na minutę, no i liczę też na zerowy wiatr.
FKP - 13 Grudzień 2021, 22:57 Sztuczne światła, temp. nieprzyjemna, powietrze przeszyte sztucznymi zapachami, wszystko w jednym kolorze w dwóch odcieniach, brak przyjemnych dźwięków, ruchu, jakiejkolwiek akcji i to wszystko bardzo długo się ciągnie, no jak to jest dla Ciebie pięknym i urokliwym światem to nigdy się nie dogadamy 
kmroz - 13 Grudzień 2021, 23:00 A jak się podoba wam zdjęcie o dziwo nieprzerażonej Szprotki? xd PiotrNS - 13 Grudzień 2021, 23:15
Wygląda tak poważnie i odważnie, jakby to miało być zdjęcie do dowodu osobistego Miło mi ją widać w lepszym nastroju A odwilż przejdzie lada chwila, zniosę wszystko i mogę ją nawet pożegnać z lekkim żalem  jeśli te piękne prognozy się spełnią Za dwa dni będzie można już świętować jeśli zostaną utrzymane (a na razie modele są konsekwentne jak rzadko kiedy)
kmroz - 13 Grudzień 2021, 23:18 Mnie normalnie torsje biorą jak pomyśle o tej odwilży 
Bartek617 - 14 Grudzień 2021, 08:46 Mi już jest w sumie wszystko jedno, jaka będzie pogoda, bo z Rodzicami jest słabo i w najbliższych dniach prawdopodobnie poza zajęciami na uczelni (chcę pójść, bo nie chcę mieć więcej nieobecności i też nie chcę biegać po zwolnienia lekarskie)  nigdzie więcej nie pójdę (a w piątek wprawdzie kolega mnie zaprasza, ale raczej nie dam rady). Grudzień prawie został jak na razie przespany w domu (od okresu tuż po Mikołajkach), to niedługo przyjdzie pora na styczeń.
zgryźliwy tetryk - 14 Grudzień 2021, 17:30
Współczuję takiego "postrzegania świata" To jest charakterystyczne dla bardzo nieszczęśliwych ludzi. Może nawet ogarniętych "deprechą". |
||||||||||
