Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2021 rok - Był taki rok - opowieść PiotraNS
Jacob - 22 Grudzień 2021, 01:16 kmroz, odpowiedź jest prosta było zimno, brzydko i mokro jak w żadnej innej 2 połowie maja ostatnich 15 latkmroz - 22 Grudzień 2021, 01:22 W sumie między naszymi regionami to mimo wszystko sporo się różniła ta druga połowa, więc mogę Ci przyznać racji, ale żeby od razu aż tak nienawidzić, to dalej nie rozumiem, no ale masz prawo.Jacob - 22 Grudzień 2021, 01:26 kmroz, może nie był aż tak antypatycznym miesiącem jak lipiec 2000, ale w ostatnich 30 latach nie było drugiego tak obleśnego sraja kmroz - 22 Grudzień 2021, 01:38 Dla mnie jednak 2020, 2005 i 2004 bez porównania gorsze. W sumie 1992, 1995, 1997, 1998, 2000, 2001, 2008 czy 2012 też uważam za wyraźnie gorsze, ale już z innych powodów niż stricte "obleśności"Jacob - 22 Grudzień 2021, 01:55 Dla mnie tylko 2010 porównywalnie gorszy, poza nimi w ostatnim 30-leciu było więcej niż mniej srajow niestety, ale te dwa w moim rankingu to mocne antytop2 w rankingu od 1992. Najgorsze za nimi 1993, 1995, 1997, 2000 i 2012, ale one mnie już zdecydowanie bardziej przekonują, oprócz tego jeszcze srajami były 1992, 1994, 1998, 1999, 2004, 2005, 2006, 2008, 2015, 2017 i 2020, ale to już wyraźnie słabszy poziom drastycznosci. No i staje 2002 i 2018 drażnią pustynnoscia, ale ostatnio znowu jestem do nich nieco bardziej przyjaznie nastawiony, bo da się z tego wygrzebać sporo sensownegoPiotrNS - 22 Grudzień 2021, 11:08 Dla mnie mimo wszystko maje 2019 i 2020 były gorsze od 2021 - głównie za sprawą większej ilości okrutnie zimnych dni. II połowa maja 2021 była jaka była, ale jednak dominowała po prostu późnokwietniowa/majówkowa pogoda, która sama w sobie jest całkiem przyjemna, tyle tylko że w innym okresie roku. Wyjątki niestety były, ale i tak bez dramatu.
Nie mogę niestety bronić mojej I dekady (a zwłaszcza pierwszej oktawy), bowiem również była często lodowata. Patrząc na dane pomiarowe, w pierwszej chwili może się wydawać, że nie było tak źle, bo występowały "20-tki". Tylko spójrzmy ile czasu te "20-tki" trwały; tego samego dnia potrafiło być okrutnie zimno.
PS. Widzę w albumie, że chyba nikt nie ogląda moich zdjęć W następnej części chyba wrzucę je w normalnej wersji, bo bez nich spora część opowiadań nie ma sensu, zresztą często robiłem je z myślą o Was kmroz - 22 Grudzień 2021, 11:25 PiotrNS, tak się złożyło, że wszystkie opisy z telefonu czytałem, a tam to jednak niewygodne było. Nie wrzucaj w normalnej wersji lepiej, bo wtedy serio nie będzie się dało spokojnie czytać kmroz - 22 Grudzień 2021, 11:31 Jeszcze inna propozycja możęsz robić tak jak ja z 38 dniami pięknego snu, czyli wybrać do 4-5 najlepszych zdjęć do wklejenia, a linki do pozostałych, wtedy forum się już trochę będzie ciąć, ale w granicach rozsądku jeszcze.
Ewentualnie jak bardzo Ci zależy na "czystych" zdjęciach, to możesz zrobić na każdy miesiąc osobny wątek, wtedy to ma szansę jeszcze jakoś się zgrać.PiotrNS - 22 Grudzień 2021, 11:42
kmroz napisał/a:
Jeszcze inna propozycja możęsz robić tak jak ja z 38 dniami pięknego snu, czyli wybrać do 4-5 najlepszych zdjęć do wklejenia, a linki do pozostałych, wtedy forum się już trochę będzie ciąć, ale w granicach rozsądku jeszcze.
Ewentualnie jak bardzo Ci zależy na "czystych" zdjęciach, to możesz zrobić na każdy miesiąc osobny wątek, wtedy to ma szansę jeszcze jakoś się zgrać.
To w takim razie zrobię osobny wątek na Króla , zresztą on na to zasługuje. Zdjęcia będąw formie linków, ale może całość będzie łatwiejsza do oglądania i czytania. Czerwuś będzie jeszcze w tym wątku w takiej formie jak poprzednie miesiące, ale mimo wszystko zachęcam do nadrobienia tych zdjęć
Wybrać najlepsze byłoby ciężko, bo w takim Lipusiu co chwilę działo się coś, czego nie da się pominąć.kmroz - 22 Grudzień 2021, 11:53 Ja większość zdjęć już nadrobiłem, bardzo mnie zasmuciła ta fota z 30.05, naprawdę poza kwestią zieleni skojarzyła mi się z 24.12.2020
Coś masz pecha do tej daty - nie wiem czy też tego nie zauważyłeś
No i zaskoczyłeś mnie mocno tymi fotami z kwietnia, naprawdę nie sądziłęm, że może tyle razy zabielać w tym miesiącu. Za to marzec przeciwnie, rozczarował małą ilością.