Bartek617 - 3 Marzec 2022, 11:47 To w sumie prawda: wydaje mi się, że trudno jest dopatrzeć się bezpośrednich powiązań czy zależności między wiosną a latem.  Wiosna może być chłodna, a lato ciepłe i na odwrót (czy wiosna ciepła i lato chłodne), a także mogą 2 pory roku być podobnie ciepłe lub chłodne.
Temp. faktycznie w najbliższych dniach raczej będą bliższe styczniowi (kiedy to w odróżnieniu do grudnia i lutego mróz całodobowy częściej się zdarza), ale co do opadów wciąż kwestia pozostaje otwarta: niektóre realizacje widzą zimnice "na gołą glebę" (na obszarach podgórskich i górskich raczej to są rzadkie scenariusze  , ale na wyżynach wokół Katowic czy Krakowa czasami bywa "sucho" w takich sytuacjach , jednak i tam bez wątpienia większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia konkretniejszych opadów "z wymuszenia" niż np. na nizinach w głębi Polski). Trasa opadów jednak prawdopodobnie będzie przebiegać z północy na południe, a nie na odwrót (niże z południa)- podejrzewam, że one raczej też będą miały charakter przelotny.
PiotrNS - 3 Marzec 2022, 12:09 W kwietniu można się już naprawdę nieźle opalić, pokazał mi to 2018 roczek  W 2015 też się opaliłem podczas ognistej pogody 11 kwietnia. Nie wiem co jest gorsze, a co mniej szkodliwe dla skóry, ale perspektywa takiego nagłego oberwania ciepłą lampą po długim okresie lodu z jednej strony jest kusząca, a z drugiej - szok termiczny byłby mocny Niemniej jednak wydaje mi się, że kiedyś nas to spotka. Będzie mocna zima, zimny kwiecień i potem wkroczy Globcio, i to taki w formie 
Bartek617 - 3 Marzec 2022, 12:27 Wydaje mi się, że lepsze jest stopniowe niż radykalne ocieplenie - większe zmiany w temp. i w pogodzie w krótkim czasie chyba nigdy nie są dobre. Cyrkulacja południkowa teoretycznie jest obecnie "w grze", więc w zasadzie takie naprzemienne powiewy większego chłodu i większego ciepła jednocześnie powinny się (przynajmniej przejściowo) pojawiać. Na razie cała uwaga skupia się na arktycznych mas powietrza (bo nas obecnie dotyczą i pewnie taki stan rzeczy utrzyma się przez co najmniej kilka następnych dni), ale czy później po przebudowie pola barycznego ciepło będzie równie (lub jeszcze bardziej) długotrwałe: nie wiadomo. Przeczuwam, że w tym roku sytuacja ułoży się podobnie jak 11 l. temu: chłodny, ale amplitudowy (jeśli chodzi o temp.) i słoneczny marzec, a od kwietnia przewaga wilgotnego ciepła.
LukeDiRT - 3 Marzec 2022, 12:29
Z czego się cieszyć  Że mamy kontynuację zimy w wiosennym miesiącu
Ale jeśli faktycznie marzec będzie zimny, to mam nadzieję, że kwiecień i maj nadrobią to z nawiązką i będą bardzo ciepłe i słoneczne 
Jacob - 3 Marzec 2022, 12:38 LukeDiRT, tak, bo marzec powyżej normy to i tak zwykle to samo co atlantyckie łajno zimą, a tego już mieliśmy sporo w poprzednich dwóch miesiącach Wg. mnie na szczęście kwiecień też będzie zimny, ale maj gorący
kmroz - 3 Marzec 2022, 12:41 Najlepiej by nie było ani cieplej lampy ani lodowego chłodu (nie licząc okresu listopad-marzec jeśli chodzi o to drugie) Jacob - 3 Marzec 2022, 12:42 kmroz, chyba lochowego 
Jacob - 3 Marzec 2022, 12:43 Ale spokojnie w kwietniu będzie dominować antyzłośliwosc
FKP - 3 Marzec 2022, 12:44 Nieźle ociepli to się jeszcze w marcu i zmieni się sekwencja osób rzygających. LukeDiRT - 3 Marzec 2022, 12:44 Jacob, Nie będzie. Nie rób sobie nadziei
|
||||||||
