Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2019 rok - Maj 2019
Jacob - 24 Marzec 2020, 21:54 Swoją drogą żaden miesiąc tj. czerwiec 2019 nie pokazał jak łatwo przejść od nadmiaru opadów po skrajna suszę.
Może chwilami przesadzałem z hejtem na tamten maj, ale dobry miesiąc to na pewno nie był kmroz - 24 Marzec 2020, 21:55 Najbardziej to mnie dziwiło, jak mówiłeś o skrajnych przejściu z maja do czerwca.
Bo na południu, to może i takie było. Ale u nas w centrum? Druga połowa maja to była zdecydowanie ciepła na Kujawach czy Mazowszu i raczej pod koniec maja nikt już tutaj nawet nie pamiętał tych chłodów. Przejście z "marcowego ochłodzenia" do "czerwcowego tropiku" było tutaj bardzo powolne i płynne i nie zabrakło czasu na umiarkowanie ciepłą aurę...Jacob - 24 Marzec 2020, 21:59 No, ale w końcu 10 st. różnicy między obydwoma miesiącami, jednak. Choć ten "zimny maj" to zasługa tylko I połowy miesiąca. Rok wcześniej mieliśmy podobny szok termiczny z marca na kwiecień, to jednak nie narzekałem tak na niego, bo było to jednoznacznie przejście w pozytywnym kierunku, a tutaj w z naprawdę nieciekawego w baaaardzo złykmroz - 24 Marzec 2020, 22:04 No, ale jednak nie zgodzę się że jakiś gwałtowny
Zresztą... na południu też gwałtowny nie był. I tam ciepła nie brakowało w drugiej połowie maja, a co ważniejsze, pierwsze dni czerwca to nadal sama przyjemność. Dopiero 10.06 rozpętał się tam tropik... i to dużo, dużo gorszy niż u nas.... Jacob - 24 Marzec 2020, 22:08 Porównywałem Toruń z NS i I połowa zdecydowanie lepsza w NS, a druga zdecydowanie w Toruniu. Obu tych czerwcow 2019 nie lubię, ale już lepszy był w Toruniu kmroz - 24 Marzec 2020, 22:17 No ja jednak bym oszalał będąc na połduniu w okresie 10-27.06... A właśnie, ta nasza rozmowa przypomniała mi o paru rzeczach, które chciałem zrobić po powrocie na forum
Bo przez przypadek ostatnio znalazłem kilka fajnych stacji opadowych w swoim regionie, w tym jeden w swoim powiecie, bardzo blisko mnie.Jacob - 24 Marzec 2020, 22:20 Ja też szalałem nie będąc na południu kmroz - 24 Marzec 2020, 22:22 Maj 2019 na stacji pruszkowskiej:
Uwagę zwraca głównie 23.05... To by się zgadzało, jakoś mi te ledwo 6mm z Okęcia nie pasowało do ulewy, która mi porządnie balkon zalała.PiotrNS - 24 Marzec 2020, 22:32 Te dwa miesiące były skrajnością, ale naprawdę bardzo się cieszę z tego, że dostaliśmy tu piękny okres przejściowy w dniach od 31 maja do 9 czerwca. To był czas na odetchnięcie po maju i zebranie sił przed falą upałów, która tu jeszcze trochę poczekała i nie atakowała od samego początku miesiąca. Za okres 10-28 czerwca jedynym dniem, o którym mogę śmiało powiedzieć że był dobry, okazał się 17 czerwca. Reszta to różne oblicza złego wraz z najgorszym - najcięższą falą upałów jakiej doświadczyłem. Po 28 czerwca nadszedł rewelacyjny dzień imienin, a później wiadomo co. Najbardziej żarówkowy dzień w moim życiu (30 czerwca) i już skrajnie gorący 1 lipca, który gdyby nie wieczorny front, byłby prawdziwie dramatycznym dniem. A i tak był, bo obydwie noce okazały się tropikalne, tylko wieczorem temperatura trochę wcześniej zmieniła poziom na niższy i nie było smażenia do północy.
A co do maja 2019, to zdjęcia Kmroza najlepiej pokazują, że na Mazowszu w II połowie był to naprawdę bardzo fajny, porywający wszystko do życia miesiąc Euforia jak najbardziej wskazana.kmroz - 24 Marzec 2020, 22:36
Cytat:
A co do maja 2019, to zdjęcia Kmroza najlepiej pokazują, że na Mazowszu w II połowie był to naprawdę bardzo fajny, porywający wszystko do życia miesiąc Euforia jak najbardziej wskazana.
Oj tak, mam wrażenie, że wtedy tego aż tak bardzo nie doceniłem, czekałem cholera wie po co na stabilizację w stylu lipca 2013.... I jeszcze tak koło 26-27.05 były prognozy na to wskazujące. Ale dwa dni później wszystko się zmieniło....